Ojciec mojej baby to jakiś psychopata

Ona opowiadała mi że jej tatuś nigdy nie akceptował żadnego mężczyzny w jej życiu. Każdy był zły dla jego córeczki Argumenty: - Ten brzydki - Ten dziad - Ten bez pracy - Ten z biednej rodziny - I ona zawsze go słuchała, zawsze zrywała ze wszystkimi chłopakami na jego rozkaz. I dzięki niemu wychowuje samotnie syna a jej popieprzony tatuś od czasu kiedy ona się do mnie wprowadziła przychodzi do nas codziennie. Mówi że tu jest brudno, tam brudno, że jego córka nie jest przyzwyczajona do takiego życia że jego wnuk nie ma swojego pokoju, itp. Najgorsze jest to że przez te odwiedziny do nich nachodzi mnie. Facet ma jeszcze syna i synową u których co rok to prorok. Mają po 30 lat i piątke dzieci - 3 synów i 2 córki. Ich mógłby nawiedzać codziennie a nie nas. Raz chodziłem bez koszuli po domu, moja wyszła z łazienki w samym ręczniku, otworzyłem mu drzwi to prawie mnie nie pobił.

to naprawdę ci wspułczuje niezły teść ale jak będziesz miał curę i będziesz ją kochał ponad wszystko to będziesz do niego podobny,ja mam małą cureczkę j już czasem zastanawiam się jak zareaguję na przyszłych chłopaków curki

ja, jako matka (córek) i teściowa.. no i babcia .. no i synowa :P :D chciałabym tylko i wyłącznie w swoim imieniu, powiedzieć ci chłopcze moją osobistą prawdę życiową: córeczki są tatusiów... a synkowie mamusini ;) jesli masz matkę, to pewnie też wiesz że ma bardzo dużo do powiedzenia na temat twojej kobiety i jej dziecka... jesli nie masz, to masz szczęście i tego nie wiesz ;) niestety, musisz spacyfikować tatusia.. i albo wóz, albo przewóz. w końcu to twój dom, a nie jego życzę powodzenia a jak kobieta kocha się w tatusiu, to i tak nic wam ze wspólnego życia nie pyknie

zapomniałam dopisać, że jedynie normalne znane mi matki, to matki posiadające córki :) .. wiem, wiem... zawsze są wyjątki potwierdzające regułę :D

Tylko że jego córka jest dorosła... powinien starać się akceptować jej wybory. Wogóle dużym sukcesem jest to że potrafił zaakceptować dziecko swojej córki. Potrafi wszystko skrytykować...

dla niego nie jest... :) to ty masz być w tym układzie dorosły :D

Po 1 on już powinien się zorientować że ona ma dziecko???? i chyba z powietrza się ono nie wzieło. A on jedynie umie przeżywać to że bzykam jego córkę, wmawia wszystkim do okoła że poluje na jego pieniądze itp. Teraz chyba zaczne w tym małżeństwie stawiać swoje warunki. Jesli przyjdzie z prezentem dla mojej kobiety to każe jej to oddać. Jeśli przyjdzie z prezentem dla jej syna to też zabronie mu tego przyjmować. Muszę w końcu pokazać kto tu jest głową rodziny. Wtedy może będzie mnie bardziej szanował jak zezwole swojej kobiecie na spotkania z ojcem dwa dni w miesiącu.

,,córeczki są tatusiów... a synkowie mamusini'' Najgłupszy z głupich stereotypów... BTW trochę kiepsko jak mały/ła mieszka z wami w pokoju... ale dziwna sytuacja i całkowicie z winy twojej kobiety. Ona powinna wyznaczyć ojcu granice.

''Tylko że jego córka jest dorosła... powinien starać się akceptować jej wybory. Wogóle dużym sukcesem jest to że potrafił zaakceptować dziecko swojej córki. Potrafi wszystko skrytykować...,, Wiesz Ty jesteś idiotka!!!!! To że akceptuje wnuka nie znaczy że będzie akceptował przyszłego zięcia? wnuk nie bzyka mu córki i w dodatku to jego krew a z chłopa córki co ma? gówno, zabrał mu w dodatku dziecko.

przez nie jedną mamuśkę synka nie jedno małżeństwo rozleciało się tak to prawda,matki corek są normalne i chyba bardziej krytyczne względem obojga,jak wszystko dobrze,to uwag nie ma... moja corka też ma takiego padalca,ale nie tatuśka tylko teściową nie cierpię tego złośliwego babsztyla,wtykajacego nos we wszystko

Pokój jest podzielony na pół. To tylko jeden z powodów rzekomy dla którego nie podoba mu się nasz związek. On najchętniej zabiłby każdego faceta który chce być z jego córką. A tak to facet 52 lata, przychodzi do nas. Dzieciak chce by dziadek się z nim bawił albo wisi dziadkowi na szyji a moja też chce żeby ojciec z nami był jak najdłużej.

