Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mazurzanka

Dorażna pomoc z Mops

Polecane posty

Czy ktos się spotkał z takim czymś? A wiecie może czy mops może wymagać od rodziny z jednym dzieckiem gdzie mąż na zasiłku dla bezrobotnych, gdyz stracił prace a zimą o nową ciężko,wymagać aby dostarczyli na kartach aktywnosci takie druki wydali,pieczątki że szukało sie prace.I to 2 karty dla obojga rodziców gdzie małe dziecko z jednym musi zostać,dodam iz chodziło rodzinie o zasiłek na dożywianie gdyż w owej kwoty Up nie dałaby sie rodzina utrzymać a wieć kryteria spełnia.Czy spotkał się ktoś z czymś takim,czy mops ma takie prawo? Czy we wszystkich mopsach tak jest? Na co komu stopka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOPS pomaga
z tymi kartami to u mnie bylo jakies 10 lat temu.Teraz jak ide to pisze podanie o dozywianie dzieci w szolach i zasilek okresowy.Jak dochod na jednego czlonka rodziny nie przekracza ponad 400 zl to należy sie zasilek okresowy.Niektorym daja i na opal.Gdzie Ty mieszkasz ze sa u was takie karty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w warmińsko-mazurskim w małym mieście nie korzystam z mopsu wogóle.Wiem,że obowiazkowo trzeba byc zarejestrowanym w UP czyli to juz kwalifikuje nas że jesteśmy tam zarejestrowani jako poszukujących pracy tak ja rozumuję.Koleżanka była rok temu w podobnej sytuacji co my teraz i żadnych kart nie wypisywała dodam że dziecko moje nawet do przedszkola jeszcze się nie nadaje wiekowo wiec jak tak można, w sumie przejść się po zakładach i porobic pieczątki to nie problem bo pracy jak nie ma tak nie ma masa cv rozdanych chcą ale od marca albo od połowy marca.Stąd postanowiłam tutaj zapytać czy ktoś sie z takim czymś spotkał bo ja pisałam wniosek o dożywianie tzw kartki na jedzenie a tu takie coś masa wymagań,kupa kartek,podanie,rachunki,wywiad środowiskowy (to zrozumiałeitd czy tak jest wszędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOPS pomaga
Ja mieszkam w podlaskim i kiedys tez byly te glupie kartki gdzie po zakladach pracy bylo trzeba chodzic.Moj maz wtedy bral moja i swoja karte i poszedl do pieciu zakladow pracy podbili i po problemie.W sumie to troche takie upakarzajace chodzic z tymi kartami bo wszyscy wiedza po co przyszlas.Na kartki na obiady u mnie skladalo sie podanie i wzielam tylko zaswiadczenie z PUP ze jestem zarejstrowana i to wszystko.Jak chcialam zasilek okresowy to musialam zaswiadczenie o dochodzie przyniesc.W sumie dostalam zasilku okresowego 85,50 na 3 miesiace bo mialam dochod :alimenty 700 zl i zasilek rodzinny 212 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No upokarzające nie o tyle że tam się idzie ale wiadomo,że będą pytać w tych zakładach do czego nam to albo już będą wiedzieć.Więc troche to dziwne jakieś takie dla mnie wszystko,sasiedzi na dole dostają dosłownie wszystko co można i siedzą tam miesiąc w miesiąc i jakoś im babka nie robi problemów takowych.A nam się powinęła raz noga dosłownie i takie coś.Też nieco ciężko z dzieckiem sie tułac po zakładach męża wyśle o tyle o ile i babskie zawody są w danej firmie tak jak pani zrobiła a dalej się zobaczy ale dziwi mnie to,że wie że mam małe dziecko a mnie też ciąga do tej aktywności myślałam,że aby urząd pracy ma takie prawo,gdyż ubezpiecza i podpisuje się tam że jest się gotowym tzw gotowość a nie mops jeszcze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOPS pomaga
