Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mikollajj_

Psycholog zdiagnozował u mnie socjopatię.

Polecane posty

Gość gość
Temat nieco odgrzewany, ale... jeśli chodzi o autora topiku, jest on socjopatą, ja nawet powiem, że ma osobowość psychopatyczną. Nie każdy psychopata mordeuje, ale ma ku temu skłonności, a że osobowość psychopatów to jak gra w ruletkę, więc nie wiadomo, kiedy upodobają sobie zabić. Jest całe mnóstwo psychopatów, którzy zaczęli swoje "zbrodnicze harce" w dojrzałym lub mocno dojrzałym życiu. Psychopaci/socjopaci bywają jak bomba z opóźnionym zapłonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Wg. mnie to prowokacja, bo socjopata lub psychopata nie zastanawia się nad swoją dysfunkcją i dobrze mu ze sobą. Uważa, że to w pełni naturalny dla niego zestaw cech. Co prawda autor potwierdza to w swoich tekstach, ale już sam fakt założenia tematu temu przeczy- wygląda jakby naczytał się o socjo. w necie i teraz konstruuje kontrowersyjny temat ;] 2. Gdyby nawet to była prawda, to teksty do socjopaty typu: ­ jestes ch*j..ow y człwieku beznajdziejny jestes nikim i nikim nie bedzis nigdy nawet jak bedziesz chciał bo jesteś zerem i pchłą którą nikt nawet nie zauwazy mozesz sobie pogrążac ludzi i tak ci to nic nie da bo nadal zostaniesz nikim pchłą, jestes poj**em i nikim i zrozum to twoje miejsce jest w piekle ­ są po prostu bez sensu, bo to nie jego wina, że taki się urodził- takich powinno się izolować od społeczeństwa, ale nie ma sensu się na nich wyżywać, bo to po prostu defekt mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to mylisz się gościu (post z 12.09. 13, godz.17:26)! 1. Nie myl psychopaty czy socjopaty z osobą niezbyt sprawną intelektualnie. Psychopaci/socjopaci, bardzo często zdają sobie sprawę z własnej osobowości, jej deficytów, itd... bywają bardzo inteligentni i świadomi własnego zachowania, czynów, a po prostu kierują się tym, co dla nich sprawia przyjemność a niekoniecznie innym ludziom. 2. Co do punktu drugiego... no cóż, takie odzywki mogą potęgowaś u psychopaty/socjopaty przeświadczenie, że jednak ludzi należy mordować czy ranić, bo są i wykazują się niezmierną głupotą i lekceważeniem zagrożenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolega naoglądał się za dużo dextera oczywiście pozmieniał podstawowe informacje zdradziło go sformułowanie "ciemna strona" no niestety słabe prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo czy nie, ale temat ciekawy. Chociaż po użyciu frazy "ciemna strona" nie orzekałabym o prowokacji, wszakże wielu ludzi, w tym i psychopatów używa tej frazy :) O tym, że może być to prowokacja, bardziej stanowi to stwierdzenie autora topiku: " jeżeli ktoś zrobi mi świństwo, to ja i tak tego nie odczuje bo nie posiadam wyższych uczuć. Jest mi to całkowicie obojętne." A mianowicie, każdy socjopata/psychopata nie posiada uczuć wyższych, to fakt, ale zrobienie świństwa psychopacie nie pozostaje bez reakcji ze strony psychopaty. Reakcja nie musi nastąpić od razu, ale "zemsta" za świństwo może przyjść nawet po roku. W zależności, jaką zemstę uplanuje sobie psychopata. Każdy psychopata/socjopata ma pewną cechę i w psychologii jak i psychiatrii zwie się to cierniem psychopatycznym, polega to na tym, że psychopaci są przewrażliwieni na punkcie niedoceniania ich, ignorowania ich lub zrobienia im tzw. świństwa. I nikomu nie ujdzie na sucho zrobienie psychopacie świństwa, poniżenie go czy drwienie z niego. Jeśli zrobi się psychopacie świństwo w miejscu publicznym, psychopata będzie udawał, że go to nie ruszyło, ale podejmie wszystkie możliwe kroki, działania, aby dorwać delikwenta i pokazać mu, gdzie jest jego miejsce. Nie koniecznie musi zabijać czy bić, ale skutecznie może zorać psychę (dręczyć psychicznie). A żeby dorwać delikwenta, posunie się do największych poświęceń (śledzenia, wielogodzinnego wyczekiwania, czasochłonne wypytywanie znajomych o wszelkie informacje, itp.). Na okazję zemsty i poniżenia delikwenta, psychopata przygotuje się bardzo dobrze, a plan dopnie na ostatni guzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalla donna
