zostanę puszczalską starą panną

Brawo.

Ja zaprosilem Zabe na kawe

K...A:D co mam powiedziec jak mam 35?

dolek wez sie w garsc:) nie masz 40 lat a nawet tacy sue wiaza ponownie

nie przesadzam :o ­ dołku, uwierz mi, że wcale nie mam lepiej. kompleksy to pikuś przy poczuciu winy i odczuciu, że jest się złym człowiekiem. a ja taki właśnie bagaż ze związku wyniosłam i nie chcę już nikomu partaczyć życia. ­ gdy już spłacę swoje "długi", wyjdę na czysto i zajmę się już wyłącznie pracą i hobby. bądź co bądź, potrafię się trochę przydać się ludzkości.

żaba, wyrzuty bo zostawilas faceta czy cos w tym stylu? jesli tak to mialas wybor albo szczescie swoje albo tego faceta, wiadomo , ze wybiera sie swoje.

to cie zaden porzadny facet juz moze nie zechciec wiec tego bledu nie popelniaj, bo tego odkrecic i cofnac sie juz nie :D:D:D

nie chcę pisać o szczegółach wyrzutów, ale myślę, że rozstanie ze mną było najlepszą rzeczą, jaka mogła mu się przydarzyć. ­ a szczęście... szczęście mam w sobie i wiem, że nikt inny mi go nie da ;) ale zabrać już może.

Mi pol roku temu facet zabral i co, dochodze do siebie. Zastanawiam sie jak to bedzie za 6-8 lat jak bede sobie trwac w staropanienstwie. Dla facetow pewnie bede juz aseksualna zupelnie a kobiety w pracy beda mi po katach wspolczuc :P

prostu chociaż Cię rozumiem, mimo, że obiektywnie się widzi, iż każdy kij ma dwa końce to jesteśmy skłonni zrzucać całą winę na siebie...a to kurewsko przytłacza

Mna sie faceci tylo bawia, taka jest prawda, nie mam tego czegos, co sprawia, ze widza we mnie partnerke. Ale ja juz sie nie daje tym gierkom. Zatwardziala stara panna i juz.

nie mam doła, raczej melancholię. i tak wszystko jakoś mi się zaczyna układać, zakładałam, że będzie gorzej. ­ no może prawie wszystko, wyjąwszy zdrowie, ale nie mam jakoś odwagi się zdiagnozować. w realu nawet z nikim nie pogadam, bo zasieją panikę i jeszcze rodziców mi zdenerwują :o a rodzice są już w tym wieku, że nie powinni się denerwować.

kaliban całkiem niedawno pisał o jakimś niezrównoważeniu i szantażach emocjonalnych itd. kobiet w związkach ciekawe o kim pisał :D

a czego ta choroba miałaby dotyczyć? czy nie chcesz pisać na czarno?

"nie mam doła, raczej melancholię" x Żaba,melancholię to może mieć królowa angielska,Ty masz doła :P I nie przeżywaj tak tych 27 lat; no,chyba że ten akcent był po to,żeby tacy jak ja (nie mówiąc o Ike) uznali,że powinni samoczynnie rozpaść się w pył ze starości :P

choroba miałaby dotyczyć czegoś, na co teoretycznie nie mam szans zachorować. ale fakty niestety zaczynają temu przeczyć. i nie jest to choroba weneryczna, uprzedzając pytania ­ no nic. nie będę smęcić, gdyby się jednak okazało że umieram, to przepraszam przedśmiertnie wszystkich, dla których byłam niemiła :P

ja dziś nie będę złośliwa:P ale dzięki za przeprosiny ;) no to zbadaj się, też się bałam, okazało się, że miałam rację tyle, że w moim przypadku (nie)stety nie można umrzeć na to :P ale lepiej mieć wiedzę niż tylko podejrzenia

"no,chyba że ten akcent był po to,żeby tacy jak ja (nie mówiąc o Ike) uznali,że powinni samoczynnie rozpaść się w pył ze starości " ­ a tak właśnie sobie słucham piosenki ze "stardust" :D przemyślcie to ­ nie no, żartuję. ja mam bardzo cennych przyjaciół po 40stce. i trzymają się lepiej niż ci młodsi :P ­ "no to zbadaj się, też się bałam, okazało się, że miałam rację tyle, że w moim przypadku (nie)stety nie można umrzeć na to" ­ jeśli moje przypuszczenia by się potwierdziły, to zwinęłabym się dość szybko. tym bardziej, że w razie czego nie zamierzam podejmować leczenia. nie chcę zdychać w szpitalu.

Żeluś,będziemy jednak trzymać kciuki za kolejną pomyślną diagnozę.Nieznośna jesteś,ale nudno byłoby bez Ciebie :)

auć, jeszcze się rąbnęłam w łeb o ścianę. niechcący :D

iksiu, coś ty taki miły? wróciłeś z monopolowego? :D

coś hipochondrię węszę :P ale no po diagnozie będziesz decydować czy u schyłku życia pojechać do Afryki i puścić się z Murzynem z wielką pałą czy rozprawiczyć Losera:P

nie chcę żadnych murzynów :o bleeeh. ­ bez sensu zresztą jest obwieszczać śmiertelną chorobę. nie chcę litości ani specjalnego traktowania. ­ samico, może ty się zacznij logować, co? :P

jest jakis ranking starych panienek na kafe? bo temat o prawikach widze non stop. chetnie sie zapisze, bo nie opuszcze kafe do konca zycia z moim udanym zyciem towarzyskim :P

jestem przelotem! :P skończyłam z kafe więc ciiii!:P "nie chcę żadnych murzynów" więc zostaje Loser no na kafe nawet nie obwieścisz? Twoi wielbiciele będą niepocieszeni

nigdzie nie obwieszczę. póki co staram się myśleć, że to jednak jednak coś innego. bo faktycznie mogą to być zwykłe powikłania przy moich wściekłych zatokach. ­ w każdym razie zawsze mam jakiś powód, żeby stać się lepszym człowiekiem :P

"lepszym człowiekiem":D dobre, wiesz w niektórych przypadkach trzeba się pogodzić z byciem złą i okrutną istotą zamiast wierzyć w banialuki o możliwości zmiany :P dojrzej do zbadania się a będziesz wiedziała, taki sekret Ci zdradzę:P

Chce isc do wrozki, niech ona mi potwierdzi to staropanienstwo i na zadnego mena juz nie bede spogladac ;p

dopóki będę w stanie jako tako funkcjonować i pracować, to na nic się nie badam poza tym nie ma mowy, żebym teraz wygłupiała się z jakimś leczeniem. ­ tylko trochę chujowo, że nie mogę z nikim pogadać, bo od razu będą cudować, że umrę i blablablabla :o jak umrę to umrę, też mi coś. tylko przedtem na pogrzeb odłożę, żeby nie sprawiać bliskim problemów.

dołektotalny, zapłać lepiej mi a potwierdzę Ci wszystko co zechcesz :D