co sadzicie o takiej.kolezance ktora

odpisuje mi po 2 ,3 dniach? i to notorycznie?nie pisze do niej czesto a jednak nigdy prawie mi nie odpisze nawet tego samego dnia...a przeciez sms to mie cala.minuta...zerwac ta znajomosc?

na wieczór, potem się zapomni i tak wychodzi

no niby tak ,ale troche chamsko jest zapomniec komuś odpisać aż 2 , 3 dni . tzn ,że ma mnie w dupie . A kiedys sie chwaliła jaki to ma pakiet smsów ,ze moze pisac do woli... w ogole to po co odkładac pisanie na wieczór jak sms to tylko minuta i nawet siedzac na koblu mozna go napisać albo jadać autobusem itd

ogólnie nie jestesmy jakimiś przyjaciółkami może ,ale nie lubie jak mnie ktoś ma w dupie . jeszcze żeby sie to zdarzyło raz czy dwa ,a tak jest ciagle

wiem:D zwykle tak robię jak za bardzo nie wiem co napisać, bo nie lubię pisać takich pustych wiadomości byle by coś tam był. ale owszem, pewnie to wynika z mojej fanaberii ;) potrafię też nie odbierać telefonów bo zwyczajnie nie mam ochoty gadać nawet z kimś kogo szczerze uwielbiam. po prostu taki typ człowieka chyba

bo moze jej sie nie chce pisac akurat w tym momencie, albo nie moze chyba ze jest to notoryczne to probuje cie splawic w delikatny sposob... jak komus zalezy to nie ma opcji ze bedzie przekładał

a,dobra widze jestes kobieta:D to nie wiem zapytaj ja wprost najlepiej ;) moze juz tak ma

ale was by to troch nie denerwowało? fajnie mi sie z nia gada itd ,ale o tym nie odzywaniu sie czuje ,ze ma mnie gdzies . A kiedys mi odpisywała od razu ,dopiero po jakims czasie sie to zmieniło

może serio Cię olewa, cholera wie. ludzie są mega różnorodni a moze po prostu czuje się przy Tobie już sobą, że nie musi zabiegać o Twoją sympatię z moją bliską kolezanką miałam przeboje, wiedziałam, ze jest dziwadłem większym ode mnie, ale kiedyś w końcu nie wyrobiłam i jej wygarnęłam, a one serio nie miała świadomości co robi nie tak:P może na spotkaniu zapytaj o to?