Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luck

Jak zaakceptować dziecko partnerki i załatwić sprawę z jej byłym ?

Polecane posty

Gość luck

Około półtora miesiąca temu poznałem dziewczynę. Ogólnie podoba mi się jest inna niż moje poprzednie dziewczyny. Miałem różne przypadki w życiu Miałem dziewczynę, która miała coś z psychiką próbowała się zabić. Natomiast inna była śliczna ale głupia i wyznawała zasadę "co to nie ja" wielka Pani. Natomiast ja poznałem Ją ładna dziewczyna , mądra ułożona, równa dla wszystkich to bardzo mi się spodobała. Problem polega na Tym, że ona ma dziecko. Moja rodzina jest bardzo tolerancyjna od razu zaakceptowali ja i dziecko. Natomiast ja osobiście boję się tego związku. Mała jest super bardzo żywiołowa nie ukończyła jeszcze roku. Dla mnie ta sytuacja jest dziwna nigdy nie miałem dziewczyny z dzieckiem. Czuję coś do niej jakbyśmy mieli pokrewne dusze i to samo podejście do życia. Natomiast strasznie boję się tego związku nie śpię po nocy. Jeżeli coś w poprzednich związkach mi się nie układało , to rozstawaliśmy się i spokój. Boję się, że jeżeli byśmy się rozstali różnie w życiu bywa to nie chcę, aby na tym dziecko ucierpiało. Ona osobiście jest bardzo za mną jest wrażliwą osobą. Jej poprzedni chłopak z którym miała dziecko jest osobą niebezpieczną. To kryminalista siedział w więzieniu i ma zawiasy. Podczas szczerej rozmowy okazało się, że nie chce jej dać spokoju i odgraża się mi. Dodam, że jest to facet który w wieku 25 lat ma 3 dzieci z różnymi kobietami. Nie boję się o siebie. Boję się o rodzinę. Może ktoś z was miał podobną sytuację i jakoś ją rozwiązał. Proszę o wasze porady Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To,że z nim w ogóle była już nieciekawie o niej świadczy...nie mówiąc o reszcie problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luck
Z tego co ja wiem nie wiedziała na początku o jego kryminalnej przeszłości. A o jego dzieciach dowiedziała się w trakcie ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
wyjedzcie z miasta. a mala moze mowic do ciebie tato a o biologicznym powiecie jej w gdy podrosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok w takim razie przytoczę Ci pewne przeszkody : - dla niej zawsze najważniejsze będzie dziecko,ważniejsze od Ciebie - spadnie na Ciebie obowiązek wychowania cudzego dziecka,które jak podrośnie może okazywać Ci brak szacunku i buntować matkę przeciwko Tobie -znacie się bardzo krótko to chyba za wcześnie na mówienie o poważnym związku - było już wiele tematów na tym forum o kobietach na początku słodkich jak miód ,które potem zrobiły ze swojego partnera sponsora dla swojego dziecka - o gangsterze nie wspomnę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i jeszcze jedno załóżmy,że zdecydujecie się na własne dziecko. Czy będziesz potrafił traktować na równi własne i cudze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
"Natomiast ja poznałem Ją ładna dziewczyna , mądra ułożona, równa dla wszystkich to bardzo mi się spodobała" raczej chyba nie jest mądra, ani ułożona skoro zafundowała sobie dziecko z ruchaczem kryminalistą - a równa dla wszystkich może i jest skoro każdemu daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
"Z tego co ja wiem nie wiedziała na początku o jego kryminalnej przeszłości. A o jego dzieciach dowiedziała się w trakcie ciąży." no to tym bardziej zrobiła se dziecko z kimś kogo nie znała. dla ciebie to mądre, rozsądne i ułożone? chyba jej jednak nie znasz za dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luck
Teraz to naprawdę mam mętlik w głowie. Już sam nie wiem czy ona taka jest czy po prostu udaje. Na pewno jest prawdą, że zawsze będę na drugim miejscu po dziecku. Słuchajcie czytałem kilka tematów w których dziewczyny po czasie dowiedziały się jaki jest ich partner. Nie mogę jej osądzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...i co dalej...
myślę że dwa miesiące to za mało aby kogoś dobrze poznać i ocenić na to niewątpliwe potrzebujesz więcej czasu . Po drugie musicie porozmawiać czego chcecie od siebie , jak widzicie wasz dalszy związek i na co jesteście gotowi jeśli chodzi o odseparowanie się od jej byłego faceta, nie wiemy czy dziecko zostało przez niego uznane i i czy zachował wszystkie prawa co do samego dziecka to jeśli ty zaakceptujesz i pokochasz to maleństwo to na pewno ono odwzajemni twoją miłość i w tej kwesti nie masz się co obawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luck
Dziecko zostało przez niego uznane. Raz płaci raz nie. Ona chce pozbawić go praw rodzicielskich. Sam twierdzę, że potrzeba więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalezy od ciebie jaka ty masz dojrzalosc..jesli chcesz sobie tylko poruchac to nie bierz sie za taki zwiazek ..jesli chcesz zalozyc rodzine to po prostu zyj z nia...nic tak nie weryfikuje zwiazku jak mieszkanie ze soba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...i co dalej...
buleparte brutalnie powiedziane ale szczerze w pełni się zgadzam z twoją wypowiedzią do luck myślę że odebranie praw rodzicielskich nie będzie trudne choć nie znamy wszystkich szczegółów decyzję musicie podjąć sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luck
Dziękuję za wasz odzew i rady. Jeśli chodziłoby mi o poruchanie to bym tu wątku nie zakładał. Jak tak będzie dalej to się wykończę "słabe serce" Muszę na prawdę coś z tym zrobić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×