Mąż - problem wielki

Mam problem już nie wiem co robić... otóż to jesteśmy prawie 5 lat po ślubie a mąż od jakiegoś czasu pije ( nie notorycznie) ale w tygodniu tak 2 3 razy... z pracy wraca. już próbowałam różnych sposobów.... krzyki , wrzaski, spakowałam go... nie gadałam kilka dni... rozmowy ... i takie tam... ale już sił mi brak. Coraz częściej myślę o rozwodzie.... mamy dwójkę zdrowych dzieci... czy ktoś ma podobny problem.... ????

Pije bo po slubie zmienilas sie w jedze Albo bedzie pil albo sie wychusta a wszystko to twoja wina

Zaczarowana mnóstwo kobiet ma taki problem, ja naprzyklad zadzwoniłam dziś na policję bo pan pod wpływem wyruszył samochodem do kolegi

odejdź , albo przeżyje szok i się zmieni albo ....już nie wrócisz.

Wiesz, krzyki, wrzaski zwłaszcza przy dzieciach to kiepski sposób na rozwiązanie problemu. A wiesz dlaczego pije i z kim pije? Pije w pracy czy po pracy?

Ale pije i się upija? Masz z nim problemy po alkoholu?

A moze kupowac piwo i pic razem z nim? W końcu slubowałam mu wierność

Też tak myślę chciał bym wyjechać do rodziny na Mazowsze nic mu nie gadając ale córka jest trochę chora i inhalację muszę robić... i na razie nie mam nawet jak wyjść z domu że tak to ujmę

Czy to ma znaczenie dlaczego i z kim? Czy jeśli po wypiciu kładzie się spać to znaczy że problemu nie ma?

Z kolegami po pracy... nie awanturuje się przeważnie zaraz kładzie się spać i udaje ze go nie ma. czasem pije tak że halny mu zawiewa ..a czasami aby wcięty.. przy dzieciach nie robię awantur bo wiem że to nie dobre

nic nie widzę :(

Nie podszywać się ... to że ślubowałam do pić z nim nie muszę...

ja zrobiłam tak:: poszperłam na pornosach potpatrzyłam jak robić mu dobrz tzn . lizanie po jądrach dotykanie czułych miejsc szczegulnie okolice odbytu itd. i teraz jest tak jak chce rozkoszy nie wolno pic!! po alkocholu zero seksu!!!! nie pije choć zdarz sie mu wypic ale nie już tak często!!!!

Po prostu nie mam już do tego sił... muszę z siebie to wyrzucić ... nie wiem co robić...

po pierwsze z wypitym chłopem bym się nie kochała..to mnie nie rajcuje wąchać opary ....

zaczarowana skoro myślisz o wyjeździe to chyba jest kiepsko? Jedna rada zastanów się dobrze nad tym

Szczuka - nie w tym sensie pytałam. Chodzi o to, żeby zbadać obszar, dlaczego pije. Nie pije sie ot, tak, nagle, bez przyczyny, zwłaszcza, jeżeli dotąd nie pił.

ja jestem po ślubie 6 lat jeddno dziecko!!! mąż lubi wypić ale sie nie upija no chyba że na imprezach 3 razy do roku!! ale przed ślubem przy księdzu gdy zadał mi pytanie czy chce być z nim do kończ zycia odpowiedziałam że Tak ale jeśli bedzie pił czy bił mnie to się rozwiode !!! straszyłam męża tym że mam za świadka księdza i naszych świadków !! boi sie chyba kocha!!! dawałam mu szanse na poprawe teraz jest dobrze trzymam za ciebie kciuki !!

Ogólne wymagania dotyczące ochrony zwierząt gospodarskich dotyczą: kwalifikacji osób obsługujących zwierzęta; kontroli zwierząt (dozoru); zapewnienia zwierzętom swobody ruchu; żywienia zwierząt (pasza, woda); jakości budynków i pomieszczeń, w których przebywają zwierzęta; zapewnienia zwierzętom właściwych warunków środowiskowych; postępowania ze zwierzętami chorymi, zranionymi oraz wykonywania zabiegów lekarsko-weterynaryjnych; technologii stosowanych w chowie i hodowli zwierząt; przechowywania dokumentacji dotyczącej leczenia i padnięć zwierząt. Posiadacza świń obowiązują ponadto dodatkowe szczegółowe wymogi, dotyczące: systemu utrzymania i minimalnych powierzchni, warunków środowiskowych w pomieszczeniach, zapobiegania agresji u zwierząt, wykonywania zabiegów weterynaryjnych i zootechnicznych.

Ma kolegę który jest świeżo po ślubie a juz kobieta się wyprowadziła od niego od grudnia do swojej mamy bo jej słucha co ma robić... a koledze smutno chyba .. ...

...zaczarowana... Ogólne wymagania dotyczące ochrony zwierząt gospodarskich dotyczą: kwalifikacji osób obsługujących zwierzęta; kontroli zwierząt (dozoru); MNIE TO NIE ŚMIESZY ....

mamy dwójkę zdrowych dzieci a jakie to ma znaczenie kretynko ile masz dzieci i czy sa zdrowe? chyba problem jest inny tepa strzalo jeszcze bylo dopisac ze masz zdrowego psa

Clemsntis ale to raczej nie powino być jej zadaniem badanie czemu on pije. Ona ma siebie i dzieci o które musi zadbac

Czyli pije odkąd kolega ma problemy?

ffgbgb - nie obrażaj jeśli sama/sam nie chcesz by ktoś cię obrażał, poniżał... zachowaj to dla siebie

szczuka, ja uważam, że jeżeli Ona chce związek utrzymać, dla siebie, dla niego, dla DZIECI, to jednak powinna wiedzieć. Po to, żeby podjąć najwłaściwsza decyzję - może wystarczy pogadac, może na leczenie go wysłać, a może spakowac walizki i go wywalić.

Już z mężem rozmawiałam o leczeniu.. już go nawet pakowałam...obiecywał starał się ...było dobrze... chwila dwie ... a potem zaś to samo...

ile macie lat?

Nie zawsze jest źle że pije .. bo tak jest wspaniałym mężem, ojcem...potrafimy iść na kompromis... pomaga mi dużo w domu ... dziećmi się zajmie ...ale ja już sama nie wiem ... w głowie 1000 myśli...

Mąż 31 ja 28