nie, w tamtym roku jak byłam innego powiedzieli że to może ale nie musi być antyspołeczne zab. albo borderline . A żeby stwierdzić coś takiego jak socjopatię potrzeba wizyty u neurologa, albo wybrać się do psychiatryka za darmochę masz neurologa, psychiatrę . Socjopatię bardzo ciężko jest zdiagnozować. Kolega wciska kit i prowokację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Socjopatię nie jest bardzo ciężko zdiagnozować, ale nie jest to najłatwiejsza sprawa. Zaburzenia psychopatyczne/socjopatyczne można zauważyć już w pierwszym kontakcie, chociaż nie zawsze i zależy to bardziej od tego, jaki iloraz inteligencji posiada psychopata/socjopata, czy się z tym kryje czy nie i wielu innych czynników. Przy podejżeniu psychopatii/socjopatii najczęściej kieruje się takowego absztyfikanta na badania i obserwacje psychiatryczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bla bla bl;a bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla bla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzychu2232
mój znajomy jest socjopatą w 100 %, co prawda ja mu wystawiłem taką diagnozę bo on nie był u żadnego psycholog ani psychiatry. Zauważyłem to jakiś rok temu. Kiedyś nie był chyba socjopatą, dopiero jak wyszedł z więzienia. Zastanawiałem się co się z nim dzieję i znalazłem jego przypadłość - socjopatię. Jako pierwsze nic mu sie nie chcę, kiedyś jak go poprosiłem o coś to jeszcze pomógł a teraz nic zero, chyba że ma w tym jakiś zysk. Oszukuje wszystkich nawet swoją dziewczynę !!! widzi tylko zysk w niej jak ona jest po wypłacie,albo żeby mu samochód pożyczała, nie warto mu też nic pożyczać bo nie oddaje, pożycza tylko w celu wyłudzenia, i kłamie kłamie, wszystko co mówi to tylko po to żeby przedstawić się w lepszym świetle. Jeśli gdzieś nie ma zysku to woli się w nic nie angażować. A jak już coś zrobi to ceni to jak by nie wiadomo co zrobił. Chyba najgorszy typ człowieka żeby życ w jego otoczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalla bella
Gdyby to było łatwo zdiagnozować takich ludzi nie byłoby 2 procent tylko 90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało o tym wiecie
otóż można to zdiagnozować wystarczy skan mózgu w czasie realnym, a delikwentowi zadać pytania nt emocji, pokazać obrazki np. które u normalnych zdrowych ludzi wywołują emocje....u psychopaty/socjopaty uaktywniają się wtedy inne obszary mózgu a te odpowiedzialne za emocje są nieakatywne można też podejrzewać psychopatię jeśli ktoś używa języka w specyficzny sposób, przekręca znaczenia niektórych słów lub używa słów w sposób niewłaściwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało o tym wiecie
socjopaci też często potrafią w jednej chwili "prezentować" skrajne emocje widać teatralność, gdy np. w jednej chwili niby płaczą a gdy odwróci się ich uwagę czy zagada nagle się uśmiechają...i cała udawana żałoba i szlochy znikają bez śladu socjopaci są mistrzami aktorstwa, udają nastroje, dostosowują się do rozmówców, potakują, udają że wczuwają się w to co słyszą....a tak naprawdę tylko czyhają by testować "ofiarę" i poznać jej słabe strony, skupić się w łaski, zaskarbić zaufanie a potem wykorzystać do swoich celów obserwując socjopatę można też zaobserwować charakterystyczne spojrzenie: socjopata rzadko mruga, nie odrywa oczu od twarzy rozmówcy, nie peszy się i w sposób niepokojący przedłuża kontakt wzrokowy...... w towarzystwie takiej osoby czujemy niepokój, jego spojrzenie jest uporczywe, nachalne, skoncentrowane jak spojrzenie drapieżnika przed atakiem znam taką osobę więc wiem o czym mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalla bella
Z tym kontaktem wzrokowym to u mnie w 10 strzeliłaś/es gapię się ludziom w oczy w oni mają zazwyczaj do mnie pretensje, czasem widzę że się wkurzają. ale za socjopatę się nie uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalla bella
