Zgony po pigułkach Diane 35.

Hormonalny lek przeciwko trądzikowi Diane 35, zatwierdzony w 135 krajach świata i stosowany często jako środek antykoncepcyjny, spowodował we Francji co najmniej cztery zgony - podał francuski urząd ds. leków ANSM.

A co w tych czasach nie truje i nie zabija?

niesamowite, że tabletki antykoncpecyjne mogą powodować zakrzepicę. nie żeby takie ryzyko było podawane w każdej ulotce. nie szukajcie sensacji tam gdzie jej nie ma. jak ktoś jest w grupie ryzyka to powinien sobie opuścić i tyle.

Brałam Diane-35 przez ponad 5 lat! (2003-2008)miałam ogromne problemy z trądzikiem i bolesnymi okresami, odstawiłam bo nie potrzebowałam antykoncepcji.. trądzik stopniowo powracał, w styczniu 2012 podjęłam terapie tetralysalem300, trwała ponad 6mcy i nie przyniosła rezultatu...po odstawieniu trądzik na twarzy wrócił, nie wiem czy kiedyś minie, może po urodzeniu dziecka, ale mi się nie zanosi, dlatego tydzień temu rozpoczęłam kolejna kurację...Syndi -35; już rok temu słyszałam ze Diane-35 wycofana, nie żałuję że przez tyle lat ją brałam- ja się leczyłam, wtedy to był najlepszy lek.

4 to nie tak dużo. Każdy lek ma swoje uboczne działania, spora część z nich może prowadzić do zgonu. Żadne odkrycie.