Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kigilj

czy karać dziecko za:

Polecane posty

Gość kigilj

co myślicie: - nie chce normalnie przewinać pieluchy - ucieka - nie chce normalnie się ubrać - ucieka - wszędzie się wspina - na krzesła stół, fotele - kręci namiętnie pokrętłami od piekarnika - wyciaga gary i chce gotować - bawi się słoikami -roznosi jedzenie po całym domu - czasem wyleje herbetę i rozmarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm....hmm...
chyba każde dziecko przechodzi taki etap. Sprawdza na ile mu wolno, ale jak dla mnie nie są to przewinienia za które nalezy karać dziecko. Jak na mój gust tłumaczenie, tłumaczenie, tłumaczenie i oczywiście reakcja natychmiastowa,aż zrozumie, że nie wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kigilj
21miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm....hmm...
i nie ganiaj go kiedy ucieka, bo wówczas jest to świetną zabawą. Poczekaj cierpliwie, powinien sam przyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno nie karac
tylko co sie da , tlumaczyc, a najlpeiej w tym wieku unikac niebezpiecznych sytuacji ( prad, gorace garnki itp). Dziecko poznaje swiat, uczy sie - ma byc tepa kłoda, ktora sie nie rusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kigilj
wydaje mi sie, że dla niego to nowości (no moze oprócz tego ubierania i przewijania) i z czasem mu się znudzi, ale w innym topiku zostałam zjechana że dziecko wejdzie mi na głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- nie chce normalnie przewinać pieluchy - ucieka - odpieluchować - nie chce normalnie się ubrać - ucieka - nie pozwolić uciekać, spróbowac zrobić z ubierania zabawę, zainteresować - np. zapytaj dziecko czy chce ubrać tą bluzkę, czy inną - wszędzie się wspina - na krzesła stół, fotele - to naturalne, niech się wspina na niektóre sprzęty pod kontrolą, ale zabroń tam gdzie jest to niebezpieczne - kręci namiętnie pokrętłami od piekarnika - zabronić, zainteresować czymś innym odciągać - wyciaga gary i chce gotować - fajnie - bawi się słoikami - są pojemniki plastikowe - można dziecku dać, słoiki niestety łątwo się tłuką -roznosi jedzenie po całym domu - niedpouszczalne - je się w określonych porach przy stole i potem się sprząta - czasem wyleje herbetę i rozmarze - zdarza się, kiedyś przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e bez sensu to jest
zakladam ze to twoje pierwsze dziecko, bo pytania zadajesz naiwne;) z tego co wymienilas nie powinien tylko bawic sie pokretlami od kuchenki i sloikami, zeby sie ie sklaeczyl. inne rzeczy, które robi to po prostu jego ciekawosc swiata - jak sie ma czegos o nim nauczyc - z ksiazeczek i w teorii? nie da sie;) dziwi mnie 2-letnie prawie dziecko z pielucha?chyba juz pora na nocnik ? kolejna sprawa - jedzenie - widocznie mu na to pozwalasz albo jecie poza kuchnia czy jadalnią , albo go dokarmiasz w innych miejscach. troche stanowczosci, powtarzanie, nie, zabieranie i juz;) i pamietaj - dziecko czesto robi to, co ROBIĄ dorosli, a nie to , co MÓWIĄ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalne pielucha - przejdzie i trzeba cieprliwie ubranie - dużo cieprliwości, relanium przed ubieraniem hehe, jesli chodzi o ubieranie na spacer to trzymaliśmy młodego siłą, potem zagroziłam, ze idę sama bez niego i jakoś poskutkowało, ale był już 2 latkiem, wspinanie - nie niestety, ale musi ćwiczyć, trzeba pilnować pokrętła - odwracaj jego uwagę, nie jest to dobra zabawa, ale i u nas to było, w zasadzie u babci, bo my nie mamy pokreteł jedzenie - u nas to samo, jest nakaz jedzenia w pewnym miejscu i mamusi się słucha, reszty nie bardzo wylewanie i rozmazywanie to najlepsza zabawa, jeśli to nie jest z opłakanym skutkiem dla mebli czy podłogi to ja pozwalam nie widze tu podtsaw do karania, dziecko jest ciekawe wszystkiego i to jego rozwój, kolejne etapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjughj
