Facet wyjechal za granice

Jestem z chlopakiem 6 lat jestem obecnie w 4 miesiacu ciazy. Chlopak 3 tygodnie temu stracil prace i przez 3 tygodnie szykalismy czegos tutaj ale nikt sie nie odezwal a zadluzenia cuagle rosna eiec wyslal cv do niemiec chyba do 20 firm i odezwali sie ze wyjazd za 5 dni na 3 miesiace potem tydzien urlopu. Bylismy zalanani ale mamy kredyty oplaty i dlugi i dziecko w drodze wiec nie bylo wyjscia. I pojechal. Nie ma go dopiero 2 dni a ja nie mam checi do zycia. Nic mnie nie ciesz wiem ze jemu tez nie jest latwo ale ma prace i zajecie wiec jest inaczej. Zabijaja mnie mysli ze pozna kogos ze mnie zostawi. Jak ja mam sobie pomoc? Jak zyc i dac rade? Naprawde ten kto prawdziwie kochal wie co to znaczy tesknota. Pomozcie prosze

taki life kochana- dopiero poczatek- wake-up

no to niech ściąga cię do siebie jak najprędzej!

myślisz, że tylko ty kochasz? a tak między nami - kto nie mając pracy,pieniędzy i spłacając kredyty funduje sobie dziecko???

jak sobie kogos znajdzie na seks- to ale wielkie halo, na emigracji kazdy czuje sie samotny i potrzebuje jakos odreagowac.dorosnij dziewczynko.

moj wyjechal 2 tyg temu,jestesmy razem 7 lat i mamy 4 letnie dziecko,powiem ci ze po tygodniu jest troszeczke lepiej ale glupie mysli co on tam robi zostaja :(

Mnie trz wkurzaja takie odpowiedzi ktore dobijaja ale ludzi to cieszy. Twoja wypowiedz mnie podnosi na duchu chodz troszke. Mysli tez mam co on tam robi i to jest najgorsze. Ale jak myslisz damy rade?

Nie zostawi Cię! To dla Ciebie i dla muszka pojechał pracować. Domyślam się, jak to boli, bo nie wyobrażam sobie nawet dnia bez mojego męża. Ale trzymam za Ciebie kciuki, kochana!

JA TEZ nogdy nie wyobtazalam dobie zycia bez Niego a teraz jest mi tak zle noe widze sensu zycia. A bie ktorzy ludzie tak jak widzisz wyzej dobijaja wypowiedziami. Mam nadzieke ze wroci do mnie i bedzie jal dawniejDziekuje za wsparcie z twojej strony pozdrawiam

Sens życia to Ty masz w brzuchu! :D więc owszem - może go nie widzisz, ale masz.

TAk wiem i to jest teraz najwieksze moje szczescie. Ale pewnie domyslasz sie tez co to tesknota. locham Go nad zycie i niewyobrazam sobie zycia bez Niego

ja dla mojego 4 latka a ty dla was,nie mozesz sie zamartwiac kochana bo to szkodzi i tb i dziecku,pomysl dla kogo tam pojechal??ja musze byc bardzo wesola bo maly nie moze widziec zmartwionej mamy.sa takie osoby ze potrafia dogadac,ale nie sluchaj ich.badz silna dla waszej 3 i mysl o tym jak juz wruci:)

Tak wiem ze pojechal tam dla nas. Ale wiesz jak to jest za granica daleko od domui tego sie boje. Jak nie dzwoni to ja juz mysle co sie stalo. Wiem ze tak nie mozna. Mam nadzieje ze mi przejdzie chodz troche. Pozdrawiam Cie i Synka

zastanawiam sie co sie z nim dzieje jak na chwile wylaczy tel ale mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze,pomysl gdyby dziecko juz bylo na swiecie,widzialo cie taka smutna i plakalo ze chce tate,a ty jestes bezradna.oni tez tesknia i napewno twoj zastanawia sie jak sie czujesz i co z dzieckiem.trzymaj sie kochana i mysl pozytywnie a takich idiotow jak ten wyzej to wiesz :)

zycie to nie sa motylki w brzuchu-panienki. a misiu to nie jest sens zycia kobiety. bo przebudzenie jest bolesne. twojemu mezusiowi jest teraz bardzo ciezko.

a oni wiedza ze jak nie zarobia to my tez ucierpimy,nie bede oceeniala kto ma trudniej

Boje sie tez ze moj placz i smutek zaszkodzi dziecku i staram sie byc dzielna. Boje sie ze On ulozy tam sobie zycie wiem ze to glupie mysli ale to wszystko przez ten smutek i tesknote. Tak bardzo Go kocham i potrzebuje i dlaczego zycie wszystko robi naodwrot dlaczego w tak waznym dla nas momecie gdy mamy miec maluszka to jego tu nie ma. Zycie na odleglosc jest straszne ale w tym kraju na rodzine nie da sie zarobic. I to jest straszne. Gdybys moala ochote to napisz na moja poczte adres jest wyzej. Trzymaj sie

nie zal mi takich panienek -jak autorka, ale zyczliwie pisze do niej- nie licz na faceta, licz na siebie. dopki jest fajnie w zwiazku bierz ile mozesz, jestes jeszcze naiwna, wkrotce niestety i ty przekonasz sie co milosc znaczy. milosc to miej do siebie, dziecka i psa.

