nie wiem jak dojść do siebie po roztaniu

Hej mam 22 lata i właśnie rozstałam się z chłopakiem... prawda jest taka, że nigdy nie sądziłam, że jest miłością mojego życia... ale jednak boli mnie jego zachowanie. Byliśmy razem 2 i pól roku, pierwsze 2 lata były na odległość jednak ja rzuciłam studia i przeniosłam się do miasta w którym on jest, zamieszkaliśmy razem, nie chciałam tego za bardzo, ale on nalegał. Od jakiś 2 miesięcy poznała nowych kolegów, do których chodziła jarać trawę, wkurzałam się na niego bo jest uzależniony (jara prawie codziennie) w grudniu powiedziała że się zmieni, że w styczniu nie będzie w ogóle jarał a potem tylko dla towarzystwa. Oczywiście nic z tego nie wyszło "on taki jest... on lubi ten styl życia" Uderzyłam go 2 razy przez to jak przyszedł do domu jak zawsze zjarany, teraz po rozstaniu rozpowiada wszystkim jak ja t go nie ograniczałam, jak go nie biłam i jaką psychopatką nie jestem. Nie wiem jak mam sobie z tym radzić