Kobiety dlaczego pranie mi szarzeje??

Załamka.Używam drogich niby dobrych proszków typu Ariel,Persil,piorę kolory w 40 stopniach bo tyle mają na metce.Moje pranie niestety wygląda fatalnie,wyciągam takie szare,przybrudzone,jakby nie wiem ile noszone a to nowe rzeczy!Co ja robię źle?

proszków, tylko do bieli. Do kolorów lepsze są płyny i żele, bo prszek się nie dobrze wypłukuje z włókien i pozostaje osad, który daje wrażenie wypłowiałego koloru. Za to do bieli proszki są niezastąpione, bo płyny i żele są dużo słabsze i nie dopierają białych tkanin.

ale głupotę napisałaś!wariatka!"do kolorów się nie używa proszków".No nie,niech wszystkie kobiety zaprzestaną używać proszków bo weszły w modę nowoczesne żele i kulki piorące!puknij się w łeb.Moje koleżanki i rodzina pierze w proszkach i mają piękne pranie.Od czegoś to musi innego zależeć.Nie doradzaj autorce jak nie wiesz.

To nie jest głupota tylko prawda i dowiedziałam się tego na niemieckim forum od kobiet 40+ które już swoje w życiu widziały, nie wspominając już nawet o tym, że to bardzo gospodarna nacja, bo u nich wszytko jest drogie i ludzie naprawdę podchodzą do wydatków i zakupów z głową, odmierzając wszystko co do milimetra, niczego nie dają na oko i wydają kasę z głową na naprawdę wartościowe rzeczy. Daję sobie rękę uciąć, że nie jest to sprawa mody, co zresztą sama WYPRÓBOWAŁAM i zgadza się wszytko do do joty!

może po prostu coś Ci farbuje? pierzesz czerowne z niebieskim np?

Wyobrażam sobie to piękne pranie po proszkach... aha, jasne. :o A już szczególnie żywe kolory i czernie.

na tych niemieckich forach , były kobiety które zamiast dildo analnego używały łopaty , co ja tez wam polecam bo wypróbowałam

No tak, ale skoro te płyny i żele białych ciuchów nie dopiorą, to jaką mamy gwarancję, że kolory dopiorą. To właśnie kolory są bardziej zabrudzone niż, białe, bo jest to odzież wierzchnia.

Szare pranie może być wynikiem zapchanego filtra.

a ja polecam te kapsułki ariela , te żelowe i kolor i biel , to jest mój hicior minionego roku , wszystko super czyste i pięknie pachnie

Ja nie uzywam proszkow tylko plyny lub zele, lepiej sie wyplukuja i nie karmia grzyba w szufladzie bo ida prosto do bebna... Moja diagnoza to poprostu brudna pralka, czyscisz regularnie szufladke i to co jest za szufladka? tak samo beben, w srodku jest blyszczacy i wydaje sie czysty ale to co jest za bebnem zapewne napawa groza. Do tego jak juz ktos napisal proszki zle sie wyplukuja i pranie jest takie dziwne, szczegolnie jak pralka nie funkcji ekstra plukanie. Do tego pralki nie powinno sie zamykac bo to sprzyja powstawaniu grzyba.

białe pranie szarzeje w twardej wodzie - np. we wrocku. kiedys jak dzieci były małe, zostawiłam u babci na wsi białe majteczki dziecięce - po jakimś czasie wróciłam tam i odebrałam te majtki białe, a te, których używałam i prałam przez ten czas we wrocławiu - jak szmaty;) czy tak samo jest z kolorami - nie wiem. Ale białe raz na jakis czas warto namaczac i wybielac .

jezeli jest taki problem to najprawdopodobniej pralka nie odpompowuje do końca wody w wyniku czego płucze także w wodzie z prania ,przyczyna leży w zatkaniu odpływu , sprawdż to !

Dodam coś jeszcze jesli chodzi o naprawde udane pranie http://www.vanish.pl/aktualnosci-i-artyku%C5%82y/brudna-robota/ Polecam, zawsze sie sprawdzam.