Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnitaaaP

Podwyższenie alimentów.

Polecane posty

Gość AnitaaaP

Moja sytuacja wygląda tak: Ma 21 lat, jestem na 1 roku studiów dziennych na panstwowej bezplatnej uczelni. Mieszkam z babcią- jest mi przydzielona jako rodzina zastępcza. Gdy byłam dzieckiem zostały mi zasądzone alimenty od ojca w wysokości 200 czy 150zł. Gdy miałam 13 lat i zamieszkałam u babci, ojciec zaprzestał płacić alimentów. babcia dostawała na mnie 650zł z PCPRu. Gdy zaczęłam studia to została mi przyznana pomoc na kontynuowanie nauki w wysokości 490zł, a babci odebrane te 650zł. Babcia ma 940zł emerytury, ja mam 490zł. Studiuję 30km od domu, muszę dojeżdżać, dojazdy na miesiąc mnie wynoszą w sumie 240zł, dodatkowo ksero, książki, jakies tam pomoce naukowe, co miesiąc dokładam się babc 100zł do prądu, a teraz zimą muszę dokładać 100zł na opał. babcia ma 81 lat, jest bardzo schorowana, nie może chodzić, dużo pieniedzy wydaje na lekarstwa. Ja nie chcę jej obciązać moim utrzymaniem, chciałąbym jej pomóc, żeby nie musiała pożyczać na jedzenie. Wystąpiłam do sądu o podwyższenie alimentów od ojca. Dostałam odpowiedz i w czwartek mam przesłuchanie z mojego powodztwa o podwyzszenie alimentów. Proszę powiedzcie mi, co ja mam tam powiedzieć? O co będę pytana? Czy moje wyniki w nauce tez sie przydadzą? Mam średnia 5.0- mam kartę egzaminacyjną. Doradzcie i jak mam się zachować, bo sie bardzo stresuję;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz dokladnie to co napisalas:-) srednia jak najbardziej bedzie sie liczyla . Nic sie nie martw dostaniesz bez problemu alimenty .powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnitaaaP
Słyszałam, że potrzebne są jakieś faktury. A ja mogę tylko przedstawić bilet miesięczny;( A te koszta mogę przedstawic wydrukowane kartce, ale nie wiem czy to się będzie liczyć. Przecież babcia mi pokwitowania nie da, że die dokładam do prądu i opału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama007
dokładnie, powiedz to, co tu napisałaś, przedstaw swoje koszty-zabierz np. bilet miesieczny, czy zwykłe i pokaż ile płacisz za dojazdy, za książki-jeśli coś kupiłaś, dodatkowo ojciec powinien wypłącić Ci zaległe alimenty. Nie płacił od 13 r.ż. i nic z tym nie robiliście? Nie daj się, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosztami sie nie przejmuj one maja znaczenie jak zada sie wysokiej kwoty. Sedzia to tez czlowiek i wie ile kosztuje utrzymanie studenta. Powiedziec o nich musisz bo cie spyta ale nie kaze ci pokazywac rachunkow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnitaaaP
Ja napisałam w pozwie, żeby podwyższyć do 500zł, ale nawet 200zł by mi bardzo pomogło...:) Żeby cokolwiek przyznali. Ja nie wiedziałam, że jak jestem u babci jako rodziny zastępczej to mogę ubiegać sie o alimenty, ale podsunęła mi ten pomysł Pani z PCPRu. Nawet na 18 nie chciał do mnie przyjechać, powiedział, że ma coś innego w tym terminie. Kupił 8 lat temu skutera, ja nim nie jezdziłam (przebieg 2500km) którego za jego zgodą sprzdałam za 1800zł, za które zrobiłam prawo jazdy. To był jedyny jego wkład w moje życie od 13 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Spisz sobie koszty swojego utrzymania, jedzenie, akademik czy wynajem mieszkania, dojazdy, ksiazki, ubrania, bilety MPK, itd. To bardzo ci sie przyda. Powinnas to wiedziec na rozprawie. Bo na tej podstawie sad okresli wysokosc alimentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myslę....
nie piszesz nic o swojej matce-masz od niej alimenty? Co do ojca to jak najbardziej należą sie tobie alimenty i to nie w kwocie 200 zł a duzo wyższe. Na sprawe zabierz rachunki za prad,gaz,mieszkanie,internet itp. Weż paragon za bilet. Powiedxz w Sadzie że innych paragonów nie masz bo nie masz pieniędzy aby cokolwiek sobie kupić. Wejdź na stronkę kancelarii adwokackiej Grzybkowski Guzek Jackowski http://grzybkowski-guzek.pl/pl/pro-publico-bono/167-koszt-utrzymania-maloletniego-wygodne-arkusze-kalkulacyjne.html na dole stronki sa arkusze utrzymania dziecka-wybierz ten ostatni-koszty utrzymania nastolatka-pobierz go na komputer i wypełnij-nie zwyżaj cen,wpisuj ceny po przecinku-wydrukuj i przedstaw w sadzie.W rubrykach np urodziny wpisz kwotę skromnego prezentu np 50 zł,w rubrykach meble równiez np 3 tys. Na koncu kalkulator sam obliczy ile wynosi koszt utrzymania dzicka w ciagu roku,ile powinni płacic twoi rodzice po połowie. Pamietaj że ty nadal jesteś DZIECKIEM SWOICH RODZICÓW I TO ONI MAJA OBOWIAZEK UTRZYMYWANIA CIEBIE KIEDY SIE UCZYSZ I NIE JESTES W STANIE SAMODZIELNIE SIE UTRZYMAĆ. Na sprawie zapytaj sie sędziego co z tymi zaległymi alimentami-prawdopodobnie jesli złozysz wniosek u komornika bedie on sciagał alimenty od ojca równiez te zaległe. Jesli ojciec nie pracuje i nie bedzie tobie płacił równiez zgloś sie do komornika. Ten wystawi tobie zaświadczenie i alimenty bedziesz mogła uzyskać z miasta-bedzie to dług twojego ojca ale ty przynajmniej nie bedziesz musiała przymierać głodem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnitaaaP
Nie liczyłam wszystkich kosztów, ale z tego arkusza wyszło mi ponad 700zł na jednego rodzica. Matki nie pozwę o alimenty- jest alkoholiczką i ma problemy psychiczne. Ona przynajmniej przez te 13 lat się mną opiekowała. Proszę, powiedzcie mi co mam zrobić żeby się nie denerwować i co jak ojciec do mnie podejdzie i będzie się pytał czemu go pozwałam. Ja mam słabą psychikę;/ Przez nerwy mam wrzody na żołądku i dwunastnicy i bielactwo;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×