Co zrobić, żeby farba się nie spłukiwała?

Witam, jakiś czas temu rozjaśniłam włosy. Po paru miesiącach chciałam je nieco przyciemnić i udało się, jednak po 3-4 myciach farba się spłukała, najprawdopodobniej dlatego, że włosy były wcześniej rozjaśniane... Teraz chcę ufarbować je jeszcze raz tą samą farbą, ale boję się, że efekt będzie taki sam. Czy w tym przypadku jest jakiś sposób, aby utrzymać farbę na dłużej? Dodam, że używałam Londy.

Nie uzywaj szamponów bez sls to po pierwsze, kup dobra farbe, rozjasnianie tu nie mialo wplywu na trwalosc farby, londa jest ogolnie slaba. Palette chyba dziala najlepiej,ale wlosy strasznie wypadaja i sa oslabione, podobno dobry jest Schwarzkopf perfect mousse, moze sprobuj-ja akurat uzywałam kiedys garniera i mi pasował, od dluzszego czasu juz nie farbuje ahaa i na przyciemnienie jest dobry olej rycynowy

Maua94, tylko zapomniałaś dodać, że ten olej rycynowy to należy pić regularnie, ani też dawki nie podałaś.

Zrobić hennę jasny brąz.

To nie jest twoj naturalny kolor i zawsze bedzie sie splukiwal ;) idz do fryzjera to efekt bedzie lepszy, ale to i tak bedziesz musiala robic co miesiac lub dwa ;)

witam. jestem fryzjerka i powiem że z tych sklepowych farb najlepsze są welli (welaton) po drugie po zmyciu farby zawsze trzeba je zakwasić jeśli w farbie jest taka mała odżywka nakładamy ja na 3-5 min jeśli nie ma to bierzemy litr wody i 2-3 łyżki octu do tego wlewamy potem polewamy tym włosy po 2 min spłukujesz i możesz nałożyć odżywke natychmiastową alby usunąż ten nie miły zapach

Ja zawsze nakładam te odżywki. Teraz użyłam garnier color naturals i to samo... która farba według was będzie najtrwalsza?

Farba szybko się wypłukuje na rozjaśnianych włosach, musiałabyś zafarbować kilkakrotnie by kolor wolniej się spłukiwał. Zobaczysz, że jak jeszcze 3 razy zafarbujesz to kolor będzie trwalszy. Używaj szamponów i odżywek do włosów farbowanych. Co do farb sklepowych to mocne są palette więc tym spróbuj.

Tylko że palette nie ma takiego odcienia jaki chciałabym uzyskać :P Zaraz po rozjaśniaczach od razu jest średni blond (który na opakowaniu wygląda na brąz więc trochę się boję...) a mi chodzi bardziej o taki naturalny, beżowy blond. Poza tym, słyszałam że palette bardzo niszczy włosy... no ale cóż, dzięki za rady mimo wszystko :-)