Poprosiłam chłopaka o ręke ,a on powiedział NIE !!!

Poprosiłam go o to na obiedzie u jego rodziców .Nie zgodził się.Później mi powiedział że go uokorzyłam i że z nami koniec :(( Jak mam ratować nasz związek ? Kocham go !

Co ratować? :)

ratować nasz związek...myślicie że da się coś jeszcze zrobić ? pomóżcie mi :(

Minus za ściąganie z mięsnego jeża.

Zakładam ze prowokacja. gdyby jednak czytała to jakaś z rodziawioną gębą to informuję. To facet ma się oświadczyć. Jeśli nie gada o slubie w pierwszym roku zwiążku uciekaj nigdy się nie oświadczy. Normalny facet zainteroresowany ślubem z dziewczyną wspomina o tym od czasu do czasu! Tylko głupia baba czeka na oświadczyny 3, 5, 8 lat ogarnijcie sie kobiety

A jeszcze gorzej jak sie taka desperatka zabierze za żebranie o ślub.

też żeś se moment wybrała:-o w życiu bym nie zrobiła tego w obecności jego rodziców, żeś naoglądała się pamiętników z wakacji, czy co? Jeśli on nigdy nie mówił o przyszłości z tobą, a być może jesteście krótko, to naprawdę niezłą kiszkę sobie zrobiłaś:-o owszem, można czasem zamienić role, ale to gdy absolutnie jest się pewnym drugiej strony i wie się, że on tak by chciał ... serio? zachowaj resztki godności, bo honor już pozamiatałaś:-o daj mu spokój, nie błagaj i nie proś. Jeśli będzie okazja, to jedynie przeproś, że to zrobiłaś i że nie chciałaś by czuł się upokorzony. Wyszło jak wyszło. Niezła aparatka z ciebie. Może facet pochodzi z tradycyjnej rodziny, to już w ogóle, jeszcze kicha przed jego rodzicami:-o

ma firme i 19 cm w gaciach. drugiego takiego nie znajdę. ratunku!

kiepskie prowo, szmato

żałosne ;(