nie mówcie że przestajemy się bawić :) no co o tym myślicie jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sad_but_true
Cóż, szkoda, że nie trafiłam tu rok wcześniej ...no ale do rzeczy: Mikolajj W twoich obserwacjach odnajduję wiele z siebie. Nie będę opisywała tutaj swojej historii bo nie czas i miejsce...jedyne co chciałabym Ci powiedzieć - nie zaprzątaj sobie głowy zmianą swojej osoby w normalnego, szarego człowieka. To się nigdy nie zdarzy. Kwestia emocjonalna jest po prostu nie do przeskoczenia (wiem po sobie). Poza tym, dla socjopaty zrezygnować z siebie, ze swoich pragnień i celów to jak strzelić sobie w łeb. Przez to jaki jesteś, Twoje życie może Ci się czasem wydawać nudne i pozbawione treści, ale nic innego Ci nie pozostaje jak cieszyć się tym co masz (nawet jeśli zadowolenie i satysfakcja trwają tak krótko) i przeżyć to życie najintensywniej jak potrafisz. Jasne, że zawsze ktoś inny za to zapłaci, ale czy trzeba o tym myśleć? Po prostu zatrać się w sobie, i rób to co sprawia ci przyjemność (niestety, jak pewnie dobrze wiesz, nasz uśmiech będzie zawsze okupiony czyimiś łzami). Powodzenia w życiu ! Życzę Ci coraz lepszej kontroli otoczenia jak i samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K**wa, jak ja Ci zazdroszczę. Jestem w jakiejś 1/3 taki jak Ty. To boli, bo chcę być lepszy od Ciebie. Przewyższasz przeciętych socjopatów. Trzymaj tak dalej i błagam, chcę Cię poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumazbyciasocjo
Widzisz, jestes po prostu dzieckiem jesli chodzi o emocje, nie wiem skad ta socjopatia. Ja osobiscie na zadne badania nie poszedlem ale stworzylem swoj wlasny system wartosci, i jesli ktos narusza moje zasady zostaje ukarany, bardzo proste. Potrafie bez problemu najpierw poznac nowe osoby (np. W pracy) a potem niszczyc to co pomiedzy nimi jest, obnazac ich klamstwa i smiac sie z tego jak przychodza do mnie po rade bo ja ich rozumiem, hahhaha jak mam nie rozumiec skoro sa tacy banalni do rozszyfrowania ;d od zawsze mowili mi w szkole itp. Ze jestem niesamowicie dojrzaly I opanowany jak na swoj wiek, a ja bylem wyprany z emocji ;d latwo jest powiedziec socjo to socjo tamto jesli nigdy sie tam nie bylo. Znajdz sobie gosciu dziewczyne, nie taka b ladna suke ktora zrobi laske po 10 min ale taka o ktora bedziesz musial sie postarac(I ktora wyslucha tego co mowisz) I zobaczysz ze nie bedziesz chcial krzywdzic jej, ale z nia, I to bedzie uczucie daleko przerastajace zwykle pastwienie sie nad idiotami ktorzy nie potrafia myslec I zyja wg tego co ktos im mowi. Btw. Zobacz ilu kretynow moglbys zlapac na tym forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumazbyciasocjo
Hmmm... a takie p********ie ze socjopata np. Upiecze dziecko bo bedzie plakalo-za duzo sie bezmozgi naogladaliscie filmow. Nich sobie placze, a chuj mi do tego, chyba ze robi to specjalnie zeby ze mnie zadrwic - wtedy postaram sie zeby plakalo na prawde. Do autora: zacznij sie jakos inaczej stymulowac, np pomagaj innym, ot tak. Nawet jesli jestes socjo to nie znaczy ze jestes zly, potrzegasz swiat inaczej, widzisz inne jego spektrum niz zwykli ludzie, wykorzystaj to, ale sproboj bez pogardy dla innych, calkiem niezla sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ezoteryczka
ezoteryczka_isaura http://rytualymilosne.jimdo.com/ isaura666@buziaczek.pl Jeżeli pragniesz wyeliminować: - strach, niepewność - nerwice, stany depresyjne - problemy przekraczające możliwości organizmu - niewytłumaczalne przeszkody życiowe - aby czuć się bezpiecznie - łapać okazje -żeby życie układało się po twojej myśłi - by przyciągnąć odpowiednią pracę , wlaściwego partnera, pieniądze ,zdrowie - problemy przekraczające możliwości organizmu - uzdrowienić chorób fizycznych - pozbyć się niewytłumaczalne przeszkod życiowych - Uwolnić się od pecha, który ciągle Ci towarzyszy - Twoje Negatywne wspomnienia odejdą w zapomnienie - Jeżeli rzucił ktoś na Ciebie zły urok Uwolnisz się od niego! -uwolnienie