Tez baliscie sie chodzic do szkoły?

praktycznie cale gimnazjum bylam szykanowana z powodu nadwagi,ide do technikum i czuje lęk

Wraz ze zmianą szkoły może zmienić się bardzo wiele. Idź do technikum z pozytywnym nastawieniem, jak trzeba to udawaj pewniejszą siebie, niż naprawdę jesteś. Ja w gimnazjum byłam taką szarą myszką, niezbyt popularną samotniczką. W liceum zdobyłam dużo znajomych, stałam się rozpoznawalna.

to może weź się za siebie i za swoja wagę?

Mam 165 i 75 kg,uwzielo sie na mnie kilku chlopakow dla ktorych bylam swinia,przed szkola bolał mnie brzuch,mialam biegunke z nerwow,balam sie przerw i chowalam w lazience

To czemu gruba świnio nie schudlas. Weź się za siebie. Dobrze ci robią takie lochy trzeba szykanowac

No i to był błąd, że dawałaś się zastraszyć. Uwierz w to, że w nowej szkole będziesz traktowana normalnie, że nie zostaniesz odrzucona z powodu nadwagi. Swoim zachowaniem musisz pokazać, że jesteś pewna siebie, wartościowa i fajna, a wtedy ludzie Cię polubią.

Too może powinnaś schudnąć skoro to jest Twoj problem??

Musisz postawić się, żeby wiedzieli, że nie dasz się szykanować. Nie daj się ! Powodzenia ;)

Dlaczego nie wziełas sie za sibeie? przeciez nadwaga oznacza tyle ze człowiek wpieprza wiecej niz organizm potrzebuje. nie rozumiem ludzi grubych, wystarczy przestac jesc!!

Zamknijcie się. Nie wiecie, jak bardzo krzywdzicie drugą osobę, mówiąc jej takie rzeczy. :O Ja na przykład mam kilka kg więcej niż trzeba, bo wychodzę z bulimii. Wiecie, jak to rani, jak słyszę takie teksty?

U nas jedna z najfajniejszych osób w klasie była właśnie taka bardziej przy sobie dziewczyna. Zawsze pomocna,mila, nikomu nic nie robiła i ze wszystkimi rozmawiała- nie pokazywała ze kogoś nie lubi czy lubi. Wiadomo, byli kretyni co probowali klasę nastawić przeciwko niej ale wszyscy woleli ja. w efekcie to te debile zostały wysmiane. Wiec może też bądź taka jak ta dziewczyna:)

Tak w ogóle to mam w szkole dziewczynę, która jest naprawdę bardzo gruba, a wszyscy ją lubią. Jest sympatyczna, zawsze uśmiechnięta, po prostu bardzo fajna dziewczyna i widać, że żadne szykany jej nie grożą. ;)

przytylam 10 kg po rozwodzie rodzicow

A niby czemu powinno sie grubszych szykanowac?co my wam przeszkadzamy?