od kiedy pieczarki...

normalnie grzyby dzieciom podaje się... według niektórych źródeł nawet po 7 roku życia (!). A jak jest pieczarkami? Słyszałam, że te mozna podać dziecku znacznie wcześniej. Córka ma 2 lata i 2 m-ce. Czy któraś podała w tym wieku dziecku pieczarki?

???

dzieci i osób w podeszłym wieku nie trawi grzybów więc po co?

ja dawalam na 2 latka, nic sie nie dzialo

Moja za msc konczy dwa latka juz of daawna wcina pizze z pieczarkami zupe pieczarkowa i spaghetti z pieczarkami nic jej nigdy nie bylo

choć pieczarki zdarzyły się w różnych potrawach, ale synek ich nie lubi i zawsze wyrzuca;)

normalne lesne grzyby nie powinny byc podawane przed 15 rokiem zycia-do tego czasu watroba dziecka nie produkuje wszystkich enzymow koniecznych do trawienia grzybow, o ryzyku zatrucia nawet nie wspomne, dla mnie grzyby to głupota i tyle pieczarki-wg mnie od 2 roku zycia mozna podac w formie zupy pieczarkowej czy sosu

moja sis ma 6 latke i zadnych grzybow jej nie podaje

wyszukaj temat od kiedy zupa pieczarkowa nie chce mi sie wsleic

no właśnie - zakaz dotyczy grzybów leśnych a nie hodowlanych. Pieczarki sa podobno bezpieczne już od 12 m-ca życia - WŁAŚNIE WYCZYTAŁAM W NECIE (w różnych niezależnych artykułach) Jutro zrobię piersi z sosem piecz. ale dam córce sam sosik, bez pieczarek:)

ciężkostrawne, bez wartości, nawet w smaku rewelacji nie ma. Jak w potrawie nawinie się kawałek niech zjedzą, ale potraw z pieczarkami nie podaję dzieciom. Niewiele w mojej kuchni dań z zastosowaniem pieczarek, problemu więc nie mam.

Synek nie ma dwóch lat i pieczarki nieraz jadł, jak była okazja (np. w pizzy czy zapiekankach), ale rzadko to robimy, zupy pieczarkowej nie gotuję. Co do grzybów leśnych- jadł tylko zupę na nich, raz, a też rzadko używamy. Sama bardzo lubię. A ciężkostrawne są jak się je poda z sosem z cebuli i śmietany, same w sobie nie takie groźne. Głównie woda, a z wartości odżywczych- witaminy i sole mineralne. Nie słyszałam też żeby ktoś się zatruł grzybami ze sklepu. Więc pewnie zje przy najbliższej okazji. Jestem za naturalnym jedzeniem i mało jest żywności mniej zaśmieconej niż ta z lasu.

pewnie, co tam najwyzej zafundujesz dziecku przeszczep watroby:O ale coz to za problem w pojeciu takich kretynek

grzyby sa ciezkostrawne i pieczarki takze. jak mozna tego nie wiedziec?:O Mozna podac dziecku pieczarki ale po co? Ono ich nie strawi. Ja jestem dorosla osoba a nie trawie pieczarek, malo kto w ogole je trawi. Ale lubie bardzo:) i jem jednak dziecku nie podam pozniej niz po ukonczeniu 10 lat.

wczesniej niz po ukonczeniu 10 lat

i to od czasu do czasu. Dzieciom nie daję, nie ma potrzeby.