on chce się przyjaźnić...

Witam, Byliśmy razem, dość zawiła historia.W 2011 zakończyliśmy bycie razem. W 2012 zaczęliśmy się ponownie spotykać jako przyjaciele i po kilku miesiącach wróciliśmy do siebie - było naprawdę fantastycznie (w porównaniu do 2011). W 2012 związek się rozpadł, bo on zaczął mieć mało czasu - duuużo czasu - ja stwierdziłam, że nie chcę w czymś takim uczestniczyć. Koniec był w październiku. I on ostatnio znowu do mnie dzwoni. Że mu mnie brakuje, że jestem wyjątkowa itp. Ja mu mówię, że to nie ma sensu, że znowu będziemy się spotykać i wrócimy do siebie a on na to, że nie, że to nie jest już możliwe. Że on chce tylko ze mną się spotykać - jako przyjaciel. Ja mu mówię, że nie chcę, że to dla mnie nie będzie dobre itp itd. Wspominał np. nasz wyjazd - tam gdzie się zeszliśmy... z jednej strony mówi, że chce tylko się przyjaźnić a z drugiej strony mówi, że z powodu szacunku, który ma do mnie nie może mi nic więcej obiecać (związek), że tylko przyjaźń. Czy Wy też tak miałyście? Ja już nie chcę ponownie się przyjaźnić bo zdaję sobie sprawę, że to może być taka sama historia jak rok temu..... Po co on chce się soptykać?

żebyś mu tyłek wystawiała bez żadnych zobowiązań z jego strony

śmieszny koleś mówi o szacunku a cię wykorzystuje, porucha, porzuci, potem znowu wroci do ciebie i znowu porucha i porzuci z braku laku a kutas go swędzi, a ze ty glupia i nogi rozkaldasz to korzysta

dlatego cały czas mówię nie! i mam nadzieję, że już przestanie dzwonić/ pisać itp.

już się z nim nie spotykam - zakończyłam.

też myślę, że nie ma "przyjaźni" po rozstaniu - że to w tym wypadku nie ma najmniejszego sensu...

w chuja cie chce zrobic :D

jak facet mowi o przyjazni czy cos to chce cie wykorzystac dla swoich celow :)

Wasze dość wulgarne wypowiedzi zadziałały dla mnie jak zimny prysznic.... On nie może zrozumieć czemu jestem " taka uparta", że nie chcę się z nim pospotykać Przecież jestem taka "wyjątkowa, jedyna, mądra, inteligentna" :) bla bla bla......................

ta powyższa odpowiedź to nie mojego autorstwa.