Robicie loda ZAWSZE czy tylko od okazji do okazji??

czy robicie loda facetowi za każdym razem gdy uprawiacie seks czy tylko raz na jakiś czas?

a jesli raz na jaki czas to od czego to zalezy i kiedy to najczesciej robicie?

zawsze robi kiedy mam ochote :DD

pluto ale ty ja o to musisz prosic czy sama to robi??

sama dogadujemy sie raczej :)

uczymy sie nawzajem :)

ja szanuja ja ona mnie :)

sama przyjemnosc :) Ja odzdziecam sie fajna minetka :)

bo ja robię za kazdym razem i zastanawiam sie czy dobrze robię bo zauwazam ze teraz musze coraz dłużej to robic aby moj facet miał orgazm, czyli chyba sie przyzwyczajił do tego??? sama nie wiem

bleeeeee mnie to nie podnieca

Hmm i teraz musisz się wiecej napracowac? Być moze ze się przyzwyczaił ale moze poprpśmy o opinię mężczyzn.

edług mnie robienie lodzika to niejest żaden stosunek może byc jego częscią jak najbardziej a w pozycji 69 do spełnienia nawet wskazany

ja to uwielbiam oral, nie tylko w moja strone, ale po prostu kocham celebrowac cialo kobiety palcami, jezykiem, ustawmi. czuc jak mi soki kleja brode, jak kiedy pieszcze wewnetrzne strony ud, idac w gore przeskakuje nad cipka i pieszcze drugie udo a partnerka czeka az zatancze z jej guziczkiem :) a w druga strone, mysle, ze kazdy facet lubi, a czy trzeba? to juz kwestia zgrania w zwiazku. kazda energia w tym sensualna powinna plynac naturanie, czasem jest sam oral czasem jest od razu penetracja. tyle :) sex to wyzwolenie, nie mozna sobie z gry narzucac jakis ram.

jw. masz racje każdd sex jest inny każdy stosunek zależy od danej sytuacji nastawienia obojga nas a całowac można wszystko ale higiena jakas musi byc zawsze

Jesli :musicie robic dluzej by doszedl", to wcale nie jest zle, czy oznacza, ze popelniacie blad. Faceci dojrzewaja i wydluzaja, im wiecej doswiadczenia tym dluzej :-), poza tym jak robicie to dosc czesto to odwrotnie niz w przypadku abstynencji nastepuje pozniej, bo nie jest tak "naladowany" ;-)

o higienie nie wspominalem :) dla mnie oczywiate, myjemy sie dbamy o siebie dla samych siebie przeciez :)

Dodatkowo jeśli nie robiłaś tego wcześniej możesz wprowadzić pieszczenie jąder. Czy to ustami, czy delikatnie ręką. ;) Ogólnie "lodzik" jest bardzo przyjemną i wciągającą zabawą:)

Laura, Ty się chya na wszystkim znasz;)

Nie sądzę. Aczkolwiek miło byłoby spotkać kogoś, kto poznałby się na mnie.

Ro zapraszam;)

Popiszemy, zobaczymy ;)

Laura mądrze mówisz popieram

kosmos łatwiejszy jest do poznania niż ciało kobiety ale my astronauci nie ustajemy w wysiłkach

ej no juz bez przesady :) niczego nie ujmujac kobiecym cialom, to jednak sa skonczone :) w sensie, obiekt do poznania, eksploracji, wspoltworzenia :) co czytam cos o kosmosie to co chwila zdumiewa astronomow :)

Zgadzam się ze zdaniem, że kosmos, to po prostu kosmos ;) Nie do ogarnięcia. Jeśli o kobiety chodzi liczy się chyba przede wszystkim znajomość kobiecej natury. Ciała i jego punktów strategicznych oczywiście również. Wyczucie temperamentu, i odpowiednia reakcja na zdanie "z kosmosu" typu Zerżnij mnie! Choć na codzień to taka niepozorna bywa.

kosmosem jogi :) mam nadzieję że ten kosmos z mojej i Jego strony bedzie twał jak najdłużej :)

a to zycze tego kolezance z cala serdecznoscia :)