Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noalecoswtymmusibyc

Co robicie z niepotrzebnymi ubraniami ?

Polecane posty

Gość noalecoswtymmusibyc

Chodzi mi o Wasze ubrania, a nie dzieci. Wyrzucacie, oddajecie, sprzedajecie - jesli tak to gdzie? Czesto kupujecie sobie nowe ubrania i gdzie najchetniej? Ile wydajwcie kasy na ciuchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprzedaje na allegro, dziecka kiedyś oddawalam bratowej, ale od kiedy relacje nam się pogorszyły też sprzedaje. Szkoda mi oddawać komus obcemu, bo ja i dziecko nie niszczymy ubrań, niektóre są dosłownie 2-3 razy załozone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama;)
chcialas chyba napisac "Chodzi mi o ubrania Wasze, a nie dzieci" :D :D A w temcie - ja wyrzucam albo czesciej, jak jeszcze mam cos naprawde dobrego tylko mi nie pasujen to wrzucam do kontenerow z ubraniami..... nie mam komu dac a ze sprzedaza mi sie bawic nie chce :P ... albo raczej czasu na to nie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz w tygodniu wystarczy.
Sprzedaję na Tablicy, a jak się nie sprzedają to lecą na Pomocne albo Caritas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tego ile wydaje na ubrania - dużo, bardzo duzo, nie chce rzucać kwotami, jestem chyba na pograniczu zakupoholizmu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz w tygodniu wystarczy.
Nowe kupuję na wyprzedażach w galeriach, CH, PH i wolnostojących sieciówkach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz w tygodniu wystarczy.
Nie wiem ile wydaję kasy na nowe szmatki, bo nie liczę tak co do grosza. Raz mniej raz więcej. Wiadomo, że ciuchy na zimę i jesień są droższe od letnich. Czasami trzeba tez kupić wyjściówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgjgyhguj
ja wrzucam do kontenera PCK wiem wiem pewnie sprzedaja to potem w SH ale wali mnie to. Jak ktos potrafi z tgo zrobic jeszcze użytek to super. ja nie ma Bóg wie jakich firmówek więc ciężko by mi je było sprzedać bo więcej się narobie przy tym niż zarobie. Niecierpie gromadzenia ubrań, butów, dodatków jak juz widze że coś jest zniszczone, za małe, niepasujące, niemodne to wywalam bo i tak będzie to leżało bo źle się w tym będę czuła. Nie mam sentymentu do ciuchów. Nie inwestuje w drogie rzeczy bo szkoda kasy. Lubie zmieniać, wymieniać czuć się dobrze, modnie, sexi. Mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daliowa
Oddaje organizacji zajmującej się pomocą biednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flakonikperfumik
Ja oddaję do kosza w H&M, za jedną siatkę dostaje się kupon na zakupy do H&M o wartości 5 zł :). Ale to tam oddaję takie zniszczone albo jak nikt nie chce kupić. A tak to staram się sprzedawać na olx.pl. Za wielką pakę biorę 130 zł, a w tej paczce zazwyczaj około 40 rzeczy i specjalnie stylizacje robię i zdjęcia tego i tam wstawiam i potem dzwonią ludzie i mówią, że kupują, bo takie fajne zestawy porobiłam :). A ogólnie na ciuchy wydaję dość dużo pieniędzy i mam pełno ciuchów. Najczęściej kupuję w H&M, Reserved, House, Cubus, Orsay itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja oddaję dla potrzebujących moja ciocia zna wiele ubogich rodzin wielodzietnych i im sie przydają więc oddaję ubrania a są one w bdb stanie niezniszczone więc cieszę się że jeszcze komuś będą mogły służyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz wrzuciłam do kontenera z ubraniami ale jak dowiedziałam się, że one wcale nie idą na pomoc tylko są sprzedawane np na bazarach to już więcej tego nie zrobiłam. Wole bezpośrednio skontaktować się z organizacją pomocowa i tam zawieźć. I jeszcze jedno nigdy nie oddam do Caritasu, bo siedzące tam babki przebierają to co dostają a dla ludzi zostawiają to co gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, co gorsze wrzucam do kontenera PCK. Potargane i znoszone wyrzucam lub rozcinam na szmatki. Ładne ubrania, prawie nowe oddaję mamie, bo mamy podobny rozmiar. Bardziej młodzieżowe, na luzie i nie pasujące na mamę daję koleżance, która wychowuje swoją nastoletnią siostrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja te co sa prawie nowe jak kurtki buty markowe bluzy spodnie, nie sprane, nie poplamione, nie dziurawe mam zamiar opylic na Allegro, albo rozdam po rodzinie. Druga cześć ciuchów idzie na szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjjo
ja nie mam komu oddać a bawić w sprzedaż tez już mi się nie chce. Robiłam to rok i zysk mizerny wiec wrzucam do kontenera PCK niech ktoś ma. Maj jedną szafe i muszę sie w nią zmieścić więc staram się mieć zasade że jak cos kupuje to cos wywalam (oczywiście coś w czym już nie chodze i w sumie mam to nie wiem po co) wczoraj np. kupiłam siate ciuchów i dzis siate ciuchów wrzuciłam do kontenera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćijijhkhk
wywaliłam dzis okulary przecisłoneczne, kanarkową czapke zimową, papcie, bluzkę w panterkę- pancia zasrancia haha, bluzko golf z kolorze habrowym- a nie chodze w golfach z 5 lat chyba, jasne dzinsy kupione z 2 lata temu w ciucholandzie i maiałam je aż raz na sobie czułam się jak baleron poza tym dziwnie układały się w kroku. spodnie "eleganckie" krój rok 2008 aż się popłakałam ze śmiechu jak je przymierzyłam haha i spodenki do kolan letnie brązowe takie z kieszeniami też chyba z 5 lat mają jak nie 6 i pamiętam że jak w nich jeszcze chodziłam czyli te kilka lat temu to latem tak się w nich dupa pociła że wiecznie miałam plamy z potu na tyłku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
same rarytasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny dajcie lepiej do domu dziecka lub domu pomocy społecznej bo te z pojemnika to trafiają do skarżyska ,a potem na sklepy a biedni napewno nie wzbogacą się na waszych ubraniach,a dla nich to będzie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klarra098
To co jest w tragicznym stanie wyrzucam, lepsze rzeczy oddaję potrzebującym, ostatnio np. wzięłam udział w akcji www.pomaganieprzezubranie.pl, fajna alternatywna dla kontenerów, tym bardziej kiedy nie ma ich za wiele w małych miejscowościach. Nowe ciuchy kupuję rzadko, najczęściej na wyprzedażach, czasem zaglądam też do second handów, ale ostatnimi czasy odpuściłam nieco i kupuję tylko to, co naprawdę wiem że mi się przyda, a nie dlatego że jest tanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×