Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Panterkowa

Jak ogarnąć wydatki?

Polecane posty

Gość Panterkowa

Witam ;) z góry mówię, że mam 16 lat i za 1,5 roku kończę gimnazjum. Mieszkam na wsi niedaleko miasta, gdzie są technika, zawodówki i lo. Problem w tym, że chciałabym zostać fryzjerką, a niestety tutaj dobrą fryzjerką nigdy nie będę. Rozmawiałam z mamą i mamy umowę, że przeprowadzę się po gimnazjum do cioci w Gdańsku i jak znajdę jakąś dorywczą pracę, poszukam jakiejś kawalerki. Mama pomoże mi z opłatami, od ojca wezmę alimenty i ze swojej wypłaty będę się dokładała. Wiem, że to nie będzie takie łatwe jak się wydaje, więc nie piszcie tego typu komentarzy, że 'to nie takie proste jak myślisz' ;) Chciałabym jednak, jak najmniej wydawać na życie, dlatego pytam : jak mogłabym oszczędzać i na czym, aby opłaty były jak najmniejsze? Mam kilka pomysłów, ale warto zapytać może czegoś się dowiem :D Z góry dziękuję ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda życia na zamartwianie się stroną wydatkową, staraj się zwiększać dochody :) Ja na szczęście nigdy nie muszę patrzeć na ceny, żyje się naprawdę łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodkawisnia
Pierwsze czego nie, to nie wynajmuj kawalerki, bo kawalerki sa drogie. Lepiej na poczatek wynajac pokoj w jakims mieszakniu, ewent. u studentow, lub starszej babci. Dzieki temu uda Ci sie zaoszczedzic troszke kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panterkowa
orientowałam się jeśli chodzi o kawalerki i wynajem jest nawet od 800 zł :) Tak będę się uczyła, dlatego chcę się przeprowadzić, w mieście coś osiągnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panterkowa
aha i dodam, że te 800zł to nie jest problem. Wydatkami muszę ię przejmować przez pewien czas, przestanę gdy sama będę się utrzymywała i będę wiedziała, że mnei na to stać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za bystra jestes na bycie fryz
jerka, szukaj bogatego faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodkawisnia
stac Cie teraz na kawalerke? A nie pomyslalas ze wynajmujac pokoj zaplacilabys jakies pare stow mniej i w ciagu roku mialabys pare tysiecy dodatkowo np. na jakis ekstra kurs.. Eh.. rob co chcesz, powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgttt
16 lat i za 1,5 roku kończysz gimnazjum?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange_pages
Poszukaj stancji, ja w czasie liceum mieszkałam całe 3 lata u przemiłej emerytki, a koszt zamykał się w 400 zł (teraz pewnie było by drożej, minęło kilka lat;) ), oczywiście samo mieszkanie bez jedzenia. Kawalerki na ogół są drogie, bo znajdziesz za 800 zł, ale do tego jeszcze przynajmniej 200-300 zł za rachunki. No i standard gorszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie kiblowała
2 lata :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panterkowa
A więc teraz do wszystkich, odp na wątpliwości : tak, za 1.5 roku kończę gimnazjum, ponieważ mieskzałam rok w obcym kraju, gdzie nie znałam nic z języka więc mnei nie oceniali i dlatego mam rok w plecy. Myślałam o tym żeby mieszkać z kimś, ale załóżmy przyjdzie rachunek za prąd, wodę itp i muszę połowę zapłacić, a się okaże że większość tego kosztu przypada na tę o to panią/współlokatorów. Słodkawiśnio nie bulwersuj się, wytłumaczyłam tylko że te 800 zł to nie taki wielki problem. Do osoby, która napisała że jestem zbyt bystra na fryzjerkę: doskonale o tym wiem, ale ja chcę zostać fryzjerką, bo uwielbiam komuś robić coś przy włosach ;) a jeśli chodzi o bogatego faceta tak się złożyło, że poznałam chłopaka którego rodzice mają bardzo dużo kasy, o czym dowiedziałam się po pół roku, więc nie poleciałam od razu na kasę żeby nie było ;) Niestety nie będę z tym chłopakiem z powodu jego choroby, więcej na ten temat nie napiszę, bo nie chcę o tym gadać, to dla nas obojga zbyt przykre... Moje pytanie brzmi jak mam zaoszczędzić, żeby te opłaty za wode, gaz i tak dalej były jak najmniejsze? Mam swoje pomysły powtarzam, ale zawsze lepiej zapytać moze czegoś nowego się dowiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panterkowa
1,5 roku pisze dlatego, że zostało te pól i rok bo 3 klasa hehe jakby ktoś niezrozumiał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×