Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Majka,zalamana

Prosze pomozcie UMRE

Polecane posty

Gość Majka,zalamana

Ostatnio nie uklada mi sie z chlopakiem, bylismy razem 8mies, jednak cos sie zmienilo. Ostatnio powiedzial mi ze chce odpoczac, ja dzwonilam, pisalam. Walczylam. Jeszcze sie spotykalismy ale to juz nie bylo to samo. O wszystko musialam sie prosic. Dzisiaj zapytalam czy mam sie nie odzywasz.. Odpisal: ze narazie tak bedzie lepiej. Jak mam to rozumiec? Co robic? Blagam pomozcie mi, bo sie zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnakrowawkropkibordo
To proste, masz się nie odzywać. Im bardziej będziesz o niego zabiegać, tym bardziej będzie cię olewał. Facet nie chcę z tobą być, musisz to zaakceptować i poszukać sobie zajęcia. To kobiety tak zawsze cierpią, faceci idą na piwo. Zachowaj godność i zapomnij, to potrwa najwyżej 3 miesiące. Bądź dzielna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
czasem tak bywa, na chwilę trzeba wylać wiadro zimnej wody aby ochłonąć i na spokojnie przemyśleć , takie życie raz pod wozem, raz na wozie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka,zalamana
Ja go bardzo kocham nie odpuszcze. Chcialabym go olac, nie pisac, dzwonic.. Ale nie ppotrafie to jest silniejsze ode mnie pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brutalna Femina
Wybacz, że rąbnę ci prawdą po twoich oczach - on chce się z tobą pokłócić żeby ci nic nie fundnąć na Walentynki. Po prostu skąpy kutafon. A kłotnie spreparował by sobie schować złocisze do kieszeni na nowego smartfona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka,zalamana
Oj uwierz, ze chcialabym zeby to tylko o walentynki chodizlo. Niestety to juz trwa od miesiaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale masz problem!
Skoro facet nie chce żebyś się do niego odzywała, to uszanuj to i go OLEJ! Powinnaś zachować swoją godność.Czym bardziej będziesz natrętna, tym większą będzie miał głąb satysfakcje! Rozumiem że nie będzie Ci łatwo, z pewnością poznasz kogoś godnego Twojej uwagi.Nie warto cierpieć dla takiego dupka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja,zalamana
Ale wydaje mi sie, ze on do mnie wroci tylko teraz mu cos odwalilo. Chce wolnosci i dlatego tak sie zachowuje.. Nie chce zrywac z nim kontaktu, wiem ze bylo nam razem dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnakrowawkropkibordo
tak, wróci aby od czasu do czasu poruchać bez zobowiązań, takie pogotowie seksualne. Ogarnij się, nie napiszemy tego co chcesz przeczytać, napiszemy prawdę dla twojego dobra. Zostaw go w spokoju, on cię nie kocha i nie chce. dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja,zalamana
Wiem ze piszecie dobrze, rozumiem to. Ale nie moge odpuscic, bo sie zalame. Bardzo go kocham, zrobilabym dla niego wszystko. Bylam u niego w domu ostatnio w sobote, przedstawial mnie jako swoja dziewczyne, a w niedziele wyrzucal mnie z samochodu bo chcial jechac do kolegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka,zalamana
Moze faktycznie przestac sie odzywac? napisac mu smsa na walentynki? ze go kocham? czy nie bo sie wkurzy skoro chce zebym nie pisala narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ty masz lat dziecinko???
Nie to znaczy NIE!!!! Nie pisz nie dzwoń i go nie nachodź w domu.Jak tak dalej będziesz robiła to z pewnością z tobą nie będzie bo kto chciałby być z takim natrętem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka,zalamana
Dzieki wam zaczynam cos rozumiec. Potrzebuje troche krytyki zeby wkoncu zrozumiec. Mam 18lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka, zalamana
Uwazacie ze to juz koniec? Ze juz nigdy nie bedziemy razem? Nie powiedzial ze to na zawsze. Powiedzial ze narazie chce spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×