przegląd auta

byłam dziś na pzreglądzie vectra B - 1992 rocznik. Auto leciwe, ale nie mam kasy na inne. Auto nie przeszło przeglądu technicznego, ,mam 14 dni na ewentualną naprawę. Ale nie wiem czy warto, czy lepiej zezłomować. Do zrobienia - Zasadniczy ręczny, tuleje wahacza, wahacze. Jutro jadę do mechanika, ale pomyślałam że zapytam - może znajdzie się ktoś obeznany w temacie.

podjedź jeszcze gdzieś indziej zapytać, zeby cie nie niacieli na niepotrzebne wydatki

Tzn to akurat dostałam wykaz co do zrobienia już na przeglądzie, mam na to 14 dni - wtedy dopłaca się jedynie 20zł

rzucił mnie na maskę samochodu i powiedzial, żeby się umyć

podszywy są niezastąpione

nikt się nie orientuje?

hehe;) pytam na forum dla kobiet:)

hehe, pytam na forum dla kobiet;)

To zalezy ile jeszcze chces zjezdzic tym autem. jesli silnik i karoseria jeszce jest w porzadku to mozesz go naprawiac. jesli chcialabys go zezlomowac to dostaniesz za niego +-700zł

ciekawi mnie ile za taką naprawę właśnie zapłacę, nie ukrywam że kasy na "nowszy" model nie mam.

HM to zalezy w jakiim miescie mieszkasz. Ale mysle ze nie wiecej niz 400zł

myślisz, że nie więcej?

na pewno nie wiecej chyba ze to Warszawa- tam ceny napraw sa kosmiczne

nie, nie jest to Warszawa. Dziś po 16 mechanik, mam nadzieję że nie będzie to właśnie więcej:(