Jestem tak wrażliwa, że to aż trudne

Ciężko żyć gdy jest się tak wrażliwym jak ja. Coś pójdzie nie tak - łzy napływają do oczu. Każda uwaga w pracy, gdziekolwiek - mnie już chce się płakać. Płaczę prawie na każdym filmie, wystarczy że dzieje się tam komuś krzywda, jest odrobinę wzruszający a ja już płaczę. Na niektórych filmach płaczę tak, że się aż trzęsę. Serce mi ściska i chce mi się płakać gdy widzę zanoszące się płaczem dziecko, np w sklepie. Dzisiaj przeczytałam o pracowniku McDonald's który wyprosił bezdomnego, choć ten chciał tylko wypić w środku kawę za którą zapłacił. Nie mogę o tym nawet myśleć bo... chce mi się płakać, tak mi go żal. Czy ktoś z Was ma podobnie?

mam tak samo...

ja tak mam ,ale tylko w stosunku do zwierząt i dzieci , np dziś na spacerze się poryczałam bo sunia która bawiła się z moim psem rozcięła łapkę o zbite przez meneli butelki ,a gówniarą nie jestem , mam sporo po 30

o kurcze a to ja myslalam ze jestem wrazliwa a jednak sa jeszcze bardziej wrażliwsi ode mnie :D

też tak mam oprócz dzieci, jak słysze płacz to wręcz dostaję kurwicy. ale poza tym wszytsko tak samo

Masz jakieś zaburzenia na tle emocjonalnym, powinnaś iśc do psychologa po poradę bo rzeczywiście ciężko ci będzie dalej tak życ

paskudna cecha jak to wyplenic?

a ja mam tylko do zwierząt i do siebie samej współczucie innych mam gdzies chyba ze chodzi o rodzine

ja dzisiaj omal nie płakałem bo młoda dziewczyna została potrącona przez samochód i choc miała tylko otracia naskórka:(

bo dzieci płaczą tylko ze strachu lub bólu , ty zapewne słyszysz ryk o to że koniec spaceru albo nie można pogłaskać piesia :D

możemy sobie przybić piątkę- mam identycznie, wzruszam się, jak widzę starszego człowieka, który ledwo idzie, bezdomnego, który w sklepie kupuje jedynie półkę za 30 gr, bezdomnego psa, który odprowadza mnie aż po same drzwi

to było do mnie? nie wiem o co ci chodzi z tym spacerem :o

Miło, że nie jestem sama :) I jak sobie z tym radzicie? Co robicie, żeby się nie rozpłakać? Bo ja np przeczytałam kiedyś, żeby spojrzeć w żarówkę, wtedy rozszerza się źrenica i się nie rozpłaczesz. Trochę pomaga, robię tak zawsze w pracy :D

Byłam kiedyś bardzo wrażliwa, teraz też jestem ale nie aż tak. Po prostu nie mogę. W mojej rodzinie jest bardzo chore dziecko i nie wyobrażam sobie tego, że tracę czas na beczenie zamiast np. bawienie się z nim.

Byłam kiedyś bardzo wrażliwa, teraz też jestem ale nie aż tak. Po prostu nie mogę. W mojej rodzinie jest bardzo chore dziecko i nie wyobrażam sobie tego, że tracę czas na beczenie zamiast np. bawienie się z nim.

Byłam kiedyś bardzo wrażliwa, teraz też jestem ale nie aż tak. Po prostu nie mogę. W mojej rodzinie jest bardzo chore dziecko i nie wyobrażam sobie tego, że tracę czas na beczenie zamiast np. bawienie się z nim.

miało być bułkę :)

Mam w sobie bardzo dużo empatii, jak widzę że komuś dzieje się krzywda, niezależnie od tego czy w rzeczywistości czy w tv, zaraz stawiam się na jego miejscu i wtedy to już momentalnie jest mi przykro

Po seksie też płaczesz ?

j

ile masz lat,pracujesz jako?

g

banał cuzamen to było do mnie? nie wiem o co ci chodzi z tym spacerem x tak do ciebie , kaman o to że miedzy płaczem a rykiem u dziecka jest kolosalna róznica , mnie ryk też nie bierze ( np ryczy że już koniec spaceru) , płacz i owszem

po seksie nie płaczę : ) mam 21 lat

pracujesz jako? oj a czemu juz nie dziewicda?

aha no nie wiem, taki płacz wkurza mnie np. w sklepie na zakupach, poważnie. nie to, że nie lubie dzieci, bo ani lubie ani nie lubie, ale taki płacz mnie nie rozczula tylko denerwuje.

no ale w sumie masz racje, wiem co miałaś na myśli ;)

w pracy mam duży kontakt z klientem, a więc na płacz pozwolić sobie tym bardziej nie mogę.