sam przyjdzie jak mokra pielucha zacznie gryźć w tyłek. skoro młodzież wredna bywa, Ty też bądź i załóż tetrę - drugi plus szybciej zacznie wołać nocnika. nie chce się ubierać- niech się nie ubiera - jak trochę pobiega w piżamie i zmarznie sam przyjdzie. ze wspinaniem nic nie poradzisz, ale piekarnik - tłumacz, że gorący.po jakimś pieczeniu dotknij delikatnie palcami rozbójnika do ciepłych drzwiczek- sam zobaczy, że ciepły i że nieprzyjemne. tłumacz, że nie wolno i dlaczego nie wolno... tak jak piekarnik - nie wolno, jest ciepły poparzysz się. jak dlaej łapki wyciąga to pokazać mu, że faktycznie ciepły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kigilj
jak próbowalam syna posadzić na nocnik to miałam zasrany cały pokój; syn jest bardzo ruchliwy i na nocniku siedzi 3 sekundy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kigilj
a piekarnik nie jest gorący; jest zimny, a on kręci pokrętłami, bo wtedy tam się światło zapala, zaczyna pikać, tak samo z pralką, zmywarką -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie bylam bita
moj synek jak ucieka gdy mu przebieram pieluche/ ubieram to po prostu kontynuuje, nie ma ze 'boli', a co sie umecze to moje ;) w kuchni ma wydzielone polki z garnkami i metalowymi, plastikowymi rzeczami ktorymi sie moze bawic, talerzy po dlugich upominaniach juz nie rusza sloikow, czegos czym moze sie skaleczyc nie wolno i koniec pokretlami sie jeszcze bawi, niby mam zabezpieczenia ze sam nie odkreci, ale oduczam go tego je nadal w krzeselku do karmienia, jak nie usiedzi to koniec jedzenia, nie biegam za nim, chyba ze to awaryjna sytuacja i chce zeby cos zjadl, np przed dluzszym wyjsciem do lekarza, jak dostaje kanapke albo chrupki kukurydziane i widze ze sie tym bawi, to zabieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- mój roczniak też tak ma przy ubieraniu czy przewijaniu. Co się umęczę to moje. Dwulatka już nie nosi pieluch a jak chce dać dyla przy ubieraniu to intonacją głosu daję Jej do zrozumienia, że nie wolno. - córka też miała tak, że nawet na stół wchodziła więc tłumaczyłam,tłumaczyłam, tłumaczyłam. Ale jak wspinała się na krzesło, kanapę czy fotel to pozwalałam. Goniłam tylko z tego na czym mogła sobie krzywdę zrobić. - Pokrętłami od piekarnika nie było nigdy zabawy. To jedyne do czego nie mają dostępu. Jasny zakaz choć roczniak jeszcze czasem mnie sprawdza. - do garów i łyżek mają dostęp, nie popsują, krzywdy sobie nie zrobią a ile zabawy przy tym. - słoiki stawiaj tak, żeby dziecko nie miało dostępu. - moje też chodzą z jedzeniem po mieszkaniu. Po prostu potem sprzątam jak coś gdzieś zostawią. - jak coś rozleją to uczę, żeby wytrzeć. Mała sama leci po ścierę i wyciera a syn jeszcze nie rozumie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie bylam bita
co do rozlewania to tez sam wycierac chce, a co do wspinania to tez mu pozwalam, chyba ze wlasnie na stol chce wejsc, albo chce stawac na fotelu czy jezdziku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floppi
nie karać, tylko wychowywać ;p tylko nagrody zmieniają zachowanie nie kary. popatrz na http://toster.pl co radzą mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
ja dawalam swojej komorke na czas przewijania, tak nauczyla sie smsy wysylać. zamiast garnków daj jej miske i łyzke i niech gotuje, moja tak gotuje zupe z klocków jedzeniem sie nei bawimy, dziecko powinno wiedzieć ze je sie przy stole, krzesłku do karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kigilj
Zwala też mi obrus ze stołu na którym leżą rzeczy. W sklepie to raz mi wyrzucił wszystko z półki. Czasami nie mam siły. Raz zrobił kupę a musiałam go przebrać a ten ucieka i cała kupa ląduje...na podłosze,myślałam,że zwymiotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×