Czy za 200 tys lepiej kupić mieszkanie czy wybudować dom ?

Dodam, że przewidywany jest dla 2 osób. Potem prawdopodobnie będzie budowany znacznie większy, ale to odległa przyszłość

ja bym to uzalezniala od twoich mozliwosci dalszego utrzymania; czy jestes sam/a, pracujesz, jakie zarobki? moim zdaniem-jezeli masz jakkolwiek stabilna syt. -druga osoba i plan na rodzine- to dom, a jezeli singielskie zycie, prace na kontrakty ,czy dzialalnosc -a wiadomo jak to z nia w pl jest- to lepiej mieszkanie.

Kupić mieszkanie lepiej. Bezpiecznie, chcesz jechac na urlop, zamykasz i nie martwisz się o ogród czy złodzieja. Tylko mieszkanie:)

w lutym ma mi się rodzić dziecko, żona nie ma pracy ja zarabiam na rekę niecałem 1270 zł zastanawiam sie nad domem

dom to większe koszty., chyba ze zostanie wybodowany wg nowych technologii i nie bedziesz wydawac 1000 miesiecznie na ogrzewanie

Za tą cenę mamy mieszkanie prawie 60 m w stanie deweloperskim. W sumie to chyba i tak tańsza opcja niż budowa teraz domu

Widać ktoś zazdrości ;) ja tu się nie chce chwalić tlyko proszę o rady. Poza tym jestem kobietą

oczywiscie 1000zł na miesiac

23:00 [zgłoś do usunięcia]...w takim razie dom to większe koszty., chyba ze zostanie wybodowany wg nowych technologii i nie bedziesz wydawac 1000 miesiecznie na ogrzewanie x A kto teraz buduje w starej technologii ? Na ogrzewanie można nie wydwać prawie nic, wystarczy mieć pompę ciepła ;) jednorazowy wydatek, ale się opłaca przy dzisiejszych cenach

dolicz co jakis czas wymianę rynien x często wymieniasz okna i rynny :D ?

mam wrażenie, że co niektórzy wgl się nie znają na rzeczy :o Jak można 1000 zł na ogrzewanie wydać ?!

Alaola coś tam. Czym tyvogrzewasz dom i jaka powierzchnia ze aż tysiaka bulisz??

no właśnie :o

pewnie ze dom maly domek postawisz za 200 tys i jestes na swoim masz podworko mozesz w kazdej chwili wyjsc a nie kisic sie w bloku

za 200 tys nie dasz rady postawić domu 80 m potrzebujesz co najmniej 350 tys.

lepszy dom- mam porownanie. bardziej komfortowo i ogolnie fajniej. pomijajac odsniezanie w zimie:). tylko za 200tys nie kupisz dzialki i nie pobudujesz domu. jeszcze z 50 tys musisz uzbierac. dobra, ladna dzialka to koszt okolo 80tys a budowa (material, firma budujaca) trochedrozej kosztuje.

nie zamkniętym to się zgodzę

enkepenke dodaj że 200 tys za 110m to było w euro. Albo w zł ale budowaliście 20 lat temu, przez 10 lat i wszystko ze szwagrem. działka 80 niech będzie. 50km od większego miasta ale niech tam przyłącza z dychę jeśli są "w drodze" zostaje 110. Za tyle z 50m2 postawi w bardzo niskim standarcie

Widać ile tu "ekspertów" budwlanych :D Mam podobny problem, jednak myślę, że z dziewczyną zdecydujemy się najpierw na mieszkanie 3 pokojowe. Btw mamy właśnie 200 tys ;) Mieszkanie potem wynajmiemy a na dom przyjdzie czas. Ale najpierw na świat musi maleństwo przyjść.

tylko i only dom, ale w takiej kasie to Ty barak postawisz:D

znak zapytaniap mam wrażenie, że co niektórzy wgl się nie znają na rzeczy Jak można 1000 zł na ogrzewanie wydać ?! xxx oczywiście,ze tak, zalezy czym ogrzewasz

gościu nie wie w czym i gdzie chce mieszkać ale wie, że ma GIGANT kasę i regularne miesięczne wpływy niecałe 1270 zł polskich ja na twoim miejscu zastanowiłbym się skąd wziąć resztę na ubranie i nakarmienie 3 osób ile ci z tej KASIORY zostanie do czasu aż żona podejmie pracę i zacznie zarabiać więcej niż zapłacisz za nianię? zrób sobie taki bilans a potem przestań pieprzyc o domku chyba, że masz na mysli domek z mchu i paproci im dalej od miasta tym taniej - to jest bardzo prosta zasada ale równocześnie droższy kontakt z cywilizacją 50 km od miasta (od każdego?) ktoś ci podaje cenę działki 100 km codziennych dojazdów do pracy już nie uwzględnia ogólnie fajna dyskusja :)

"lepszy dom- mam porownanie. bardziej komfortowo i ogolnie fajniej" słusznie, lepiej jest być zdrowym i bogatym - ogólnie fajniej, żeby nie powiedzieć bardziej komfortowo

"masz podworko mozesz w kazdej chwili wyjsc a nie kisic sie w bloku" wiem coś o tym, bo mieszkam w bloku nie da rady w każdej chwili wyjść stoi taki jeden i nie wypuszcza :(

dodatkową wadą mieszkania w bloku jest obecność ciecia, który pozamiata, umyje schody, sprzątnie śmieci i odgarnie śnieg zanim człowiek się obudzi wstajesz, chcesz się z miotłą czy łopatą pogimnastykować a tu DUPA BLADA

08:51 [zgłoś do usunięcia]fajna dyskusja gościu nie wie w czym i gdzie chce mieszkać ale wie, że ma GIGANT kasę i regularne miesięczne wpływy niecałe 1270 zł polskich ja na twoim miejscu zastanowiłbym się skąd wziąć resztę na ubranie i nakarmienie 3 osób ile ci z tej KASIORY zostanie do czasu aż żona podejmie pracę i zacznie zarabiać więcej niż zapłacisz za nianię? zrób sobie taki bilans a potem przestań pieprzyc o domku chyba, że masz na mysli domek z mchu i paproci x To był podszyw...

mieszkalam 10 lat w domu i bardzo sobie chwale pod kazdym względem, od 2 lat w bloku i nie mogę się odnaleźć, chyba sprzedam mieszkanie i kupie dom

mieszkalem 10 lat w bloku i bardzo sobie chwale pod kazdym względem, od 2 lat w domku i nie mogę się odnaleźć, chyba sprzedam dom i kupie mieszkanie a ty autorze GDZIE chcesz mieszkać?

kupić jakąś furę czy może otworzyć lokatę? Potem prawdopodobnie kupię sobie znacznie bardziej wypasioną, ale to odległa przyszłość

10:59 [zgłoś do usunięcia]Czy za 200 tys lepiej kupić jakąś furę czy może otworzyć lokatę? Potem prawdopodobnie kupię sobie znacznie bardziej wypasioną, ale to odległa przyszłość x Ojojo ktoś tu zazdrości powodzenia :D typowy nieudacznik