porada porada co zrobic?

no więc.. w ost. poniedziałek byłam u dentysty z bólem zęba (dziurkę miałam ) i okazało się ,że mam zatrutego zęba. no więc mi babka wsadziła trutkę i zapisała, kazała przyjść za 2 tygod. tj. nast poniedziałek. tylko co ... no jest problem... trutka wyleciała mi cała w czwartek - 3,4 dni po i niestety, ale ząb boli :( wiem na pewno ,że czeka mnie kanałowe leczenie , ale co zrobić w ów sytuacji ? czekać do nast. poniedziałku czy w najbliższy (za 2dni) udać się ? poradźcie coś proszę.

tzn. zapisana jestem na 25 lutego.

dla mnie logiczne wydaje się, że powinnaś wybrać sie do dentysty zaraz po tym jak lekarstwo ci wyleciało, nie wydaje ci sie bez sensu czekac dwa tygodnie na dodatek z bólem tylko po to, żeby ci ponownie trutke do zęba włożyć i czekac kolejne 2 tygodnie?

no jasne, tyle , że nie miałam jeszcze nigdy ów zabiegu , kanałowego itp. i dlatego wole się upewnić.... niestety u mnie nie jest za wesoło z dentystkami i trudno się dostać.. zapchane są na całe miesiące i do tego wizyty tylko rano - a ja mam szkołę i szkoda mi opuszczać . aha.. i tzn. mam rozumieć, że nie jest ząb całkowicie wyleczony i będę miała wsadzaną trutkę ponownie tak ? i kolejne czekanie 2 tygod. i dopiero to całe leczenie kanałowe?

poprawka mała :) nie "wyleczony " tylko "zatruty". tzn. że mój ząb nie został dobrze zatruty ?

no tak to wygląda

aha no ok. a to normalne , że ta trutka sobie wylatuje ? tzn. to moja wina? tzn. powinnam jeść przez ten czas 'trucia ' i gdy ta trutka jest w tym zębie - same lekkie potrawy czy coś? w sensie płynne, nic twardego.. bo nic mi dentystka nie mówiła na ten temat.. chociaż z drugiej str. to logiczne aby nie gryźć od razu tym zębem kamieni :) no i tak też zrobiłam. 2,3 godz.po wsadzeniu trutki nie jadłam nic. dopiero później i to w miare normalne.. maślany , mięciutki rogalik. ta trutka ma w ogóle wylecieć sama?

dodam , że w obecnej chwili odczuwam taki "promieniujący " ból , po prawej stronie... i policzek spuchnięty jest nieco.

rftgyhujikolk;

try;'