czy ktos tutaj choruje przewlekle?jak sobie radzicie codziennie?

?

niewydolnosc żylna, ale są gorsze przewlekłe choroby tzn mi ona jeszcze tak bardzo nie doskwiera bo jestem w miare młoda- mam 28, ale z czasem będzie tylko gorzej

no ja choruje niestety na sm wiadomo co bedzie dalej radze sobie jak moge ale z kazdym miesiacem gorzej mam podobny wiek

f

a masz swoje mieszkanie ? :)

ale to pikuś przy sm:( chociaż zmienił mi się wygląd, psychicznie jestem wrakiem, siadło mi serce, biorę leki na nadciśnienie, mocno przytyłam i wypadają włosy, mam lekką łysinkę na czubku głowy a to dopiero początek choroby.

Ja tez mam niedoczynnosc, ale to pikus na ktory nawet nie zwracam uwagi. Gorsza sprawa jest jaskra. Mam usuniete oko, nosze proteze i ciagle biore krople, zeby nie stracic calkiem wzroku. Do tego mialam guza mozgu, ale na szczescie mi go usuneli bez wiekszych komplikacji. Na szczescie zyje normalnie, koncze w tym roku studia dzienne, mieszkam na stancji i jestem w 100% samodzielna, chociaz troche samotna :/