Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuśka po 30

Jaka antykoncepcja po 35 roku życia?

Polecane posty

Gość gość
O matko i corko!! No racja z tym ciemnogrodem! Gdzie wy zyjecie??? Ja mam super regularne miesiaczki i na razie zabezpieczam sie prezerwatywa w okresie plodnym, nie widze zadnych zmian, a test na rezerwe jajnikowa wyszedl mi DWUKROTNIE jak dla osoby 25-letniej. Jak bedzie trzeba - wezme i tabsy, przeciez jest ich duzo, a dobry ginekolog jest ciagle szkolony jesli chodzi o nowosci i ulepszenia. Wiec nie pierdolcie, ze 35 lat to babcia. Ja mam malutkie dzieci, nie wykluczam jeszcze jednego, a tutaj widze juz sie na wnuki szykuje Polska powiatowa. Wspolczuje. Naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodsza Jadźka
Gościu masz cięty język, ale i dużo racji, wiele kobiet myśli, że jak już minęło 35 lat to płodność im spadnie prawie do zera, a to nie prawda, a do menopauzy jeszcze bardzo daleko, moja mama ma 53 lata i normalnie miesiączkuje, a więc spokojnie może zajść w ciążę, z racji palenia bierze limetic, ale ciągle się zabezpiecza i nie myśli zaprzestać, w sumie to ja również sobie nie wyobrażam mieć rodzeństwo o 30 lat młodsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez cierpię na zakrzepicę i nie moge tabletek spirali tez nie z innych powodów zostaje nam prezerwatywa , najgorsze w tym jest to że spontana nie zrobisz tylko musisz załozyć ubranko, a potem jeszcze sprawdzac czy oby na pewno szczelne wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anemka
Podobno po 30 roku życie dopiero się zaczyna. Ja mam 29 lat i nie czuje się w wieku zbliżającym do starości. Nie wiem skąd takie bezmyślne myślenie bierze się u niektorych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie 10 lat brałam pigułki. Obecnie (33) od 4 lat używam komputera cyklu z przerwą na zaplanowana ciążę. Do hormonów nie wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz spirali i tabletek są jeszcze inne metody np. Krążki. Wymienia się raz na miesiąc, są praktycznie niewyczuwalne i najważniejsze,ze nie zmieniają poziomu libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy komu co pasuje. Ja na pewno bym nie zaryzykowała żadnej metody antykoncepcji bo nieskuteczne. Mam 39 lat i z cała odpowiedzialnościa polecam tabletki. trzeba zrobić badania i ginekolog dobierze odpowiednie a żyjąc w XXI wieku mamy takie które sa bezpieczne i oprócz antykoncepcji pomagaja np na tradzik, na bolesne miesiaczkowanie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje chipa anty.wczczepiony pod skorre 1300xl na 4lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O nie. Taka metoda to nie dla mnie. Nic bym sobie nie wczepiła pod skóre. Zreszta jestem alergiczka i nawet jak mi ginekolog założył spirale to po miesiacu musiałam wyjąc. Nie matrwie się tym wcale bo jest mnóstwo tabletek antykoncepcyjnych które mozna bezpiecznie stosowac. Ja po swoich nie mam żadnych skutków ubocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez czytałam sporo negatywów na temat tych implantów i , że spirale tylko dla kobiet, które urodziły a tabletki podobno niszczą watrobe. Nie wiem co wybrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są przecież jeszcze zastrzyki, też się nad nimi zastanawiałam, a wkładki są i dla nieródek przecież, ale po 35 roku to już każda z nas rodziła, ja mam levosert hormonalną akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My prezerwatywy i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spirala to jest dobra rzecz po 35rż ale ja na razie mam tabletki vines i ogólnie tabletki są dla mnie ok, zawsze brałam tabletki i nie myślałam jakoś nigdy żeby to zmieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 35 roku życia,to najlepiej taka anty najmniej inwazyjna, ponieważ w tedy wzrasta nam ryzyko do zakrzepicy. idealnym środkiem anty jest w tedy coś co ma niską dawkę hormonów, np pigułki Vines. Ginekolog mojej mamie je przepisała i stosuje je już drugi miesiąc powiedziała,że czuje się świetnie. Warto tez pamiętać,że jeśli jesteście osobami palącymi, to warto rzucić palenie i nie łączyć jej z anty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×