Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tak się dzisiaj zastanawiam

zaryzykować? Wyjechać bez znajomości angielskiego,bez wykształcenia?

Polecane posty

Gość Tak się dzisiaj zastanawiam

Ostatnio przejrzałam tutaj kilka tematów,napotkałam się na osoby które nie znały wcale angielskiego,czy tam francuskiego a wyjechały i mają się dobrze. Czy faktycznie tak jest,jest to możliwe? Wiem,że nie każdemu musi się udać,ale chciałabym coś zmienić w życiu. Jest nas trójka,mała rodzinka. Angielski,znam trochę,podstawy. Mąż wcale. Mamy pomocną dłoń w Anglii,Francji itd. Wiem,że nie mogłabym nie liczyć na nic innego jak budownictwo,sprzątanie,fabryka. Ale mam znajomych pracujących w tych branżach i niektórzy sobie chwalą. Tutaj już mnie dobija brak pracy,ceny w górę,wiecie sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyjechałam 8 miesięcy temu
z córeczką i mężem. Znałam słabo angielski,ale jakoś poszło do przodu. Pracujemy,mieszkamy,żyjemy. Da sie bez benefitow jak sie razem pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem powinnaś jechać, skoro macie tam pomocnych znajomych to dlaczego miałabyś nie pojechać, może Ci się poszczęści i życie odmieni się całkowicie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raknieboraki
wyjechalam ppnad rok temu do niemiec:) bez jezyka, ale mialam gdzie sie na poczatek zatrzymac. po niespelna 2 tyg maz mial prace. pozniej dziecko przedszkole, przyszla kolej na moja prace. pracujemy razem,dziecko swietnie mowi po niemiecku. my sie nadal uczymy, ale juz jest coraz lepiej:) takze da sie!!!! i nie zamiezam wracac do polski! nie ma takiej opcji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak się dzisiaj zastanawiam
Właśnie o to mi chodzi czy na prawdę się da? Ale po wyższych postach widzę że tak! Dziękuje wam. A jak zaczynaliście? Jakie były wasze początki? Jak z pracą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
możesz wyjechać bez języka i wykształcenia - ale nie możesz wyjechać bez pieniędzy - nadmieniam też, że są straszne problemy ze znalezieniem pracy - agencje przepełnione, gwarantują tylko 2 dni pracy w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak się dzisiaj zastanawiam
Że kasę na początek trzeba mieć,to ja wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia-mia-mia
Jak masz mozliwosc i znajomych to sie nie zastanawiaj tylko korzystaj z szansy. Nie bedzie pewnie latwo - poczatki sa trudne, ale kto nie ryzykuje, to.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijoijkoi
o wiele wazniejsze jest miec mozliwosc pomocy na miejscu z mieszkaniem czy praca niz sama znajomosc jezyka. Mnostwo ludzi wyjezdza bez znajomosci jezyka, ale jada do kogos z rodziny/znajomych i sobie radza. Ja znam bardzo dobrze angielski, ale nie mam zadnych znajomosci i siedze w Polsce, bo co zrobie po wyladowaniu w obcym kraju?? Pojde do hotelu i w tydzien wydam swoje oszczednosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijoijkoi
i smieszy mnie jak ludzie sie boja wyjechac, majac gdzie mieszkac, majac ludzi, ktorzy zalatwia im prace. Gdybym ja miala takie mozliwosci, to bym skakala ze szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pomimo tego -nie wszyscy sie tu odnajduja i czuja sie szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia-mia-mia
jijoijkoi - a moze wartosprobowac na poczatek znalezc jakies kontakty/prace przez internet, zamiast z gory zakladac,z nie masz szans do odwaznych swiat nalezy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×