od blokad: finansowych, seksualnych, kariery, miłości, komunikacji, - Chciałbyś poczuć się zdrowsza, lekka i energiczna - Napływ miłości, jaką odczujesz od świata, rodziny i partnera -stopniowo zaczniąć uwalniać się od uzależnień - Odzyskać radość życia, optymizm, wiarę w siebie i swoje możliwości To oczyszczenie energetyczne jest tym czego potrzebujesz... wszystkie sposoby zawiodły sprawdz mnie i moje możliwości i umiejętności Niewielkim kosztem szybko zaczniesz żyć szczęśliwym życiem Rytuały miłosne i inne na każdą okazję,uwalnianie od klątw MAGIA MIŁOSNA, RYTUAŁY MIŁOSNE/oczyszczanie aury/zabiegi antydepresyjne i antynerwicowe Rytuały miłosne na ozywienie miłości w aktualnym związku, wzbudzenie miłości, w celu znalezienia miłości,a także rytuały na osłabiania barier i przeszkód w związku, afirmacja zakorzeniająca się w podświadomości obiektu westchnień, rytuały całoroczne pt ''Węzeł miłości'' w celu odzyskania ukochanej osoby, przyciągnięcie drugiej połowy Przez wiele lat dzień po dniu poświęcałam i poświęcam mój czas dla osób zakochanych, które przez własne błędy, wpływ z zewnątrz lub nagromadzenie negatywnych energii utraciły ukochaną osobę. Drugim kierunkiem mojej praktyki są osoby samotne, które od lat bezskutecznie szukają swojej drugiej połowy. Każdego dnia otrzymuję listy z prośbą o pomoc. Każda sytuacja jest inna, gdyż każdy człowiek jest indywidualistą i to, co tworzy może być podobne, ale nigdy nie jest takie samo, jak działania lub twory innego człowieka. Każdy związek, każda miłość jest inna i niepowtarzalna. Wiem, że otrzymałam te nadprzyrodzone właściwości i nadzwyczajną energię by pomagać innym, ale jestem tylko człowiekiem, który nie może pomóc wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem także socjopatą ale nie róbmy z tego jakiegoś wielkiego boomu. Wiem co to są emocje czuje je wiem, co to jest zło i dobro wiem, co ludzie czuja tylko to jest mi obojętne, no cóż bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz pójść na wizytę do innego psychologa np do www.psychologdlaciebie.com w Szczecinie i sprawdzić czy diagnoza się potwierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co mówisz to psycholog może mieć jednak racje. Warto może zacząć chodzić regularnie do psychologa (mogę polecić Ci w www.medis.pl w Katowicach) i zacząć pracować nad sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Berenika971
Na szczęście nie mam już takich zmartwień. Odzyskałam ukochanego dzięki wspaniałej wróżce jaka jest Pani Sigita. Jakby ktoś potrzebował, to na http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/ jest kontakt do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mikolaj, wiem, że stary temat... ale tez jestem socjopatką. Byłam raz u psychologa, ale nie moglam sie powstrzymać i zaczęłam ją zwodzić i kłamać, polubiła mnie i stwierdziła, że jestem bardzo wrażliwą osobą. Też martwie sie o siebie... Mam kota i często kiedy go głaszcze pojawiają mi się myśli, że chciałabym go zabić. Już kiedy byłam dziewczynką 13 letnią i musiałam opikować się małym dzieckiem miałam nieodpartą chęć je uderzyć czy przewrócić... co robiłam. Jesli chodzi o seks to mnóstw razy zdarzało mi się to bez żadnych uczuć i bez znania tej osoby wcześniej, mogłabym byc prostytutką bez żadnych problemów, ale wiem ze zniszyloby mi to reputacje. Dodam, że jestem bardzo popularna i lubiana. Kiedyś taka nie byłam, ale nauczyłam się grać na uczuciach. Kocham tylko moją mame, co być może nie czyni ze mnie 100% psychopatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chętnie poznam jakąś socjopatkę, najlepiej z Łodzi bo nie chce mi się dalej jeździć(chyba, że sama będzie do mnie jeździć). Mam 30 lat i jestem przystojny, dużo dbam o siebie(i tylko siebie). Potrafię też zarzucić żartem, więc w towarzystwie mnie wręcz uwielbiajo. Życie seksualne też będziemy mieć niezwykle udane, mam duużo pomysłów. Będę śledził ten temat :-b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carianna

