sex weekend

Ciekawy jestem czy są tu kobiety szukające przygody erotycznej w dni wolne od pracy. Tak tylko dla przyjemności a nie celem pozyskania kogoś na stałe. Pytam poważnie i nie chcę aby ta rozmowa zniżyła się do głupich i krytycznychuwag

... jesteś naiwny albo całkiem "mądry inaczej"

A dlaczego tak uważasz?

wracaj do erotycznej sypialni

Mam wrażenie że to nie ten typ rozmówczyń

A co? Chcesz kochanki? Boisz się, że się jedna z drugą zauroczy i asekuracyjnie przemycasz zapytanie? Weź się ogarnij!

już się ogarniam . Szukam kobiet które traktują seks jak źródło przyjemności a nie utrzymania czy srodek na pozyskanie stałego partnera

Raczej trudna sprawa zeby kobieta tak zwyczajnie sie na to godzila Trzeba sie poznac a pozniej tak to wlasnie pokierowac zeby kiedy przychodzi weekend ona czekala na Ciebie

Poznać bliżej? Bzdura. Gdy chemia taka miedzy nimi, aż w piździe i chuju ściska, nie ma bata, ruchanie odbywa się w dzień spotkania. Jeśli okoliczności pozwalają. I mi tutaj nie pierdolić, że jest inaczej.

mi sie udalo kilka razy cos takiego stworzyc Ale zaczynalem od zwyklej znajomosci pozniej tak to trzeba pokierowac No chyba ze Juz miala dziewczyna cos taiego i wie jak to wyglada to mozna sie dogadac mysle Kobiete trzeba nauczyc takiego podejscia do sexu

Bó Zgadzam sie w 100% Ale autorowi chodzi o to zeby sie dogadac ze co weekend sex i nic wiecej

Oczywiście bywają sytuacje że krew nie woda i korzysta się z chwili i okazji ale to nie oznacza że nie można czegos zaplanować czy też przeanalizować

Ze kazda strona wie po co sie w ten weekend spotykaja

A skąd ty wiesz o co autorowi chodzi? Nie wymądrzaj się. Powiedz lepiej o co tobie chodzi? Hym?

Bo czytam ze zrozumieniem hehe

Nie wierzę ci. Kłamiesz jak pies.

Strzelam dokładnie to miałem na myśli. Chodzi mi o taki przejaw dojżałości. Oczywiście trudno mi wyobrazić sobie tylko kopulację bez odrobiny sympatii akceptacji czy choćby określenia podstawowych potrzeb.

Dojrzałości. :) Żeby się z kimś jebać, przyzwoicie jest tego kogoś choć lubić.

dojrzałości cholera :)

Powiem Ci ze latwo sie w takich sex spotkaniach zakochac Bo pozniej po tym sexie udanym wspanialym z zaspokojonymi najskrytrzymi fantazjami sobie lezycie rozmawiacie i jest bliskosc niesamowita Do takiego czegos trzeba miec naprawde twardy leb

To właśnie napisałem, oraz określenie oczekiwań i potrzeb

Ja tam się nie zakochuję. Za to typy, w pięć minut. To jest zgroza, chłopcy. :/ Już planuje, już żeniacka, już dzieci, już życie we dwoje. Dajcie sobie na wstrzymanie. To, że na pierwszym spotkaniu otwieram pochwę :) I rucham się, nie znaczy że wiązać się chcę. No błagam.

Dlatego dobrze jest umawiać się z mężatkami anie pannami

Tak, jasne, oczywiście, niewątpliwie! Bo mężatka się nie zakocha. Oj naiwny ty. Gdy jej jeszcze odpowiednio posłodzisz, zakocha się z miejsca. I co? Hym? Misiu? :P

Zawsze moze zerwac kontak i zakonczyc spotkania

oczywiście tak też może się zdarzyć dlatego trzeba określić oczekiwania przed

umowa umowa a serce nie sluga mozna by powiedziec

Bó

Bó, ale miękkie nogi po dobrym ruchaniu masz, co? :-)

Androgen, ano mam miękkie nogi. Otartą cipę, obolałe sutki, pogniecione pośladki. Wiesz jak ja lubię dobrze się ruchać? Powiedz, wiesz?