Nieoruzmiem was. Myslicie ze to bulka z maslem wyjechac za granice, zaczac nowe zycie, nowa prace, nowa kultura, nowe wszytko, trzeba sie calkowicie przestawic na inne samotne zycie i sobie poradzic. A wam w glowie , jakas wizja raju na caraibach i stado napalonych porozbieranych lasek ktore na kazdym rogu czekaj zeby tan wasz super polski ogier sie do nich zabral. Ruszcie mozgiem glupie krowy.

zrobily sobie dzidziusie, a misiu wyjechal, och i na pewno te okropne emigrantki juz na niego poluja...ach ten biedny misiu. za co bedziemy z dzidziusiem zyly nie wazne ze misiu -musial zmienic wszystko, znosi teraz upokorzenia, problemy jezykowe itp. ,by takie glupie pindy mialy co zrec, a same d...py nie rusza. tylko - o moj misiu, czy on nie pojdzie w tango. nawet jak pojdzie dla relaksu-to wex wyluzuj dziewczyno jak ktos wyzej napisal- zycie dla przecietnego czlowieka to niekaraiby czy odmozdzajacy serial pobudka zaczelo sie prawdziwe zycie!!!

Oj krowa to moze z ciebie. Przeczytaj i przeanalizuj moj glowny temat a potem sie wypowiadaj. Kur... Nie siedze w donu bo chce ale musze ale widze ze ludzie to hijeny bez serca. Piepsza glupoty a gow.. Wiedza. Zal jak sie was czyta. Bo nigdy chyba problemu nie doznały. A pozatym nie jestem z tych co tylko na kase czekaja. Mamy dlugi co w tym kraju nie dziwne. A dzieclo to dar bozy a wasz styl wypowiedzi o tym swiadczy jak podchodzicie do zycia i ciaz. Paranoja. Pierdo... Egoistki. Kiedys was w potrzebie ktos dobije.

w potrzebie to licz na siebie-dziewczynko.

@Olcia - po pierwsze primo to jestem facetem. Po drugie, zastanow sie troche nad tym co pisziesz bo piszesz bzdury. Zastanawialas sie kiedys jak wyglada emigracja? Myslisz , ze tylko w Polsce jest zle i masz dlugi? Kazdy ma dlugi takie jest zycie. Na emigracji jest znacznie ciezej. Nie zastanawialas sie ze facet ma teraz rodzine, i jedzie sam do obcego kraju popchnac wasze zycie dalej, ulatwic je. nie wiem z kim masz dziecko ze pierwsze o czym myslisz po 2 dniach to to czy twoj facet nie pojdzie szukac inne laski. Pomsyl jak go wspierac a nie go dobijac. rece opadaja. Wcale bym sie nie zdziwil jakby doszedl do wniosku i po prostu uciekl.

ciagle staram sie go wspierac. To nie jest tak ze ja ciagle mydle ze mnie zdradzi to jest strach. Wiesz co to tesknic za kims kogo sie kocha? Czy ja pisze ze jest mu latwo? Nie. Jestem w ciazy i wiadome ze wolalabym zeby w tak waznym momecie byl ze mna. Ale zycie zmusilo nas do jego wyjazdu. Jak japracowalam jakos to bylo. Wszyscy oceniaja a nie wiedza jak jest

@olcia : ..."zabija mnie mysl z ekogos pozna " itd. Wielu z nas prawdziwie kochalo, i bylo zmuszonych do wyjazdu za granice, i zostawienia calego zycia paradoskalnie by moc godnie zyc. Ale roznica jest taka, ze ja np nie zastanawalem sie czy moja juz eks sie nei pusci na boku, 2 dni po moim wyjezdzie :)

czy wy jestescie normalni??mam wrazenie ze nie,dziewczyna prosila o rade bo teskni,boi sie.dziwne??nie jeden zostawil tu swoja rodzine zakladajac nowa tam...jakie misie??co wy k.. myslicie ze mysmy sb dzieci zrobily bo kase beda mieli??no pogratulowac rozumu,moze nie kazdy ma bogatych starych zeby ciagnac kase jak podejrzewam wy.i jak faktycznie nie wiecie jaka jest sytuacja to moze sie zastanowic zamiast pisac,wcale sie nie dziwie ze tu wolala napisac niz plakac w sluchawke,szkoda ze trafila na takich idiotow(nie wszystkich).zal czytac

czy on nie pojdzie w tango. nawet jak pojdzie dla relaksu-to wex wyluzuj dziewczyno ZE CO??WYLUZUJ,TO JA NIE MAM PYTAN TY SWOJEJ DRUGIE POLOWIE TEZ MOWISZ JAK PUJDZIESZ Z INNA/INNYM W TANGO TO SPOKO WYLUZUJE??NO PODZIWIAM POZIOM GLUPOTY

Dzieki za zrozumienie. jestes w tej miejszosci ktora mnie rozumie. Szczerze to myslalam ze kazdy to zrozumie albo chociaz sie postara. Ale widac ludzie ciesza sie z czyjegos nieszczescia. Ludzie (niewszyscy ale wiekszosc) to egoisci. Malo wiedza ale jak klepac morda i sie madrzyc to wiedza jak ale nie tam gdzie trzeba. Dzieki za pozytywna odpowiedz

ci ktorzy nie wiedza z praktyki co to znaczy nie miec i podejmowac trudne decyzje w zyciu chlipia i beda chlipac jezorami,jak to moj mowi powoli,na kazdego przyjdzie czas,jak oni beda w takiej sytuacji to wtedy zrozumieja,a ja nie nawidze jak sie dop.... do dzieci.ale cuz sa ludzie i ......(ci ktorzy tak pieknie pisali)

chetnie napisze na poczte,chocby po to zeby tak po ludzku pogadac bo rozumiem co czujesz ale podalas chyba zly adres mail bo nie moge wyslac wiadomosci....