Oni to maja gdzies ze masz male dziecko przykre ale prawda niestety.Ja urodzilam w grudniu a oni mi kazali isc z ta karta w styczniu,powiedzialam im ze mam male dziecko a jest -20 i nie pojde a jak mi nie dadza zasilku to złożę na nich skarge i wiecej mnie nie wyslali.Co do ludzi bioracych zasilki z mopsu to czasami bylam w szoku.Moja sasiadka co jej maz pracuje w Niemczech juz kilka lat chodzi i bierze.Ludzie wychodza z założenia ze jak sie należy to ida i maja gdzies ze jezdza nowym samochodem czy wlasnie kupili mieszkanie za prace na czarno za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie trafiła pani w sedno bo sąsiadka z dołu moja ma męża za granicą właśnie tak samo jak pani sąsiadka i dostała 200 na jedzenie i węgiel jeszcze a co! Wiem bo sie chwalił ten mąż mojemu jak sie widzieli że tam zarabia żonie wysyłał teraz wrócił i żyje jak pączek w maśle a prawdziwym potrzebującym powie że nie ma juz kasy na ten miesiąc albo same kłody pod nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to że mają gdzieś to juz zauwazyłam że ma się dzieci w wieku nie przedszkolno-szkolnym ale co poradzic przedszkole nie jest za darmo jak sie chce puścić dziecko szybciej a tu u nas zatrudniaja na zlecenia po 2 miechach won i co z takim przedszkolem trza płacic z czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOPS pomaga
Opisze swoja sytuacje.Bylam mezatka kilka lat i tylko raz nam byla koniecznosc prosic o pomoc mops.Baba z naszego rejonu byla nieprzyjemna wrecz chamska ale wszystko zalatwilsmy i dali nam zasilek na 3 miesiace.Jak urodzilam corke i poszlam po becikowe powiedziala mi ze sie nie należy.Wiec ok nie robilam problemu ale moja znajoma mi powiedziala ze ustawa weszla w pazdzierniku a ja urodzilam w grudniu to jak mi sie nie nalezy.Poszlam dali mi ale z jaka laska.Pozniej moje malozenstwo rozpadlo sie i zmienilam miejsce zamieszkania.Jak poszlam zalatwiac rodzinne to juz byla inna kobieta i mi sama powiedziala o co moge sie starac.Ja pracowalam i byly placil mi alimenty.Mala byla w przedszkolu i ona mi powiedziala abym pisala o dozywianie to za przedszkole grosze zaplace (pracowalam na czarno)i tak bylo bo doplacalam do przedszkola cos kolo 100 zl.Ja mam taka prace ze pracuje od marca do grudnia a pozniej wolne i czasami brakuje i kasy.Ide i ona mowi mi co moge dostac.W tym roku nie bylam po zasilek okresowy bo byly wieksze alimenty placi i to co oszczedzilam w ciagu swojej pracy starczy mi na zycie. Powodzenia kobieto Ci zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam z moją rodziną poszłam 1 raz w życiu po takowy zasiłek mąz stracił prace w połowie grudnia przed swiętami lata skacze biega ale itak nie ma nic wszyscy na wiosne chcą bo to branża budowlana jego fach.Ja mam umowy zlecenia na miesiac bądż 2 sezonowo jak się uda i brat mi pomaga w opiece nad małą.Tak sie stało że teraz aby żyjemy z zasiłku z Up gdzie po rejestracji w grudniu dostaliśmy 185 zl więc szału nie było ale wypłata była za grudnia połowe więc daliśmy rade,potem dorobił w styczniu bo sie udało wiec jakoś przeżyjemy w lutym teraz plus zasiłek wyzszy z UP będzie teraz jakieś 700 zł licze ale opłaty itd to itak nic nie zostanie dlatego poszłam tam,żeby na marzec choć pare groszy dali bo teraz nie udało się nam załatwić niczego w tym lutym i tak się martwie co dalej miesiac mija.Mąż prace podejmie w marcu ale to wypłata w kwietniu będzie więc trzeba za coś żyć, nie myślałam że tak cieżko dostać cokolwiek z Mopsu.Znam wiele osób co chodzą,my nie musieliśmy ale teraz sytuacja zmusza i nie slyszałam żeby miały jakieś problemy wręcz to samo mówiły że podanie itd a tu atki kosmos ciągle coś juz 4 razy tam byłam i ciągle coś nam wymyśla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×