Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawie 30tka...........

prawie 30tka i niczego się nie dorobilam...

Polecane posty

Gość prawie 30tka...........

niektorzy na tym forum uważają, ze 30tka ma juz wszystko, prace, samochod, mieszkanie itp, a ja nie mam nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIEKTÓRZY to mają różne głópie przekonania. Nie ma co się przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbmbnm
czemu nie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skklaaa
Spoko, ja mam 37 i dorabiam sie wszystkiego od nowa po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdsfsdfsd
nie martw sie ja tez nic nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dzisiejszych czasach mało który 40latek się czegoś dorabia a co dopiero 30 :) Nie przejmuj się głupimi stereotypami, tutaj na kafeterii każdy ma więcej niż 2.000zł/rękę, samochód, mieszkanie, są niezależni, szczęśliwi i mają super pracę w biurach :) Ciężko się czegoś dzisiaj dorobić bo jest to w obecnej sytuacji gospodarczej zwyczajnie nie możliwe, grunt to miej głowę na karku i nie daj sobie na nią wejść głupimi komentarzami. Najważniejsze żebyś Ty była szczęśliwa i nie żyła wd stereotypów głupich ludzi. Jeden będzie szczęśliwy bo sobie kupi rower a drugi ma trzy luksusowe samochody a jest nieszczęśliwy, dla każdego miarą szczęścia jest coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgvfdegde
oczywiscie ten kto ma po babce meiszkanie, zamoznych rodzicow , znajomosci to ma i wszystko nawet przed 20, ja jestem po 30 i nie mam nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweqwewqewqe
ja sie dorobiłam dziecka niepesłnosrpawnego w stopniu znaczym, sprawy w sądzie o nieposcielone łózko, rozwodu, i stu innych kłopotów. Nie zawsze dorobienie sie jest pozytywne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się. Był taki jeden dziadek, ,który w wieku 67 lat chyba postanowił sprzedawać przepis na kurczaka i został milionerem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem jak to u mnie jest
ja jestem po czterdziestce i dorabiam się wszystkiego od zera. Po rozwodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaonaonaona
ja mam 24 lata, mam mieszkanie, samochód, pracę-ale moja własna prywata, nic specjalnego, doradztwo etc. NIe mam żadnych znajomości, stąd nie mam pracy "na etacie", ale nie jest źle. Dziecko tez mam :P i męża :D ale kłopotów też nie brakuje, raz na rok trafia się kretyńska klientka :D nadszedł ten czas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbmbnm
onaonaonaonaona- po co ci sie meczyc na etacie? emerytur i tak nie bedzie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaonaonaona
Masz rację, ale zawsze jest na co ponarzekać, jak się siedzi na etacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×