Wrócilam wczoraj w nocy z Warszawy, jestem pod wrażeniem miasta

Pafos odpada, bo to na poludniu europy jest

i smuci mnie to ze prawdopodobnie umre i nie poznam wszystkich zakatkow ziemi, nie idwiedze wszystkich panstw. zawsze jak jade na wakacje to placze, gdy trzeba odjechac bo wiem ze drugi raz prawdopodobnie juz mnie tu nir bedzie i nic dwa razy sie nie zdarzy.

'a nie Manhattan, gdzie oprócz central parku nie można nigdzie się zatrzymać i przysiąść, bo wszędzie tylko wąskie chodniki i masa ludzi, a reklamy to oślepiają, to nie miasto to betonowy cyrk!!' zgadzam sie:) na city break takie miasta są fajne- czy na wyjazd biznesowy- ale nie dałabym rady żyć na stałe. Kraków jest dla mnie idealnym miejscem do życia - a jak nie Kraków, to np. taki Gdańsk. Na emeryturę planuję jednak przeprowadzić się w nieco cieplejsze miejsce- jestem uzależniona od basenu Morza Sródziemnego ;) ale też nie wszystkich lokalizacji - Hiszpanii np. nie trawię.

strasznie mi sie smutno zrobilo. ide z tego watku bo za bardzo odlatuje.

Mozesz przeciez wracac do tych miejsc.

Nie mieszkam w NY, na szczescie :-) brzydkie miasto jak cholera! Manhattan jest brudny, Time Square maly i ciasny. Piekne jest San Francisco, San Diego, Vancuver a w Europie Praga, Wenecja, Wieden. Nasz Krakow tez jest ladny, bo Warszawa to taka sobie, nie robi wrazenia. Nawet lotnisko maciupkie.

@naturalna: Gdansk albo Poznan;)

Moja ciocia byla w San Francisco:) W Wenecji bylem 4 razy, nawet fajnie, lubie ten zapach kanalow;) Tylko troche lipa, bo nie mozna autem jezdzic Praga super - wzor stolicy w tym regionie.

a własnie, mnie się jeszcze bardzo podobał Budapeszt :) piękne miasto, zwłaszcza nocą

Mieszkając w dużym mieście po siedemnastu latach przeprowadziłam się na mazury,jednak mieszkam na wsi to do miasta nie tęsknie...:)

W Budapeszcie nie bylem, ale mozliwe, ze jesienia nawiedze. Bardzo chcialbym Szkocje tez nawiedzic. Mozliwe, ze tez w tym roku.

Z miejsc, ktore jeszcze chcialbym nawiedzic, to jest to Paryz.

Jak Szkocja to koniecznie zobacz Edynburg przepiekny, w odróżnieniu od dość nudnego i nijakiego Glasgow ;)

Przede wszystkim chcialbym zobaczyc potwora z Loch Ness i to bedzie moj glowny cel wizyty w tym kraju. Ale przy okazji chcialbym rowniez zwizytowac: Edynburg, Glasgow, Aberdeen i Derry City, czy jakos tak, bo kiedys postawilem na miejscowy klub pilkarski 750 zl i przegrali z jakimis patalachami. Chce z ciekawosci zobaczyc co to za miejsce.

modamieszczanska - wszystko w twoich rękach!!! Możesz pojechać na przykład jako au pair gdzieś, nawet do Stanów, znaleźć wyjazd gdzie zarobisz na życie i wystarczy ci zebranie kasy na bilet oraz wize!!! Także głowa do góry, skoro inni mogą ty też możesz!

To myślę, że na Edynburg opłaca się przeznaczyć więcej czasu o wiele niż na Glasgow!! Północna Szkocja też jest piękna, polecam dotarcie jak najdalej na północ, mi się podobało w Inverness, nieduże miasto, ale klimatyczne ;)

Ja chcialbym poplynac sobie lodka po jakims szkockim jeziorze podczas gestej mgly:) Chyba bym odlecial przy czym takim;) Zobacze Edynburg, ale Glasgow tez, bo musze zobaczyc stadion Celtiku.

Takie pytanko techniczne mam. Tez wierzycie w potwora z Loch Ness, nie?

Warszawa jest piękna:)

w moich snach wciaz warszawa..........

nie chwalcie tak tego miasta nie jest tak kolorowo

A ja lubie Warszawe :) mimo, ze jestem Krakowianka :P to mysle o przeprowadzcie wlasnie do Warszawy. Moje ulubione miasta (we wszystkich bylam i sie zakochalam) to Nowy Jork, Londyn, Rzym i Paryz :) zreszta w ogole kocham duze miasta