Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość randka w fast f

Facet zabrał mnie na Walentynki do fast foodu. Zerwałam

Polecane posty

Gość randka w fast f

Zabrał mnie do subwaya, znalismy sie pol roku. Dobrze zrobiłam, bylo by nam w zyciu fatalnie. Co to ma byc? Randka z kanapką? Eh ,nawet kwiatka nie dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randka w fast f
To oczywiste, straciłam przeciez czas, coś mi sie należało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m c
mnie zabral na " drogowke" same gole dziwki i kures***o w policji... ale to zapamietam haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitej
Sama nic nie dała a wymaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelowka
widać na Ritza nie zasłużyłaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqtreyyu67
uwielbiam kanapki z subwaya. mogłabym zeżreć z 5 pod rząd. super randka wg mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem Ania- milo mi,
Ile dziewczynko masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdcjkdk
a moj facet zabral mnie na tydzien do egiptu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest prowokacja
Ja pierdole. To sie wykosztowal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest prowokacja
Co trzeba miec w glowie, zeby zabrac dziewczyne na kanapke. Haha Jeden z moich bylych zabral mnie do McDonalda (nie Walentynki), ledwo mu starczylo kasy... Dlugo z nim nie bylam ;) biedny student ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIASIAISAISASAASA
a ja od mojego dostalam tylko czekolade za 3 zł. i nie uwazam ze mialby to byc powod do zerwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale niektórzy są dziwni. Wszędzie tylko kasa i kasa. Czy myślicie, że im bogatszy i daje droższe prezenty, tym lepsza perspektywa na przyszłość? Żałość mnie bierze... Już nie mówiąc, że walentynki to tylko głupawe święto- o miłość trzeba zabiegać przez cały rok, a nie tylko w jeden lutowy szpanerski dzień. Mój Luby uszczęśliwia mnie codziennie i to nie tylko przed materialne upominki - czego i Wam życzę...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×