podróż samolotem z 5 miesieczniakiem ( dokładnie raianair)

Mam kilka pytań odnośnie lotu samolotem Z malutkim dzieckiem będę wdzięczna za wszelką pomoc;)) no więc: 1. Jak postąpic z wóZkiem a dokładnie spacerowka gdzie się ja zostawia i jak jest według was lepiej? 2.gdy kupuje bilet na małego jaki bagaż jest w cenie.biletu ? Podręczny? 3. Czy wózek jest liczony jako bagaż dodatkowy za który trzeba dopłacić? 4. Czy można do samolotu zabrać fotelik samochodowy? 5. Czy dziecko ma swoje miejsce w samolocie czy razem z rodzicem??

Dziecko DO 2 r.z trzymasz na swoich kolanach Wozek bierzesz ze soba i do wraku samolotowego oddajesz na plycie kolo maszyny Bagaz lukowy (15 kg = 7o zl) jest ddoatkowo wliczany do ceny bilety, podreczny masz za darmo Za fotelik bys musiala placic bo dziecko zajmowalo by siedzenia

wejdz na strone ryanair i poczytaj. Tam wszystko jest

dodatkowo czyli osobno- bo jesli widzisz cene biletu np 60 zl do tego dodaj 70 zl za bagaz lukowy

takiemu małemu nie przysługuje darmowy bagaż podręczny

Dzięki wielkie a czy na wóZekmusze kupic bagaż lukowy tak? A w cenie biletu małego nie ma bagażu podręcznego ?

Dzięki dziewczyny za szybką odpowiedz. A można.wózek oddać przy odprawie?? A dziecko na rękach trzymać?? Sorki Ze tak pytam ale lece pierwszy raz i jestem zielona

malemu dziecko nie ,ale rodzicowi ,autorce tak Wozek zdajesz za darmo bez wliczenia jako bagaz ,wozek osobno zdajesz Bagaz lukowy mozesz wziac a nie musiz

autorko ty masz za darmmo bagaz podreczny do 10 kg mozesz wziac, ale do luku samolotu jakbys chciala to juz musisz zapacic 70 zl za 15 kg ( lecz nie musisz bagazu tego duzego do luku brac)

Dziękuję bardzo;)) a mam pytanie latacie same z takim małym dzieckiem?? I jak sobie radzicie?? Bez problemu jak wasze dzieci reagują na zmianę ciśnienia?? Chodzi mi tu o zatkane uszy??

latam,moje dzieci zawsze dobrze znosily lot,nawet 8h , inne bardzo plakaly caly lot,takze ten krotki niespelna 2 godz dla nich to bylo ponad wytrzymalosc,oczywiscie nie kazde dziecko takie jest,ale nie wiem czy to z nudow czy z cisnienia Zalezy naprawde od dziecka ,dzieci roznie znosza lot

Z jakiego miasta do jakiego lecisz???

leciałam z synem jak miał pół roku - cycek na starcie i przespał lot i lądowanie,nawet nie pisnął;) z takimi małymi dziećmi się dobrze lata, póxniej jest 'weselej' coś do picia mu podaj na starcie i lądowaniu i powinno być ok, jak pilot nie przesadzi z parametrami;)

lecielismy prawie 15 h(1,5+13h), synek krotszy odcienek nie spal, drugi prawie caly przespal, nawet turbulencje go nie ruszyły:D

i skad dokad?

Lecimy manchester - rzeszow i to pierwszy raz i trochę mam stres jak to z małym sobie poradzę

ale nie do Rzeszowa. Nie pomoge wiec :-)

up

My lecieliśmy niedawno do Londynu, mały pół roku. Cyc 2 razy w samolocie i spał. Z powrotem trochę wariował ale bawił się moją torebką,portfelem etc. Głupia żadnej zabawki mu nie wzięłam. Po 30min usnął.