ok . . . . .. .XDDDDDDDDDDDDDXDDDDXD

Szczerze już bez śmiechu może jestem trochę podobna do Ciebie, zmanipulowałam moją nową klasę w liceum  tak żeby wszystko szło na moją korzyść.

W...iała mnie pewna laska nazwijmy ją X.

Pani X była typową liderka społeczeństwa, lubiła mieć wszystkich pod kontrolą itp.

Wiedziałam na co się piszę decydując o obraniu jej sobie na celownik.Ale zyskałam tym chwilowo uznanie w klasie, autorytet i wyższą pozycję.Nagle reszta jej przydupasków zleciała się jak lep na muchy (do mnie oczywiście) więc byłam nawet usatysfakcjonowana tym osiągnięciem.

Było przez chwilę wszystko pod kontrolą.

Namawiałam ją do kręcenia tzn. oszukiwania innych, kończenia z nimi przyjaźni czy robienie tym osobom dram.

Gdy myślałam, że jestem tak blisko aby w końcu jej cały świat wypełniała tylko moja osoba zaczęły się dziać dziwne rzeczy.

Zaznaczę, że już od początku miała problemy z okazywaniem mi uczuć i rozmawianiem o nich.

Przeprowadziłam z nią kilka rozmów na ten temat, każda zakończyła się moim przytulaskiem i jej łzami.

Tak długo nie mogłam sobie zaskarbić jej zaufania, że ostatecznie zostawiłam ją w cholerę i szukam teraz kolejnych głębszych osób...może źle to ujęłam bo to brzmi jakby byli wyjątkowi a chodzi mi raczej o okazje (o!).

Zła jestem strasznie, że zmarnowałam kilka miesięcy na tego wraka, być może była tak samo pusta jak ja ale samym talerzem się nie najem więc oznajmiłam jej iż to definitywny koniec naszej przyjaźni w kilku smsach po tym jak zdążyłyśmy się nawet wcześniej pocałować.

no cóż bywa, trzeba okazji szukać na okrągło.

Dobrze, że się tutaj rozpisałam bo chyba bym przyjebała tej suce za mój zmarnowany czas na nią a nie mam ochoty na dodatkowe problemy i pedagoga.

Odynie chroń.

Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolego czyli uważasz się za socjopatę czy jak podajesz masz zdiagnozowaną przez psychologa.

Człowiek o osobowości socjopatycznej ma kontrole nad wszystkim po pierwsze pod drugie bez mrugnięciem oka zamordował by.

Oczywiście inteligentny socjopata tego nie zrobi z powodu konsekwencji prawnych.

Jeśli jest się prawdziwy socjopatą nikt tego nie wie oprócz Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×