Przez mamusię córki tak samo, albo przez ojca jak w tym przypadku... Nie ma na to zadnej reguły.

I jeszcze jakie on głupoty gada do dziecka. Otóż że jest jego ulubionym wnukiem , że cieszy się że go ma. Jak można być tak podłym hipokrytą. To jest dziecko faceta którego on nie umiał zaakceptować. W sumie to moja powiedziała mi że to był facet którego jej ojciec najbardziej nienawidził.

No to co on takiego robi po przyjściu?

zabraniać. Ja zawsze wybrałabym ojca gdy byłabym w konflikcie z facetem.

Zaraz zaraz... ja już to gdzieś widziałam. Teraz sobie przypominam. Następnym razem wciel się w rolę żony, albo wnuczka.;)

U mnie w domu cały czas mnie krytykuje. Z tego co wiem u niego co jakiś czas jakaś nowa baba, zdradza żone. Raz do mnie leciał z łapami za to że chodze bez koszuli po swojej kawalerce a jego córka wyszła z łazienki w samym ręczniku i takie w nim były złości.

Cłopie, ja ci radzę wypiiiiii z miasta razem ze swojąkobietąi jej synem. Uciekaj na taką odległość, by teściunio (omc teściunio) nie był w stanie dotrzeć do was i wrócić do domu w ciągu jednego dnia. najlepiej w miejsce, którego on nie bedzie znał. Zakazywanie przyjmowania prezentów nic nie da. To dziadzio bedzie dobry, a ty zły.

a co to znaczy ze facet bzyka MU corke?! wybzykac MU to moze odkurzacz, corka nie jest wlasnoscia ojca i moze sie pieprzyc z kim chce. tatus nie ma nic do gadania. wedle tej filozofii on tez wybzykal komus corke, wiec niech sie juz nie rzuca.

zachowuje się tak samo. ps. nawet jeśli to prowokacja to to jest dokładne zachowanie tatusiów, z tym że większość mężczyzn nie lubi dzieci swoich córke a większość kobiet nie lubi dzieci swoich synów.

nie miała seksu z tatusiem.

o jezusie ....ja mam taką teściową. czasami widzę siebie jak dzgam ją nożem

to mamy podobnie z tym jeszcze ze mam mdłoscie na jej widok , i pomyślec ze byc moze my na starosc nie bedziemy lepsi :(

:)

Jesteś egoistą? Nie pomyślałeś że może dla faceta córka i wnuk są wszystkim co posiada? Że chce dla nich jak najlepiej? Nie wtrącaj się do ich rodzinnych spraw.

"Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą ... A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. ...." Czy to dotyczący też dziewczyny? Czy tak samo ma złączyć się ze swoim mężem?

ponieważ córka dla ojca zawsze będzie dzieckiem a syn do czasu kiedy się nie ożeni.

Dziękuję ci Ojcze za kompetentną teologiczną wykładnię.

U mnie też wpier...alać sie chciał .Jako że nie żeniłem się z tatusiem żoneczki , to sprawę postawiłem jasno. Ja i moja wola albo wola tausia . Po czym oznajmiłem teśćiulowi iz nie życzę sobie jego pieprzenia o jego własnych wizjach dla życia mojej rodziny oraz żadnych jego wizyt u mnie w domu .Żoneczka przetrawiła narzuconą przeze mnie kwestię i jak sądzę wybrała właściwie czyli spokój w własnym życiu i gniazdku . Pan teść nie dawał za wygraną nawiedzając nas z byle pierdołami . Dopiero stanowcze opowiedzenie się , a raczej dostosowanie do woli męża sprawiło że odpierd...się . Dziś nie mam wstępu do jego domu (tylko ja) a sam mam spokój . Moja żoneczka gdy czuje potrzebę bliskości tatula zawsze może wybrać się do niego gdzie czule jest witana. Żal mi tylko teściowej bo jest ciepłą i miłą osóbką , której nie da się nie lubić, a dziadzio daje jej popalić swym hegemonizmem .On zawsze czuł się władcą absolutnym w rodzinnym otoczeniu . NIE WPIER.ALAĆ SIĘ W ŻYCIE MŁODYM ---O TYM ZDAJEMY SIĘ ZAPOMINAĆ STAJĄC SIĘ TEŚCIAMI- TAK MYŚLĘ. Postanowiłem użyć miecza obusiecznego co wyszło mi na zdrowie .PS mam na uwadzę mając troje dzieci , by nie stać się w przyszłości takim fiutem dla ich małżonków.

a ty i twoja żona macie dzieci? jak teść odnosi się do wnuków?? lubi je czy po prostu nie cierpi?