Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrzuconaw kat

jak odzystac zainteresowanie meza?

Polecane posty

Gość odrzuconaw kat

Hej dziewczyny.Czy miala ktoras moze taka sytuacje ze maz po porodzie utracil nia zainteresowanie?Moj maz poswieca sie pracy,spotyka sie z ludzmi z pracy,z kolegami na piwie,ze starymi znajomymi,zyje swoim zyciem a mnie nie ma wpisanego do swojego scenariusza! Zaczal mnie postrzegac chyba jak mebel domowy,ktory w dodatku ugotuje posprzata. Nie wiem jak sprawic by znowu zaczal szalec na moim ponkcie,a moze chociaz przynajmniej mnie zauwazac...zeby przytulil,powiedzial kocham,zapragnal rozmawiac i planowac razem.Ma rozne kolezanki z czasow szkoly,wiecej o nich mysli niz o mnie.Ja zajmuje sie dzieckiem,malo sie stroje,mam ciagle ta sama fryzure,moze jestem nudna. Ale obawiam sie ze jak sie zmienie to on i tak tego nie zauwazy i ze nie ma juz dla nas ratunku,a moze sie mysle? Jak znowu rozbudzic jego zainteresowanie czy to jest jeszcze mozliwe? prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha123456
to moze zorganizuj sobote dla siebie, niech on posiedzi z dzieckiem a Ty pojdziesz do fryzjera, kupisz ciuch, jakis makijaz a wieczorem spot z kolezankami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modliszkaaaaaaaaaaa
na bank ma inną babę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzuconaw kat
ale jesli to nic nie da,to strojenie sie i zmiana fryzury,to chyba bedzie mi jeszcze gorzej,nie chcialabym zrobic z siebie idiotki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuje iść do fryzjera, kosmetyczki, kupic sobie jakiś fajny strój, wyjść gdzieś razem we dwoje rzecz jasna, niech sie babcia, ciocia czy ktos tam zaopiekuje dzieckiem na 1 wieczur a wy spędzcie go razem, mąż chce mnieć żone a nie tylko "kurę domową" co chodzi w desach i nie umalowana / nie zadbana bez przerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
A dlaczego to niby Ty masz organizowac babcie, ciocie i opiekunki, zeby biegac po fryzjerach i robic sie na bostwo po to, zeby przypomniec mezowi, ze ma rodzine... Gdyby Twoj facet byl facetem, to zajalby sie dzieckiem i spedzil z Wami czas, a i Ty moglabys wtedy zorganizowac sobie cos dla siebie, a nie caly dzien byc jego sprzataczka, kucharka i opiekunka do dziecka, ktore sam zrobil. Nie atakuje Ciebie, tylko nie rozumiem dlaczego zakladasz, ze to Twoja wina i, ze Ty musisz cos zrobic, a ludzie jeszcze Cie w tym utwierdzaja. Z pewnoscia zycie towarzyskie meza jest zbyt obfite biorac pod uwage okolicznosci i mysle, ze to on powinien sie za siebie wziac, a nie Ty. Przede wszystkim szczera rozmowa! Dowiedz sie z czym ma problem i jak mozecie go wspolnie rozwiazac zaznaczajac, ze jak nigdy nie bedzie go w domu, to z pewnoscia tez nie bedziesz na niego czekac w seksownej bieliznie i zrobionymi wlosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzuconaw kat
on sobie biega to tu to tam,z kolegami,do kina potrafi wyjsc beze mnie,jego zycie towarzystkie kwitnie.Ja mialabym o siebie zadbac,czyli czekac wystrojona az wroci i mnie zauwazy,ale zdarzalo sie ze siedzialam z wymalowanymi paznokciami wystrojona a on wracal i zajmowal sie soba,nawet na mnie nie patrzac,jakie to frustrujace!i co mam dziecko do zlobka oddac chociaz nie chce,zeby on ode mnie nie odszedl i zeby sie malzenstwo nie rozpadlo,czy trwac tak nadal i czekac na koniec?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskagggg
Olej dziada i znajdz sobie innego poki mloda jestes. Prorokiem nie jestem ale na moje oko to on kogos ma albo bedzie mial. Zorgamizuj sobie wyjscie nic mu noe mowoac niech siedzi chuj sam w domu i domysla sie gdzie jestes. Potem wroc uradowana i szczesliwa i miej go w dupie. Zobaczydz jak zareaguje bo jak to oleje to sory ala pakuj mu walizki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
Powinnas zrobic tak, jak radzi poprzedniczka. Ja z pewnoscia nie zabijalabym sie, zeby ratowac zwiazek wiedzac, ze ta druga osoba ma to w doopie, wersja bycia razem "dla dziecka" to tez jakis belkot bez sensu tak, ze albo w jedna strone, albo w druga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzuconaw kat
Kur** tylko można dodać co z tymi dziadami że tak kombinować trzeba czy zająć sie sobą czy prosic o uwagę a i tak bedie może za mało albo źle...a zawsze sądziłam zw przyszłość dziecka-człowieka najważniejsza,a nie "paznokcie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×