co mam robić w tej sytuacji

witam. Mam 22 lata i synka 3 prawie. Mam męża który zostawił nas 10 miesięcy temu. Od tego czasu mało utrzymujemy kontakt tylko tyle co chce się zobaczyć z synem. I nic więcej. Nie mamy rozwodu.niedawno poznałam faceta miły kochający, zauroczyłam się bardzo. Teraz dowiedziałam się ze jestem w ciąży. Co mam zrobić. Mój nowy partner jeżeli mogę tak powiedzieć mówi ze wszystko będzie dobrze ze sobie poradzimy. Jednak ja mam dużo wątpliwości. Po pierwsze nie mam rozwodu po drugie co ludzie powiedzą. :( już sama nie wiem co o tym myśleć

po pierwsze jestes glupia ze w wieku 18 lat dalas sie zaplodnic !! po drugie jkabys choc troche zmadrzala to bys sie nie dala drugi raz !! a tu prosze prymitywizmem wieje od Ciebie na kilometr wiec sie teraz mecz sama!!!

sorry ale troche glupiutka jestes :/ nie zabezpieczasz sie?? tylko nie mow glupot ze antykoncepcja zawiodla :/

dobre - najpierw wpadeczka i ślub "bo trzeba", teraz następna wpadka... a ta się martwi "co ludzie powiedzą"??? Borze - co z tych Twoich dzieci wyrośnie jak mają taką mamę...

dziecko będzie mężą

dziecko będzie tego partnera co jestem z Nim teraz. Z mężem nie ma już nic. Tylko synek ale nim też On się nie interesuje. Wiem ze możecię sobie o mnie myślic źle i wogole. Nie planowałam tego. No ale tak wyszło. Chciała bym mieć normalna rodzinę i chciała bym żeby z tym partnerem mi się udało. Wiem jak to jest na wsi ze wszyscy o wszystkim wiedza i teraz już na mnie plotek nie brakuje.