Gość beznadziejna000 Napisano Styczeń 27, 2013 Dziewczyny... Przez rok cierpiałam na bulimię, udało mi się z tego wyjść samej, nikomu nie mówiąc. Już minął rok odkąd postanowiłam wziąć się za siebie i od tego czasu miałam tylko jednorazowe wpadki w tej kwestii, nic porównywalnego do kilku razy dziennie, jak to robiłam wcześniej... Ale teraz dowiedziałam się, ze oblałam pierwszy semestr na studiach i musiałam jakoś rozładować ból w tajemnicy przed wszystkimi i wzięłam żyletkę i pocięłam sobie nadgarstek... Nie wiem, co mnie podkusiło, nie mogę nikomu powiedzieć, już taka jestem, że wszystkie nieprzyjemne sprawy zatrzymuje tylko dla siebie lub też dla nieznajomych, nie chce nikogo zawieść i nie potrafię przyznać się do słabości. Pomóżcie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach