Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Faworka mała

Czy ktoś z Was miał senny paraliż???

Polecane posty

Gość Faworka mała

Jakiś czas temu , czułam , że się obudze. Jednak nie mogłam się ruszyć ani otworzyć oczu , to było okropne uczucie. Strach, bezradność. Przeszło dopiero po kilku minutach. Ale bylam tak przerażona jakbym miała koszmar życia. Czy ktoś z Was doświadczył już "porażenia sennego"(tak nazywają to fachowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, głupie uczucie, ale jak wiesz co się dzieje to nie jest wcale specjalnie nieprzyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faworka mała
Ja bylam przerażona. Nigdy wcześniej nie doznałam czegoś takiego. Czytając na internecie rozmaite opinie wkreciłam się jeszcze bardziej. Z czego w ogole bierze się takie uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojku
ja miałam kilka razy. Tez sie za pierwszym razem przestraszyłam... ale faktycznie jak sie nie boisz to nawet ciekawe doswiadczenie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudolfo
tak kutasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wino
ja miałem raz bardzo dziwne uczucie,że się unoszę z łóżka i latam po domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie interesuje,
Kazdy ,kto spin zapada w senny paraliz , dlatego czsesto nam sie sni ze chcemy uciec ale nie mozemy .bo nogi odmawiaja posluszenstwa . Kazdej nocy jak sie zasypia ,czlowiek zostaje spralizowany we snie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko powiedzieć. Taki paraliż występuje normalnie w czasie fazy REM. Po prostu ciało jest sparaliżowane, takie małe zwarcie w mózgu. Raz na jakiś czas może się zdarzyć nawet zdrowej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaparafka
a ja mialam paraliż jak mnie stary ruchał przez sen, tez nie mogłam się ruszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam 3 razy w zyciu za pierwszym razem byłam tak wystraszone , że szok :/ Jak chciałam się w necie dowiedzieć co to bylo to natrafiałam na same teksty "nawiedzanie" "opetanie" po jakimś czasie wyczytałam , że to paraliż. Teraz już bym widziała co to to bym się tak nie bala pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczynaaa20
Ja wielokrotnie jestem bezsilna w śnie. Nie mogę uciekać, ani krzyczeć.. O czym to może świadczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faworka mała
Rudolfo przykro mi z powody paraliżu Twojego członka , zapewne nie mógł Ci bryknąć , więc nie był to paraliż :) Owszem to było ciekawe doświadczenie , ale z początku ciężkie to zrozumienia. Nie mogłam otworzyć oczu a na tym się szczególnie skupiłam. By otworzyć oczy i zobaczyć co się dzieje. Zero reakcji. Stąd wzięło się przerażenie , strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam czesto
niestety.do tego slysze dziwne glosy cos jak krzyki.zdarza sie ze tez osoby jakies np. ze ktos stoi przy moim lozku i oczywiscie nie moge sie ruszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojku
ponoc to jest własnie tak, ze mózg celowo czesciowo blokuje miesnie podczas snu, zeby sie za bardzo nie wiercic.. chocby własnie nie biegac kiedy ci sie sni ze biegniesz. i jak za szybko wychodzisz ze snu to moga sie nie zdazyc te miesnie odblokowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, we śnie nie powinno się raczej ruszać. Jest nawet takie schorzenie gdzie ludzie nie są sparaliżowani kiedy mają sny (kiedy nie śnimy możemy się ruszać). Wtedy odgrywają to co im się śni, jeden facet zabił tak żonę :P U mnie to było w okresie kiedy cierpiałam na straszne migreny. Może coś z tym związanego, tym bardziej, że ogólnie mam jakieś zaburzenia snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam często - to jest przy tym normalne. Trochę tak jakby mózg wpadał bezpośrednio w fazę REM (pojawiają się marzenia senne), a jednocześnie zachowywał częściowo świadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojku
do paralizu moga wlasnie dojsc rózne halucynacje słuchowe i wzrokowe a nawet wrażenie ze ktos cie przygniata.. w ludowych wierzeniach to zmora lub dusiołek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faworka mała
Również miewam migreny. Kilka miesięcy temu były intensywne , można by powiedziec stale , teraz mam je rzadziej. Podczas tego całego wydarzenia , miałam świadomość , że jeszcze przed momentem spalam , że jestem w swoim lozku w swoim pokoju. Jeśli chodzi o czyjąś obecność to czytałam że takie wyobrażenia ma się przy paraliżu uczucie czyjejś obecności. Osobiście nie wspomnimam takiego czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdym razie o ile to nie zdarza się często to nie ma się czym przejmować.:P Mnie dużo bardziej martwi moje gadanie przez sen, podobno przeszkadza strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faworka mała
Moorland nie mam problemu z rozmawianiem przez sen , bo jak tylko powiem słowo i sama usłysze swój głos natychmiast się budze (albo tak mi się wydaje). Spotkałam się z śmieszną sytuacją , kiedyś wszystkim , z którymi rozmawiałam mówiłam , że nie chrapie. Którejś nocy obudziło mnie moje własne chrapanie :) ale to zdarzyło się przy infekcji górnych dróg oddechowych więc może odrobinę to tłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a widzisz, ja nie wiem kiedy mówię przez sen. I nie mówię nic wyraźnego, bardziej pomrukiwanie, ale z dokładną tonacją jak stłumione mówienie - a przynajmniej tak mi facet powiedział. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawa noga
Ja miałąm kiedyś tak, że jak zasypiałąm to w takim półśnie miałam drgawki całego ciała, gdy na siłe się budziałam, to okazywało się, że to tylko sen. Często mam tzw. zmory - strasznie mi piszczy w uszach albo szumi - jakby wiatr mi do uszu wleciał, nie jest to przyjemne. I czuję, że gdzieś spadam albo lecę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faworka mała
Mój facet nigdy nie wspominał , bym cokolwiek mówiła przez sen. Ale często śmieje się przez sen. Parę lat wcześniej , kiedy pokój dzieliłam z siostrą często mówiła mi rano , że śmiałam się przez sen tak głośno , że myślała , że nie śpię. Zdarza mi się śmiać przez sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faworka mała
Prawa noga , czasem mam takie drgawki jak przysypiam , wówczas budze się wydaje się wtedy najczęściej , że spalam tak długo , a naprawdę trwało to kilka minut. Jeśli chodzi o szumy i trzaski w uszach to najczęściej tak mam nad ranem , kiedy się przebudze i próbuje znów zasnąć. Uciążliwe trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawa noga
A ja zawsze w tym pierwszym etapie snu. Wydaje mi się, że to związane ze stresem, nerwicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×