Jak patrzę na moją teściową

To mam ochotę wyskoczyć przez balkon,albo przynajmniej się nachlać.

zazdroscisz jej urody?

Nawet nie masz pojęcia jaka była by radocha gdyby tak było jak piszesz:D :D:D

Tak, zazdroszczę jej tego że jest takim brudasem.

ja to mam ją ochotę wyrzucić przez ten balkon. Nie byłoby szkoda a jej NIE ;p

o..wielka mi rzecz, ma kobieta wstęt do wody:)

*wstręt

mojemu facetowi zachciało się przeprowadzki do mamusi która nie sprząta i hoduje mole w domu. Już nie mam do niej siły.

A co ty z teściową slub brałąś ???

no kochana, rekawki do góry i trzeba pomóc kochanej mamusi a te mole to z certyfikatem? spożywcze czy odzieżowe?

A ja tam mimo, że mieszkam z teściową w jednym domu to prawie jej nie widuję, bo non stop gra w tibię :D Może zainstalujcie swoim teściowym tą grę, będziecie miały spokój :D

To nawet nie chodzi o to że nie sprząta, bo ja to mogę robić i robię , ale jak widzi że posprzątane to niech to uszanuje a nie wpierdala się w butach. Podłoga w kuchni zaraz po myciu jest upaćkana żarciem bo jej z rąk leci, stuł cały w maśle drzwiczki od lodówki tęż że nie wspomnę o zawartości. Wiem że jestem młodsza i to ja powinnam dbać o porządek , ale jak widzę że oni tego nie szanują to brak mi motywacji.

* stół

'zachcialo' mu się? przeprowadzilas sie do chlewu bo mu sie zachcialo??? a jak zachce mu sie przeprowadzic na syberie tez pojdziesz? a jak dupic inne kobiety tez sie zgodzisz? jak rozumiec to' zachcialo' ?

Nie wiedziałam że z niej taka fleja i się zgodziłam. Zwykle gdy wpadaliśmy na niedzielny obiadek to było czysto, dopiero po czasie wyszło szydło z worka.

Nie rozumiem może kobieta jest brudasem ale to jej dom i jej sprawa. Zamiast zrzędzić zwiń z mężusiem 4 litery i na swoje wtedy będziesz miała tak jak chcesz i na tą wredna brudną babę, która pozwoliła Wam mieszkać u siebie nie będziesz musiała patrzeć.

Jak czytam te setki wątków jak to straszni są teściowie, u których się mieszka, to mnie krew zalewa. Jakim to trzeba być niedojrzałym i niezaradnym człowiekiem żeby w dorosłym odpowiedzialnym życiu mieszkać u teściów. Po co zakładać rodzinę jak się nie ma gdzie mieszkać a jak już to ty masz się dostosować bo to Teściowej dom a ty jesteś tam tylko gościem.

Jej dom jej sprawa, co nie znaczy że nie mogę sobie trochę ponarzekać .