Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skołowany

czego się spodziewać...

Polecane posty

Gość skołowany

Przedstawie skrótowo sytuacje. Zakochałem się na zabój w pewnej dziewczynie, ale ona ma chłopaka. Po pewnym czasie zaczeliśmy dużo ze soba rozmawiać, nawiązalismy bardzo przyjacielskie relacje i nie wiem czy sobie wkręcam ale zdaje mi się że ona też coś do mnie czuje - wyczułem to nie raz z kontekstu rozmowy. W międzyczasie odkryłem że jej relacje z chłopakiem prawdopodobnie nie są tak wspaniałe jak mi się na poczatku zdawało. Ostatnio zaproponowałem jej wyjście na łyżwy i sie zgodziła. Wczoraj rozmawiając na FB padł temat siłowni. Mówiła że samej w życiu by się jej nie chciało zapisać, a ja się spytałem czy ma jakiś przyjaciół którzy też lubią spędzać czas na siłowni. Ona odpowiedziała że zapisuje się z chłopakiem :/ Totalnie się załamałem, wymyśliłem szybko jakąś wymówkę i zwiałem z fejsa, zostawiając za soba smutnego love songa na tablicy...(którego zlajkowała tak jak wszystkie pozostałe) Dzisiaj napisała że z powodu egzaminów chciałaby te łyżwy przesunąć na inny dzień ale w zamian proponuje wyjscie na kawę.. Dziewczyna dobrze wie co do niej czuje bo nie raz dałem jej o tym znać jasno i wyraźnie (chociaż żadna bezpośrednia deklaracja nie padła). Do tego jest bardzo wrażliwa i chyba trochę się o mnie martwi :/ Jak myślicie? Czy chce to wyjscie na kawę wykorzystać do tego żeby dać mi jasno do zrozumienia żebym odpuścił? Strasznie się stresuję, nie wiem co robić... czy powinienem powiedzieć jej wprost że ją kocham i czekać na odpowiedź czy nic nie mówić i czekać aż sama poruszy temat - bo mam przeczucie że do tego to właśnie zmierza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
czekam na rozsądne opinie. bardzo proszę, to dla mnie bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
Dziewczyny! Jako przedstawicielki tej samej płci może macie lepszy ogląd na sytuację! Doradźcie co zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroowkakarmelówka
"W międzyczasie odkryłem że jej relacje z chłopakiem prawdopodobnie nie są tak wspaniałe jak mi się na poczatku zdawało. " A skąd takie wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
widziałem ich dwa razy jak szli obok siebie ale raczej się nie odzywali do siebie... pozatym (dobra to jest strasznie głupie - takie wnioski najczęściej wysnuwają gimbusy) jej chłopak na fejsie ma status "wolny", ona nic nie ma oznaczone. Do tego tak jak pół roku temu cały czas zasypywała jego tablice i dodawała z nim zdjęcia to teraz gdzieś od października cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekasz na gotowa recepte
musisz miec swój rozum to ze przeklada spotkanie jeszcze o niczym złył nie świadczy ale takie przekładanki czasem to poczatek końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiajijaiajiajiajiaj
bo dojrzały zwiazek to taki ,o którym facebook nie wie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroowkakarmelówka
No ok, to trochę wygląda jakby coś się nie układało. Ale jak ona chce z nim chodzić na siłownię, to raczej nie dlatego, że planuje rozstanie. Moja rada jest taka, żeby zapytać wprost, to jest zawsze w takiej sytuacji najlepsze wyjście. Inaczej będziesz za nią chodził, truł się, rozmyślał. Lepiej od razu wiedzieć na czym się stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
pozatym zawsze w naszych rozmowach nie poruszała tematu swojego chłopaka (zapytałem się żartobliwym tonem tylko raz, a ona zmieniła temat) a ostatnio naprawde dużo rozmawiamy - kilka dni temu 3,5 godziny czatowaliśmy na FB. Trochę to dziwne bo chyba dziewczyna, która nie jest zainteresowana jakimś facetem to już na wstepie daje mu do zrozumienia jakąś aluzją, że już ma chłopaka i jest z nim szczęśliwa... Czy własnie usłyszałem taką aluzję? czy oznacza to że podjęła decyzję i chce zostać ze swoim obecnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroowkakarmelówka
Mi się wydaje, że trafiłeś po prostu na jakiś kryzys w ich związku. Stąd ona jest chętna do rozmów, do spotkań. Ale to niestety absolutnie nie znaczy, że ona zamierza go zostawić. Jesteś raczej póki co taką pocieszanką dla niej. Chłopak może się nie interesuje, no to miło, że ktoś inny zabiega. Ale jak tylko oni dojdą do porozumienia, o ile już to się nie stało, to pójdziesz w odstawkę. Lepiej bądź na to przygotowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×