Jak to w końcu jest przy zmianie tabletek antykoncepcyjnych?

Witam, przez pół roku brałam Diane 35, teraz przeszłam na Regulon. Po ostatniej tabletce Diane 35 zrobiłam siedmiodniową przerwę na krwawienie, po czy 8 dnia wzięłam pierwszą tabletkę Regulonu. Niestety na opakowaniu wyczytałam, że przy zmianie tabletek anty nie trzeba robić przerwę tylko po ostatniej tabletce innej marki następnego dnia przyjąć nową. Więc jak to wygląda? Czy teraz jestem zabezpieczone? To dla mnie ważne, gdyż nie chce mieć później dylematu urodzić czy usunąć. Proszę o jakieś odpowiedzi.

moim zdaniem nie powinnas sie niczego bac ja zmienialam dosyc czesto tabletki ( za duzo tylam, bolala mnie glowa, zmalalo libido itd) i normalnie robilam 7 dniowa przerwe i na 8 dzien bralam tableke z nowego opakowania i w ciaze nie zaszlam. przy tabletkach potrafilam w ciagu 3 tygodnia czasem i po 3 tabletki wziac po uplywie 12 godzin i w ciazy nie bylam. zaszlam dopiero gdy odstawilam tabletki. tak wiec glowa do gory i sie nie przejmuj dla pewnosci ewentualnie zapytaj lekarza ;)

Dzięki, bo tu też każda pisze co innego http://www.netkobiety.pl/t14291.html ja już nie wiem co mam o tym myśleć, a jeśli ten miesiąc dodatkowo będziemy stosować gumki, to w drugim miesiącu przyjmowania Regulonu, będę mogła już się czuć zabezpieczona? Bo ja naprawdę nie mogę sobie pozwolić na ciążę, w pracy czeka mnie awans, muszę być profesjonalistką, a nie dzieci robić...

przerwy nie robi sie, gdy przechodzi sie z trojfazowych na jednofazowe. Tzn.kiedy przyjmowalo sie pigulki z ostania porcja placebo. To juz jest przerwa. W trojfazowych - rozne porcje hormonu w zaleznosci od dnia cyklu - dla ulatwienia, by nie pomylic dni przerwy - jest 28 pigulek. Choc ostatnie to takie...cukierki ;)

Bardzo dobrze zrobiłaś. W ciążę nie zajdziesz. Bez obaw. Często zmieniałam tabletki i wiem, że wcale nie tak prosto zajść w ciążę przy braniu tabletek, a tym bardziej regularnym. Nawet starając się o dziecko (przerwałam branie tabletek) musiałam się trochę nastarać;) Mi się nie raz zdarzało opuszczać tabletki i w ciążę nie zaszłam. Tabletki biorę 13 lat z przerwami na dwie ciężę, także opieram to na swoim doświadczeniu;)

ulotki czytajcie..... - Właśnie! Przy okazji, to o co chodzi z tymi tabletkami placebo? :P W których pigułkach one są?

Puza - Uff dzięki, ja akurat mam dodatkowo problemy z hormonami, dlatego zawsze biorę te antyandrogenowe jak Yasminelle, Cyprodiol, Diane 35, Regulon, więc mam nadzieje że nawet naturalnie trudno mi będzie zajść w ciążę, naprawdę mimo mojego wieku, nie chcę być matką, dlatego chcę dopiąć wszystko na ostatni guzik ;)

a ile masz autorko lat jesli mozna wiedziec

tabletki placebo, czyli takie, w ktorych nie ma juz hormonow, a sa w blistrze po to, by ograniczyc ryzyko przedluzenia przerwy. Przeczytalam tez gdzies, ze produkuje sie je glownie dla (glupich) Amerykanek, dla ktorych odliczenie do 7 jest za trudne... Ale...to tylko czyjas zlosliwosc. Choc ponoc te pigulki sa glownie na rynku USA ;) ktore to tabletki..? Nazw sie podam, ale jest ich 28 w blistrze, a nie 21 (bo : 21 z hormonami plus 7 bez). Pigulki jednoskladnikowe tez sa chyba na caly cykl.. Ale pewna nie jestem.

Autorko też robiłam przerwę na okres a później brałam nowe tabletki i jest oke ;) nie bój się :P