zostanę puszczalską starą panną

na stałe związki jestem już za stara, a bycie porządną się nie opłaca ­ szkoda, że tej mądrej decyzji nie podjęłam 10 lat temu, gdy jeszcze nie byłam próchnem :o ­ niestety człowiek uczy się na błędach i muszę jakoś z tym żyć znaczy z tym, że zbyt długo byłam porządna. ­ trzeba korzystać z życia, póki się jeszcze całkiem nie rozpadłam :D

" czy to oznacza że rozprawiczysz jakiegoś prawiczka z Kafe" przecież napisła, że będzie puszczalską, a nie żałosną

na początek mam taki plan, żeby puścić latawiec. czy to będzie dostatecznie puszczalskie?

Zaba nudzi Ci sie chyba:D

Ale przy okazji może ;)

Ach te ostatki...

ostatnio modne jest puszczanie chińskich lampionów.

idom, idom

tami, mi się nigdy nie nudzi :P na chwilę obecną mam aż za dużo zajęć, ale niedzielny wieczór wypada poświęcić na przemyślenia dotyczące swej przyszłej egzystencji

o, z tymi lampionami to też niezły pomysł. a latem będę puszczać wianki na rzece!

żaba jest piękną młodą kobietą, ale ma niską samoocenę.

Trzymam kciuki.

IMT, nie pij tyle. ja wiem, że "wszystkie kobiety są piękne, tylko czasem wina brak", ale to ma swoje granice :D

26 to jest niedużo

Z tym rozprawiczaniem to nawet dobry pomysł

będę też codziennie puszczać do kogoś oko ;) ­ leci mi 27 rok. ­ aczkolwiek młodsi i rówieśnicy mnie nie interesują. wolę podstarzałych

27 lat, to piekny wiek.

60 to też piękny wiek :D

Kazdy wiek jest dobry, jesli czlowiek dobry

maćku, ile masz lat?

preferujesz takich po 30 lekko czy takich ok 40 jak sie domyslam? w sumie jak sie zakochasz to wiek nie bedzie mial znaczenia czy on bedzie mial 32 czy 38:)

zaba powinna zamówic duza pizze i sie najesc bo głupoty na tym topiku wypisuje

28, ale wygladam mlodziej;)

żadnych miłości ­ nie ma takiej opcji. ­ aż się przeraziłam na myśl, ile rzeczy można puszczać :D

dobra, dobra pogadamy za pol roku:P

zostane zboczonym starym kawalerem:D

O jezu, to ja jestem mega prochnem, 29 mi leci ;p i na staly zwiazek tez juz szanse i nadzieje pogrzebalam. Tzn szanse sei same pogrzebaly. Wiec kot , hobby, puszczanie sie to nie wiem ;p nie bardzo mi to pasuje, chyba ze te latawce ;p

przez najbliższy rok żadnych facetów. w planach ustabilizowanie życia zawodowego i zdrowia. a potem się zobaczy...

czasem cos nam plany psuje:) ale odpoczynek od zwiazku Ci sie przyda i skupienie na sobie

żaba, Ty to chociaz jakichs mialas wczesniej, wiec pewnie za niedlugo znowu jakis sie trafi. a taka ja, zadnego powaznego zwiazku na koncie , masakra ;p Ale jako stara panna coraz lepiej radze sobie z olewaniem opinii publicznej (jednak niektorzy faceci na kafe nazywaja to oszukiwaniem samej siebie ;) )