Wróciła z imprezy firmowej bez bielizny

x

facetom wolno bo mają dfo tego zdrowe podejście

To jak ty inne pizdy ruchasz po pijaku to twojej suni nikt nie moze wyjebac po pijaku? Rownouprawnienie jest!

odpowiedź jest zbyteczna

zostaw ją ! zdradziłą raz zrobi to też i więcej razy , możliwe ze chciała Ci tak oszukiwać ... i nigdy nie powiedziałaby Ci prawdy ... aa że może być w ciaży to już nie twoj problem co się bedziesz tym przejmować , zaj*bała sprawę i tyle , zniszczyła związek i małżeństwo , pomyśl czy mogłbyś żyć z kobietą ktora Cie zdradziła i jak wrocila do domu too jakoś się wielce tym nie przejeła ..!

no jak to nie przejęła?

tu

Podziwiam Cię facet, bo po czymś takim nie wiesz co robić. Dla mojego faceta zdrada jest definitywnym końcem. Nie każdy potrafi wybaczyć zdradę. Szansę zawsze można dać, ale zaufania już nie będzie... i za każdym razem podejrzenia a czasem stanie się to męczące...

ale autor się tu chwali czy zali?:)

Ale Ty prowokator jesteś:) Czy to ten sam od żony bi?:) Bo styl pisania cosik podobny:)

Ja bym zerżnął jego żonę, a tę dziwkę wyrzucił przez okno.

I jaki z tego morał? po co się żenić :D

dlatego właśnie imprezy firmowe powinno się robić rodzinne. Nie powinno się zmuszać do rozdzielania rodziny i stwarzać możliwości, aby ludzie mieli okazję zdradzać. Jest lokal www.jagatowka.pl/ z ogromnm przyjaznym podwórkiem nawet dla dzieciaków. tam warto robic tego typu imprezy.

Jak można było żonę w miniówce i stringach i pońćzochach puścić żonę na impreze firmową? Wogóle jak można było jej na to pozwolić? szczególnie jak tam jest alkohol? W jakim celu ona ma tam iść? To jak iść z zapalniczką do składu benzyny :) Wiem że czasem żony nie słuchają, ale ja swojej nigdy bym na takie coś nie puścił, albo to głupia prowokacja, albo wyjątkowy brak rozwagi.

Trochę to brzmi, jak historyjki z http://xstory.pl, ale i tak bardzo współczuję. Może warto z nią pogadać? Kto wie - a jeżeli ktoś wrzucił jej do drinka jakąś pigułkę lub inne tego typu świństwo? Wydaje mi się, że jak macie do siebie zaufanie, sama kłótnia nie jest żadnym rozwiązaniem!

Jak jest fajna i kochasz, nic bym nie robił tylko grzecznie poprosił, żeby to "odpracowała". Też miałem taką sytuację, ten obcy penis dał mi taką ilość bonusowych wysokojakościowych bzykań, że w sumie powinienem mu być wdzięczy. O fajną, nie tylko z wygladu dziewczynę nie jest łatwo.

Nie denerwuj się Wojtku. Ja na przykład uszkibłędnie przeczytałem temat, że "wróciła z imprezy bez firmowej bielizny". To byłby większy problem, bo firmowe ciuszki, jak pewnie wiesz, są droższe. Tak, że głowa do góry, tylko na przyszłość kup jej formową bieliznę i zobaczysz, na pewno nie zapomni jej założyć z powrotem. Pozdro600!

Jestem pewnien na 100%, ze takich przypadków jest zdecydowanie więcej. Problem w tym, że się wydało, bo żonka za duzo wypiła i wróciła od razu do domu. Te, które maja nocleg zapewniony tajemnice bzykania z innymi facetami zachowują dla siebie. Twojej żony pech polegał na tym, że wróciła i zauważyłeś brak bielizny. A gdybyś spał ? Jak w bardzo wielu przypadkach ....wszystko byłoby ok. Wiem, co mówię, bo bywam na takich imprezach i widze, co sie dzieje. Baba jak wypije, to nie ważne jak facet wyglada byle kufasa wsadzil......