Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chcębyćmamusią

Testujemy za 9 dni kto ze mną?

Polecane posty

Gość Chcębyćmamusią

Szukam chętnych do rozmowy. Jestem 5 dpo :-) bardzo bym chciała żeby to było to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcębyćmamusią
Rok czasu. A ty? :-) Używasz wspomagaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mniej wiecej rok sie staraliśmy, ale teraz już wiem, ze u nas tak łatwo nie bedzie ... Życzę Ci, zeby za 9 dni pokazały sie 2 kreseczki :-) Rok starań to nie jest dużo, przede wszystkim trzeba dać na luz i jak jest wszystko ok to sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspomagacze - masz na myśli suplementy dla kobiet planujących zajść w ciążę? Czy jakieś witaminiki/zioła itp.poprawiajace jakość plemników u faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcębyćmamusią
A jaka przeszkoda u was występuje? U mnie tarczyca...dopiero nie dawno się o tym dowiedziałam. Ze wspomagaczy chyba wszystkiego próbowałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam endometrioze i to IV stopień, więc różowo nie jest, jestem miesiąc po laparoskopii, teraz zaczęłam brać zastrzyki które uśpia ta chorobę i będziemy działać... Trzeba dać na luz i prowadzić zdrowy tryb życia to samo przyjdzie, ale trochę mnie przeraża, ile par ma teraz problemy, zeby zostać rodzicami. Ciagly bieg i stres, niezdrowe jedzenie i siedzący tryb życia robią swoje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez wiek działa na niekorzyść, jestem już po 30-ce. Mąż 5 lat starszy... Ale nie ma sie co poddawać i trzeba walczyć o małe, wielkie szczęście ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcębyćmamusią
I my też nie pierwszej młodości ja 30 maż 33 :-) ale nie poddajemy się. Wcześniej miałaś jakieś podejrzenia,że możesz mieć endometriozę??? Ja łykam euthyrox i staram się wyrównać poziom hormonów. Muszę zmienić pracę bo ta mnie wykańcza dlatego tak bardzo liczę na dwie II w tym miesiącu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcębyćmamusią
Paulo przeczytałam twoją stopką. Trzymam mocno kciuki. Podejdziecie jeszcze do iui??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stres nie jest dobrym sprzymierzeńcem. Lepiej zarobic mniej i bez stresów, niż sie wykończyć nerwowo w robocie i pózniej nawet ochoty na amory nie ma ... Podejrzeń co do endometriozy wogole nie miałam, nie miałam jakiś super bolesnych okresów ani innych dolegliwości, dopóki mi sie coś 'pomieszalo' z okresem - myślałam, ze może to ciąża, a tu sie okazało ze to torbiel... Brałam przez prawie rok hormony, bo istniała szansa, ze to dziadostwo sie wchlonie, ale niestety, skończyło sie laparoskopia - tylko ona w 100% potwierdza endometrioze i jej stopień, wcześniej były tylko podejrzenia. To nie wyrok niby, ale bardzo duża przeszkoda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, u nas to tez już raczej tylko in vitro... Lekarz ocenił, ze mam 0,5 % szansy na naturalne zajscie, więc... A jeszcze nie wiadomo, czy z M wszystko ok ... No nic, trzeba wierzyć, ze sie w końcu doczekamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, zajdziesz w ciążę, pójdziesz na zwolnienie to nie bedzie stresów w pracy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie jest przewrotne
Ja właśnie obgryzam paznokcie w oczekiwaniu na okres... w ciążę zaszłam od razu po odstawieniu tabletek. kocham moje dziecko ale więcej dzieci mieć nie chcę. i teraz przed każdym okresem przeżywam horror-przyjdzie czy nie? choć biorę pigułki i nie powinnam zajść to strasznie się tego boję. życie jest niesprawiedliwe. chętnie bym się z Wami zamieniła-żebyście mogły mieć swoje maleństwa,a ja żebym miała np endometriozę i żebym już więcej nie musiała się martwić czy okres nadejdzie. życzę wam kochane powodzenia-niech pojawią się dwie kreski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChcębyćMamusią
Takie właśnie jest życie :-) Oleńko a jak twój m podchodzi do kwestii invitro? My myślimy o iui...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, normalnie podchodzi do in vitro, trzeba korzystać z osiągnięć współczesnej medycyny jeśli jest taka możliwość, w naszym wypadku tez konieczność ... Wypowiedzi powyższej dziewczyny nawet nie chce komentować - kobieto, chyba sobie nie zdajesz sprawy, co to za choroba, ze chciałabys ja mieć :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×