Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cameron22

zachowanie mojej

Polecane posty

jestem w 9 mcu ciąży ....mam koleżanke,znam od 20 lat którą kiedys nawet uważałam za przyjaciółke ALE..ona 5 lat bezskutecznie stara się o dziecko nam udalo sie za pieerwszym razem/cyklem ...podczas jej odwiedzin(w moje urodziny,po półrocznym nieodzywaniu się z jej strony) przez kilka ładnych godzin argumentowała jakie to będe miała teraz "zniszczone "życie" np.: -"nigdzie już nie wyjedziesz" -"nie zdajesz sobie sprawy co to jest dziecko" -"tyle wyrzeczeń" -"jak ja kocham podróże" itp.itd... -"nie wyobrażam sobie siedzieć w domu w ciąży albo z dzieckiem itd... Tak jakbym miała 13 lat i nie wiedziała co to macierzyństwo Dodam że ja jak i wszyscy dookoła wiedzą jak ona marzy o dziecku i ile by oddała aby je mieć...sama widziałam jak unikała widoku mojego brzuszka... po jej wizycie byłam ZAŁAMANA jej brakiem poziomu,kultury,chamstwem,ale nie chcciałam zniżac się do jej poziomu i nic jej mówić..-chociaż kontrowalam często... Jak można być tak fałszywym i nie przyznać szczerze co czuje itd..jak można koleżance w 9 mcu ciązy mówic o urodzonych martwych dzieciach?dodam że używała przy tym wulgrazymów.... Jestem w totalnym szoku ze ktoś mnie tak potraktował..wiecej na cos takiego nie pozwolę i ją wyprosze..To nie kobieta to POTWÓR musiałam te kretyńskie zachowanie opisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydawanie zwłok od 15
potwór nie potwór byle mial otwór :P nie każdy jest obdarzony wrodzona delikatnościa przez matke naturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olatje
Kobieta jest sfrustrowana i nieszczęśliwa i w pewnym sensie da się to zrozumieć. ALE skoro jej zachowanie bardzo działa ci na nerwy, jest zwyczajnie chamskie, wpływa negatywnie na twój komfort dodatku w TWOIM domu... Nie widzę powodu, byś się z nią spotykała. To ty decydujesz, kogo chcesz widywać, a kogo nie, nie będzie niemoralnym zerwanie z nią znajomości przynajmniej na jakiś czas. To tylko twoja decyzja, twoje życie,twoi przyjaciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z obiema powyższymi wypowiedziami :) zgadzam siew zupełności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym ją od raz stanowczo uciszyła po pierwszym zdaniu, któe by mi się nie spodobało. Powiedziałabym wprost, grzecznie aczkolwiek tak żeby zrozumiała, że jej komentarze są absolutnie nie na miejscu i radze zmienić temat. Nie zapraszaj jej już. Twoja ciąża ja w oczy kole, zazdrość się z niej wylewa litrami.... Zdrówka dla dzieciaczka życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez zazdrość ona już nigdy nie będzie dla Ciebie zyczliwa... Jak maluszek będzie na świecie będzie jeszcze gorzej ja to w oczy razić. Będzie Ci tylko krew psuła, bo znajdzie inne rzeczy, którymi zatruje twoja radość z macierzyństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydawanie zwłok od 15
a gdybyś tak odwróciła role? zapytała wprost tej koleżanki: chyba jest ci bardzo przykro, że nie możesz miec dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
święte słowa macie !! tak samo to odbieram wszystko... z tym ,że ja jak to wszyscy mowią jestem "zbyt spokojna i grzeczna" żeby odpyskować ale wiem że powinnam bo takim zachowaniem dała wyraz braku szacunku do mnie...i macie też rację BĘDZIE JESZCZE GORZEJ...jak się urodzi malutka...a zwyczajnie po ludzku było mi PRZYKRO:(:( dodam że to pracownica urzędu celnego i ma swój typowy służbialsko- dociekliwyy ton.. dziękuje za życzenia zdrowia dla mojego szkraba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak można mieć wyższe wyksztalcenie i tak się zachowywac?? nawet wobec obcych trzeba byc życzliwym,nie mówiąc o koleżance która zna 20 lat....poziomu zero,kultury ani grama,taktu,szacunku do drugiej osoby....ALE MAMY takie czasy,coraz większa liczba osób,znajomych,przyjaciół zawodzi nasze zaufanie.... coraz więcej ludzi zazdrosci sobie nawzajem domów,aut,kasy...no i macierzyństwa jak widac A BĘDZIE JESZCZE GORZEJ od takich ludzi z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie za bardzo rozumiem jak sie ma wyksztalcenie do zachowania... swoja droga, ja nie usprawiedliwilabym Twojej kolezanki, bo mogla w ogole darowac sobie wizyte u Ciebie skoro wiedziala ze jestes w cizy i ze ja ten widok bedzie bolal. A szczytem nietaktu i braku kultury jest jej zachowanie, bo probowalam sobie wyobrazic siebie na jej miejscu i wiem ze moje zachowanie byloby z gola inne...z checia bym sie o wszystko wypytala, zaproponowala swoja pomoc itp. I na Twoim miejscu dalabym sobie spokoj z taka "przyjaciolka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×