Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

przy kawie

mąż ciąge twierdzi że nie ma pieniędzy! Nie mam juz siły

Polecane posty

Witam. Mam pewien problem. Mąż dwa lata temu odszedł z pracy i otworzył firmę, która była jego marzeniem. Przez rok dawał mi co miesiąc jakieś pieniądze na życie ale od dłuższego czasu nie daje mi praktycznie wogóle pieniędzy. Ja pracuje na etat po pracy zajmuje się dzieckiem i domem. On jedzie do pracy o 7 wraca o 21 i wiecznie mówi, że nie ma pieniędzy, bo na rozkręcenie firmy trzeba lat, a musi opłacic zus, paliwo i koszty. Wychodzi na to że tylko ja utrzymuje dom. Nie zarabiam kokosów i poprostu czasem mi nie starcza. Tyle razy juz z nim rozmawiałam ale to jak grochem o ścianę. Macie jakąś tade bo nie wiem juz co robić. Dodam, że w domu tez niczym się nie zajmuje. Wraca do domu to już wszyscy śpimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krwawy dobrze pisze
a co to za firma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgytuiktr
otwieracie firmy bo widzicie tylko kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prof. nagich
Ty zarabiasz więc w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fon corki
niech siw wtprowadzi///po co masz go utrzymywac, a on sie dorabia?twym kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krwawy dobrze pisze
A co kuźwa mają widzieć otwierając firmę :o sam pewnie się utrzymujesz za 1000 i zazdrościsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w takim razie od czego on jest? ja rozumiem, że prowadzenie firmy kosztuje. Ale poza firmą jest jeszcze rodzina i dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem skoro ja chcesz
ja bym nie zaplacila specjalnie jakis rachunkow,szczegolnie tego ktory jest na niego,dalabym mu pozniej upomnienie i powiedziala ze najzwyczajniej w swiecie ci nie starcza pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
to firma krzak. Ja na twoim miejscu tez bym zrezygnowała z pracy i niech się huj martwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popycham tylko posty
l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tydzień jeździ samochodem z niezapłaconym OC- ale jemu to nie przeszkadza mimo że dobrze o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem skoro ja chcesz
no kurcze znalazl sobie sluzaca i jeszcze na niego zarabiasz,co cie obchodzi jego firma,to jest tak jaak on bylby bezrobotny,kasy nie ma i wszystko na twojej glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce zrezygnowac z pracy, bo lubie swoja prace. I zawsze mam jakies zabezpieczenie finansowe. Wiem, że ma klientów i że cos tam sprzedaje, mimo to twierdzi że ma niezapłacone faktury i nie ma kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałam mu że skoro nie zarabia niech zamknie firme i idzie do roboty to stwierdził że nie bedzie u nikogo robił. We wczesniejszej pracy miał szefa totalnego hama i gnoja i tłumaczy się tym, że nie bedzie więcej robic dla takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem skoro ja chcesz
ja bym postawila sprawe jasno,albo bedzie dawal kase na zycie albo sie wyprowadzasz i niech on sobie placi rachunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrruddddd
Kryzys go dopadł,plajtuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem skoro ja chcesz
no nie bedzie robil -z wygody,a moze te prowadzenie firmy mu wogole nie idzie? niech jeszcze pozaciaga kredyty ktore bedziesz musiala splacac a on zamknie pozniej firme....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popycham tylko posty
m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem skoro ja chcesz
Wogole dziwne jak on sie tlumaczy,pisalas ze przez rok od otwarcia firmy dawal ci kase,teraz nie daje i podobno dlatego ze firme rozkreca sie przez lata,to skad mial kase przez ten 1 rok???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecznie jest zmęczony, mówi że nie ma siły bo ma zapierdol w firmie...tylko to się nie przedkłada na zarobki... Skoro cały dzień się pracuje to chyba nie za darmo? Nie wiem już co zrobić mam dość. Ja tez pracuje a mimo to musze znaleźć siłę na dom, dziecko, na palenie w piecu zimą na naprawę kibla itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczał prowadzić firmę jak jeszcze pracował ...więc miał dochód i z pracy i jakis tam z firmy. Wtedy było naprawdę dobrze...Ale jedno źródełko się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli ma onad 2 lata - i od 2 lat nie ma zysków ? dziwne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem skoro ja chcesz
hmmmm,nie pozostaje nic innego jak pewnie 100 rozmowa z nim,ale najpierw musisz sobie wszystko przemyslec i badz stanowcza.Ma przynosic kase i koniec,bo.... i tutaj sobie wszystko poukladaj.Skoncz mu prac rzeczy,nie gotuj mu obiadow,tez masz prawo byc zmeczona,zajmij sie soba i dzeickiem.Taki zimny prysznic mu sie przyda a od tego nie umrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruchość stronach
A jak wy siedzicie w domu i facet was utrzymuje to dobrze a jak facet ma drobne problemy finansowe i kobieta ma nieco swojej kasy wydać to wielce oburzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobnych problemow
to on nie ma. poza tym nic w domu nie robi i go nie ma calymi dniami. przychodzi na gotowe. a kobieta co siedzi w domu zajmuej sie tym domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×