kobiety ktore nie potrafia wbic gwozdzia ani sruby przykrecic : wstydzcie sie!

Wiertarko-szlifierka ja też nie potrafię pływać.

Nie no chyba nie ma takich kobiet, bez przesady.

wlasnie jak widac sa i same sie przyznaja a nawet sa z tego dumne! :)

cóż mogę ci odpisać:D reklamacji od mojego faceta nie mam, więc chyba jest w porządku ze mną, twoim zdaniem kobieta, która nie wymienia żarówek jest pustą lala:D o tobie muszę powiedzieć że jestę babochłoppem, który nie nadaje się do dłuższego związkuz facetem (może to jest powód braku zaintereesowania twoją osobą płci przeciwnej)dodam również że nie wyrzucam śmieci i nie sprzątam łazienki (no sporadycznie)

*jesteś babochłopem

Potrafia, tylko nie chca;)

nie zamierzam iść z duchem czasu, jestem konserwatywna i dobrze mi z tym, pozdrawiam wszystkie samodzielne, samowystarczalne i samotne babochłopy

Wszystkie potrafią takie rzeczy :)

E tam, z duchem czasu. Mozna nie robic, ale umiec warto. Wiadomo, ze zaden normalny facet, nie da majsterkowac kobiecie zamiast niego, ale np podczas 2 wojny, jak kobiety zostawaly same w domach z dziecmi, to robily nie takie rzeczy jak wbicie gwozdzia. Nie robcie z kobiet istot niedorozwinietych.

o to mi chodzi wlasnei. wiadomo ze jak sie ktos lepiej na tym zna (w domysle MEZCZYZNA) to lepiej zeby on cos zrobil niz kobieta tylko dlatego ze chce pokazac ze jest niezalezna ale jest wiele sytuacji w ktorych trzeba liczyć tylko na siebie i wtedy rózne umiejetnosci sie przydaja a bycie ksiezniczka nie bardzo.

wygralas zycie....gratuluje naprawde

kafe nawala

Wbicie gwozdzia jest latwiejsze i szybsze od zrobienia jajecznicy

Umiem naprawic i zrobic w domu wiekszosc rzeczy. ale nie robie, czasem nawet udaje ze nie mam siły odkrecic słoika z ogorkami zeby zaspokoic próżne ego swojego mężczyzny:D Niech się czuje męski i absolutnie niezastąpiony, widze jaki jest szczesliwy jak moze mi zaimponowac taką wlasnie "męską" robotą Mozna sie wsciekac i tupac nozką ale natury mezczyzn sie nie zmieni, wiekszosc pragnie kruchych, delikatnych i eterycznych kobietek ktore bedą nosic na rekach i opiekowac sie nimi. A meskie zachowania zwyczajnie ich odrzucają bo nie szukają babochłopow i wcale im to nie imponuje. No chyba ze facetom niedorajdom zyciowym

hej dziewczyny dam radę złożyć szafę z ikei i biurko? Sama? nie jetsem zbyt silna i mam tylko wkrętarke, młotek, doradźcie!

no coz facet zawsze bedzie wolal lalke ktora mu zrobi dobrego loda niz wielce samodzielna frustratke zalaca sie na kafe

w srodku masz instrukcje, wszystko rozrysowane jak dla dziecka i przewaznie daja tez od razu wkretaki do srub, pewnie ze dasz rade :)

ciasteczkowa jak sie tylko loda umie to pewnie ze tak sobie to trzeba tlumaczyc

chodzi mi o siłę fizyczną, dużej szafy nie dałam rady złożyć bo była b.ciężka, chodiz mi regał 1,5 wysoki....

eeeej, nie ma co przesadzać; można byłoby powiedzieć analogicznie: kobiety, które nie potrafią dać się swojemu mężczyźnie się wykazać i na chwilę przestać być Zosią-samosią: wstydźcie się! ;) nie wbijam gwoździ i wcale się tego nie wstydzę :) co więcej: przez sześć lat mieszkałam sama - i jakoś dałam radę :) nie jest tak, że KAŻDY musi umieć zrobić WSZYSTKO;) ok, ciapowatość i nieporadność życiowa u ludzi jest drażniąca, ale jak ktoś czegoś nie umie, a za to - nadrabia jakąś inną umiejętnością, to zupełnie ok;) nie umieć sięgnąć po pomoc, dać komuś sobie pomóc, ucieszyć się z tej pomocy, pochwalić, podziękować - to jest dopiero poważny deficyt, nad którym trzeba by pracować - nawet bardziej, niż nad tym, że się pływać nie umie;)

hm wystarczy ze potrafie prasować ;) zresztą stać mnie na fachowca :)

Jestem kobieta i potrafie wiecej niz przybic gwozdzia. W lecie pomalowalam mieszkanie wraz z gipsowaniem dziur w scianach. Malo tego- wiem co to wtryski, pompy paliwoe , rozruszniki webasta i rozne inne rzeczy, gotuje pieke ciasta sprzatam piore robie zakupy ,mam 2 dzieci chlopcow , nie posiadam w poblizu tesciowej ani mamy, mąż pracuje caly dzien, musze radzic sobie sama i wiecie co? nie narzekam bo mi to nie przeszkadza A w sobote wieczorkiem razem pijemy sobie piwko i tak juz ładny ch parenascie lat. Trzeba sie podzielic obowiazkami a nie jeden zapitala a drugi lezy!!!!

ja nie ejstem samodzielnaaa regal to pestka, tam nie ma sie jak pomylic :) dasz rade!

@ja nie: skrecanie mebli jest banalnie proste, nie potrzeba nawet miec jakichs narzedzi, bo czesto rozne wkretki sa dolaczane do kompletu. Zabawa jak z klockami lego;)

i jestem na diecie bo rzucilam palenie i przytylam a w tym wszystkim mam czas dla siebie!!!

a mi szkoda zdarza sie ze naprawde nie ma kogo poprosic o pomoc, to nie problem dumy

rozczaruje ci autorko umiem zrobic i loda i rzeczy o ktorych piszesz, ale nie musze tego przezywac jak kot sraczke na forum

wszystko robi. facet musi wiedzieć, gdzie jest jego miejsce i co powinien umieć. przez takie samodzielne kobity jak Wy, to chłopy się tylko rozleniwiają. coraz więcej chłopów potrafi gotować, haftować i inne pierdółki robić, a na męskich pracach za cholerę się nie wyznają. do czego to doprowadzi, pytam?

up

nie umiem posługiwać się wiertarką nigdy tego nie robiłam i nie mam poczycia wstydu, nie składałam też nigdy mebli i nie wbijałam gwoździa w ścianę bo nie musiałam, nikt ode mnie tego nie oczekiwał ale mam wiele zalet np. jestem zaradna i zapewne gdybym musiała znalazłabym rozwiązanie wygrałam życie bo nie muszę kłaść kafli?