czy ktos popisze-40

witam czy sa osoby w wieku 40 /panie i panowie ,ktorzy nie maja seksu a ciagle o nim mysla ,bo zycie sie spieprzylo

Są :) Ale jeszcze nic się nie spiepszyło :)

darek

no niby tak ,ale to chore,co robic bo juz nie wyrabiam ,jestes kobieta

Tak 40 jeszcze daleko bądź co bądź Nie spieprzyło się nic ale w stosunku do tego co było zanim dzieci się pojawiły na świecie to to co jest teraz to posucha. Cóż dzieci do kaloryferów nie przywiążemy by móc sie zabawiać w pokoju obok przecież. Grunt to mieć przy sobie kogoś kto jest godnym nas uzupełnieniem.

Olka; otóż to.

życie przed Tobą :) znajdź faceta do seksu i po kłopocie

ale co ci sie popieprzylo?? bo ja smiem tweirdzic, ze jest milej, zabawniej ciekawiej i generalnie lepiej

zastanawiam sie nad tym od bardzo dawna,ale sie boje ,ze nie umiem tak i gdzie poznac

W polandii?- zostanie za to ukamienowana.

w jakimś lokalu na poziomie, gdzie nie będzie małolatów

lepiej żałować złego wyboru niż żałować że się nie próbowało

wszystko leglo i sie nie poprawi,brakuje nawet rozmow bo jestem dusza towarzystwa a zycie dalo mi w kosc ,zajebista babka i nic z zycia nie mam

poznac nie boli z calym szacunkiem, nikt przeciez nie mowi , ze masz przed nim od razu rozkladac nogi w koncu to ty decydujesz czy chcesz

marudzaca ci sie wlaczyla :D "duszo towazystwa" :)

to wiem ,ze w lokalu ,tylko nie ma nawet z kim isc tam

tu możesz mówić bez końca

Chcesz zabierać ze sobą konkurencję... Chcesz kogoś poznać, idź sama. Siądź przy barze i nie zdążysz zamieszac oliwki w martini jak już się ktoś przedstawi...

i ćwiczyć podryw ;)

chyba nie ,bo chyba odstraszam mezczyzn i sie mnie boja,zawsze tak bylo

Założyć nogę na nogę i większy dekolt każda potrafi...

czym to niby tak straszysz :)

Za ładnaa jesteś a ciućmoki takich sie najwiecej boją:P:D

oo czesc duszasty wiesz co mozesz miec racje w sumie :)

wiesz czasy się zmieniają faceci coraz delikatniejsi :P

Wiadomo,jeżeli jesteś samotna to idziesz sama a jeżeli będziesz chciała wrócisz z kimś.To chyba normalne.Natomiast siedząc na tym forum i biadolić o swojej samotności-nie widzę szansy ani zmiany sytuacji.

Czemu odstraszasz? Latasz na miotle nisko nad ich głowami? :-)

nie jestem samotna,mezatka ,ale jakby na paierze ,sama niewiem ,chce kogos poznac ale sie boje kazdy mi mowi ze powinam ale no wlasnie jak

u mnie nie trzeba dekoltu odkrywac bo najchetniej to bym go zakryla ,tylko sie nie da kuzwa ,ale dluzej nie wytrzymam

A czemu chcesz zakrywać? Coś jest nie tak z nim?