Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z.nozem.w.sercu.

Jak żyć po rozstaniu.

Polecane posty

Gość z.nozem.w.sercu.

Jak Wy postawiliście pierwsze kroki po tym jak zostaliście zranieni przez kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka za 34.99
tak samo jak kiedy zesmy zostale zranione przez mezczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z każdym dniem boli coraz
mniej. Na początku boli tak bardzo,aż nie mogę sobie znaleźć miejsca,chciałabym zasnąć i się obudzić za 2-3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjAMAJKOwa ksiezniczka
Uszy do gory i do przodu. Czas leczy rany, banalne, ale bardzo prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z.nozem.w.sercu.
interesująca wypowiedz;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z.nozem.w.sercu.
Wiem, że czas:) ale od razu jakiś konkretny krok? szybko znaleźliście sobie kogoś i potrafiliście się w tej osobie zakochać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23628464794
niestety musze Ci powiedziec, ze tylko czas zadziala na korzysc.. czs czas i nic wiecej, swoje odcierpisz ejestem tego pewna :/, z czasem bedzie lepiej - raz gorzej raz lepiej, musisz to sobie poukladac i zdac z tego sprawe, widocznie tak mialo byc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23628464794
jesli jestes w stanie wyobrazic sobie zwiazek z inna kobieta (bo pytasz o pierwszy krok) tzn ze nie kochales jej tak na serio, jedynie zostala uwazona Twoja duma.. jesli kochalo sie bardzo - inne nie istnieja przed dluuuuuugi czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjAMAJKOwa ksiezniczka
Od razu? Nie.. przez pare miesiecy nie potrafilam sie nawet szczerze rozesmiac. A potem jakos sie potoczylo. Teraz juz tego nawet nie wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z.nozem.w.sercu.
od 2 lat tak mam. Po pół roku zacząłem nowe życie. Popełniłem błąd bo wróciłem do tej co mnie zraniła i tak znowu.. Masz racje, że jak się kogoś bardzo kocha to się traci wiarę w samego siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łaciata piegowata
Ja jestem pół roku sama i wciaż pasywnie podchodze do życia...wycofałam się z niego,egzystuje.Nie żebym zalewała się łzami i łapała doła,ale do ludzi trudno mi wyjść.Zamknełam się w sobie i swoim świecie i jak na razie czas w niczym mi nie pomógł :-( Wciaż boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×