Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krem sułtańskix2

Bar Mleczny-dobry interes?

Polecane posty

Gość krem sułtańskix2

Chodzi mi po głowie od dłuższego czasu by otworzyć Bar Mleczny stylizowany na PRL co o tym myslicie? przejdzie to? duze miaso,z tego co mi wiadomo jes tutaj tylko jeden ala bar mleczny i całkiem niezle prosperuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w okolicy np szpitala to najlepszy jaki może być, bo wiele osób kupuje dla pacjentów a i personel nie pogardzi dobrym jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się wypowiem
no pewnie ze dobry widziałaś ile takie bary mają klientów?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koło mojego szpitala w barze mlecznym stołuje się codziennie conajmniej kilkaset osób. Ruch jak na lotnisku w Frankfurcie. Kolejki jak za komuny. Ale pysznie naprawde gotują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
nie zapomnij się zaopatrzyć w metalowe talerze i drewniane łyżki a na zsiadłe mleko z ziemniakami posypane koperkiem przyjdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga887
stylizowany na PRL watpie bo w Polsce jest jeszcze wiele takich miejsc bez stylizacji i nie kojarza sie za dobrze...a sama idea baru mlecznego jest fajna , najlepiej żeby to byl przytulny , dośc nowoczesny barek ,ale z charakterem i w takim miejscu gdzie jest duzo studentów plus niskie ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga887
Przy szpitalu tez niezły pomysł .Natomiast koło jakis bogatszych osiedli , albo koło galerii np itd to się mija z celem moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może tą stylizację sobie odpuść :o, ale ogólnie pomysł fajny. W drodze do pracy mijam 2 w centrum i zawsze są w środku ludzie, także..powinno być ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga887
no i wiele zależy od jedzenia oczywiście.Musi być smaczne ,świeże i zauważyłam ,że ludzie lubią nowości. Np u mnie w mieście jest pierożarnia i są tak pierogi z przeróżnymi nadzieniami jakich jeszcze mało kto jadł . Podstawowe też sa oczywiście ,ale te nowosci idą , ile razy tam przychodze to zawsze widze ,że ludzie czesto te nowosci zamawiaja albo lubią przekąski typu chrupiace mini snaki z jakims tam nadzieniem Więc oprócz typowych dań pomyśl nad czymś nowym i zobaczysz jak się bedzie sprzedawało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też myślę o małym biznesie w postaci baru mlecznego, tylko mam watpliwośc***onieważ moja miejscowość liczy ok 5 tys. mieszkańców, jak myślicie bedzie to trafiony pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy od lokalizacji i targetu. Jeśli są dwa to może oznaczać, że miejsce jest dobre, ale może też oznaczać, że klienci już są rozdzieleni. Ogólnie pomysł nie jest zły, bo dużo ludzi nie ma czasu na gotowanie i chętnie sięgnie bo dobre, gotowe żarcie. Mniej skupiłabym się na wystroju wnętrza (PRL to fajny pomysł), a więcej na menu - co przyrządzać żeby było tanio i smacznie (mam nadzieję, że jedzenie nie będzie stylizowane na PRL bo chyba mało kto by to kupił ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierść psa
to wszystko ma sens i warto otworzyć - bar kolejowy - bar dla hutników, - dla wojskowych z wojskową grochówką - dla policjantów i ten bar można nazwać, że tu są schabowe z psa III kategorii zmielone razem z budą - przed szichtą dla górników - dla rolnika są ziemniaczki bryzgane - bar premierowy dla premiera, gdy nagle się zwali z całą chalastrą z Rządu proponuję danie dnia, czyli grzybowa z grzybkami blaszkowymi i nie tylko kurki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre porcje serwują w Ganesh na al. KEN w Wawie. Podoba mi się, że takie dodatki jak ryż czy chlebek naan mają już wliczone w cenę, zupełnie inaczej to wygląda u konkurencji, gdzie za każdy dodatek trzeba osobno dopłacić. Tutaj faktycznie można się najeść. Mają swojego FB – web.facebook.com/GaneshUrsynow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co widzę to bary w stylu PRL cieszą się powodzeniem. No i do tego odpowiedni wystrój i domowe jedzenie mogą być receptą na sukces. Warto też zrobić opcję na wynos lub z dowozem dla zabieganych. Sama prowadzę bar i sporo klientów zamawia w ten sposób. a opakowania i tacki gastronomiczne do dań gotowych można zamówić z tego sklepu http://www.abcpak.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym raczej się nie podjęła prowadzenia takiego baru bo mam dwie lewe rece do gotowania, wolę oddać to profesjonalistom. Inna kwestia, że uwielbiam chodzić do takich barów, a w szczególności do mojego ukochanego Baru Mlecznego Kijowska do którego mam ogromny sentyment :) Jest w stolicy nieopodal dworca wschodniego i jak tam wysiadam to zawsze wstępuję na obiadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×